N126E Remont v4 - Miron
Re: N126E Remont v4 - Miron
Troche w zgniłkach już siedze i sporo sie naoglądałem. Jeśli chodzi tylko o względy sentymentalno - muzealne i nie masz co robic z kasą to bierz. Jeśli chcesz tym jeżdzić to ja bym olał. Nie opłacalne, kosztowne, roboty od metra. Jak zgnita to do roboty będą ściany, podłogi, może meble. Generalnie pewnie poza ramą i blachą nie wiele da się tam uratować. Te przyczepki to duży niewypał i kompletny brak jakości wykonania.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
Dziękuję Panowie za opinie.
Mam właśnie taki dylemat, na szali są względy sentymentalne, zawsze chciałem mieć ten model i w sumie to była jedna z pierwszych
przyczepek jaką chciałem zakupić. Jeśli chodzi o kasę, to wiadomo, nigdy za wiele i zawsze można ją wydać na inne bardziej potrzebne rzeczy.
Liczę się z całkowitą odbudową budy, to znaczy rozebranie jej do gołej ramy i odbudowa wszystkiego od nowa.
Z ekonomicznego punktu widzenia, całkowity bezsens...
Czyli przeważają względy sentymentalne, fajnie było by mieć taki model całkowicie odrestaurowany, zawsze to Niewiadówka
Z logicznego punktu widzenia, logiki żadnej, masa roboty i czasu poświęconego na remont.
Jak to mówią, za wszystko można zapłacić kartą, ale za to satysfakcja z efektu końcowego, bezcenna.
Może koledzy mają rację, że powinienem się z tego leczyć
Mam właśnie taki dylemat, na szali są względy sentymentalne, zawsze chciałem mieć ten model i w sumie to była jedna z pierwszych
przyczepek jaką chciałem zakupić. Jeśli chodzi o kasę, to wiadomo, nigdy za wiele i zawsze można ją wydać na inne bardziej potrzebne rzeczy.
Liczę się z całkowitą odbudową budy, to znaczy rozebranie jej do gołej ramy i odbudowa wszystkiego od nowa.
Z ekonomicznego punktu widzenia, całkowity bezsens...
Czyli przeważają względy sentymentalne, fajnie było by mieć taki model całkowicie odrestaurowany, zawsze to Niewiadówka

Z logicznego punktu widzenia, logiki żadnej, masa roboty i czasu poświęconego na remont.
Jak to mówią, za wszystko można zapłacić kartą, ale za to satysfakcja z efektu końcowego, bezcenna.
Może koledzy mają rację, że powinienem się z tego leczyć

- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3857
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: N126E Remont v4 - Miron
Rany, Miron, Ja Cię podziwiam. Ok, u mnie chroniczny brak czasu, bo te sto tys. km rocznie nie da się zrobić w osiem godzin dziennie, ale N375 od podstaw, to to już jest brawura, a nie odwaga. Nawet, jak masz czas. Co pozostaje? Trzymać kciuki, bo Ja już wiem, ze jeśli tylko Ci jej nikt nie sprzątnie, a stan pozwoli ją przyprowadzić, to tak, jakby już u Ciebie stała. Powodzenia 

Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
No dobra, sentyment przegrał ze zdrowym rozsądkiem
Nie będzie N375, przynajmniej na ten moment. Ale się nie poddaje i żeby nie było, że sobie odpuściłem, pochwale się innym egzemplarzem
który zagościł w międzyczasie na moim podwórku
Myślę, że kolega Rafalski rozpozna model
Żeby nie było łatwo i przyjemnie, to roboty zapowiada się prawie tyle samo co przy N375
Buda do całkowitego remontu, są liczne pajączki i kilka pęknięć.
Wnętrze zdemontowane, ale na szczęście kompletne.
Tak, że ten tego, będzie zabawa, będzie się działo, będzie na forum opisów niemało
Dzięki, ale niestety, ciężki przypadek, nie rokujący poprawy stanu umysłowego

Nie będzie N375, przynajmniej na ten moment. Ale się nie poddaje i żeby nie było, że sobie odpuściłem, pochwale się innym egzemplarzem
który zagościł w międzyczasie na moim podwórku

Myślę, że kolega Rafalski rozpozna model

Żeby nie było łatwo i przyjemnie, to roboty zapowiada się prawie tyle samo co przy N375

Buda do całkowitego remontu, są liczne pajączki i kilka pęknięć.
Wnętrze zdemontowane, ale na szczęście kompletne.
Tak, że ten tego, będzie zabawa, będzie się działo, będzie na forum opisów niemało

dzin1975 pisze:Ps. Znam dobrego terapeutę
Dzięki, ale niestety, ciężki przypadek, nie rokujący poprawy stanu umysłowego

- tomcat
- Moderator
- Posty: 4195
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: N126E Remont v4 - Miron
Wow; 127-ka
Mało ich u nas...

Mało ich u nas...
Re: N126E Remont v4 - Miron
Miron EZD pisze:Myślę, że kolega Rafalski rozpozna model
No no, gratulacje

Jaki plan na remont? Oryginał czy coś innego? Gdybyś pozbywał się mebli, to wiesz

- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
RAFALSKI pisze:Miron EZD pisze:Myślę, że kolega Rafalski rozpozna model
No no, gratulacjeCzy to ta o której kiedyś rozmawialiśmy przez telefon? Mam nadzieję, że nie masz za złe, że się po rozmowie nie odezwałem. To było w dniu jakiegoś wyjazdu i po prostu... zapomniałem.
Jaki plan na remont? Oryginał czy coś innego? Gdybyś pozbywał się mebli, to wiesz
A dzięki, tak to ten model.
Gniewać się nie ma za co, mnie się zdarza bardzo często zapomnieć o czymś....

Jaki plan na remont? Szczerze to nie mam planu, w oryginał raczej nie pójdę, ale zbytnio szalał nie będę.
Po pierwsze muszę doprowadzić laminat do porządku, usunąć wszystkie pajączki i pęknięcia.
Co do koloru, też jeszcze nie zdecydowałem, może jakiś łagodny pastelowy.
Ogólnie chciałbym ją zrobić na całkowicie niezależną od cywilizacji, czyli gaz, solary, etc.
Meble pewnie zachowam oryginalne, łącznie z lampkami wnętrza oraz kuchenką i zlewem.
Reszta pomysłów, jak zawsze będzie się pojawiała w czasie postępów w pracach.
Re: N126E Remont v4 - Miron
No to powodzenia. Będę śledził postępy i może złapię natchnienie remontowe bo nasza też potrzebuje reanimacji. Wrasta w działkę i robi za pakamerę na graty turystyczne. Tak być nie może 

- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
RAFALSKI pisze:No to powodzenia. Będę śledził postępy i może złapię natchnienie remontowe bo nasza też potrzebuje reanimacji. Wrasta w działkę i robi za pakamerę na graty turystyczne. Tak być nie może
Dzięki wielkie. Ale żeby u Ciebie taki model wrastał w działkę, no nie do pomyślenia..

- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
Pytanie za 100 pkt. do fachowców od Trumy.
Jak sprawdzić na szybko czy to ustrojstwo działa?
W tej chwili jest wyjęte z pieca.
Jak zainicjowac iskrę?
Czy musi być podłączona świeca?
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
Następne pytanie dotyczące gazu.
Czy taki płomień w palniku lodówki jest prawidłowy?
Czy duży płomień nie powinien być większy?
Skraplacz nie robi się ciepły tak szybko jak na grzałce elektrycznej.
Wydaje mi się, że na gazie lodówka powinna szybciej się nagrzewać na skraplaczu.
Czy taki płomień w palniku lodówki jest prawidłowy?
Czy duży płomień nie powinien być większy?
Skraplacz nie robi się ciepły tak szybko jak na grzałce elektrycznej.
Wydaje mi się, że na gazie lodówka powinna szybciej się nagrzewać na skraplaczu.
Re: N126E Remont v4 - Miron
Tak wygląda duży płomień w mojej lodówce:
Re: N126E Remont v4 - Miron
U mnie też. Często tam zaglądam ostatnio, bo mam jakiś problem i różnie chłodzi. Jak płomień był do wysokości tej obudowy palnika to chłodziła mizernie, jak jest mniej więcej taki jak na foto to mróz aż miło 

Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2136
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N126E Remont v4 - Miron
RAFALSKI pisze:Tak wygląda duży płomień w mojej lodówce:
Nie widać foto.
Re: N126E Remont v4 - Miron
Już widać.
Fiat Burstner 535-2 2.8 idTD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości