Dżinowata enka...

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
misha22
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 812
Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze

Re: Dżinowata enka...

Postautor: misha22 » sobota, 16 sty 2021, 17:23

Dżin, ta obudowa jest wygrzana w piecu i tam smrodziła...
Szafka Ci sie pali...
XD
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » sobota, 16 sty 2021, 19:44

misha22 pisze: Dżin, ta obudowa jest wygrzana w piecu i tam smrodziła....
Szafka Ci sie pali...
XD

Albo kalesony w szafie :mrgreen:

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » niedziela, 23 maja 2021, 23:13

Z racji peselu(chyba) Ruda przestała dogrzewać kołderkę niestety ;) dlatego nadszedł moment na dokończenie ogrzewania w budce. Chłopaki z MCR-u się postarali i założyli, a ja dokończyłem jakieś 2 lata później :mrgreen:
Po ostatniej majówce, kiedy pościel okazała się być tak cholernie zimna i mokra, stwierdzilem- dość dziadostwa.
IMG_20210523_115158_7.jpg

IMG_20210523_115229_6.jpg

IMG_20210523_115130_9.jpg

IMG_20210523_115209_8.jpg

IMG_20210523_115138_1.jpg

Trytytki bo chyba będą przeróbki. Myslimy nad podnoszonym łóżkiem ala Samoogon, oraz klapie serwisowej. Poza tym podczas ostatnich poszukiwań rur do powietrza Ruda odkryła na strychu zbiornik na wodę. Kupiony jeszcze do zgniłka i zapomniany. Oczywiście muszę zamontować, i najlepiej jakby cieple powietrze go podgrzewało. Nie wiem jeszcze gdzie. Albo szafka kuchenna, pod zlewem, albo bakista łożka. Temat do przemyśleń.
IMG_20210504_183448_9.jpg

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5702
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Dżinowata enka...

Postautor: kooba » poniedziałek, 24 maja 2021, 12:09

Załaduj przyczepę do wyjazdu o sprawdź nacisk na hak. To Ci powie gdzie zamontować zbiornik bo te nie małe litry wody będą miały na to spory wpływ.

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2589
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dżinowata enka...

Postautor: tantalos » poniedziałek, 24 maja 2021, 15:39

Legancko :mrgreen:

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » poniedziałek, 18 lip 2022, 22:37

Z racji tego że w te wakacje buda zrobi trochę kilometrów, stwierdzilem ze trzeba zajrzeć do łożysk. Prawa strona bez luzu, ale odgłosy koło wydawało jakby bylo drewniane na betonie. Lewe cichutkie, ale luz wyczuwalny. No nic, trzeba wymienić. Jakie polecacie? Byly, są, scyzorykowe FŁT.
IMG_20220718_200006_0.jpg

IMG_20220718_195959_9.jpg

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3854
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Dżinowata enka...

Postautor: TomekN126N » poniedziałek, 18 lip 2022, 23:15

Ja właśnie wymieniałem w maju, chyba SKF dostałem. Nie wiem, bo mi kumpel mechanik wymieniał. Ale kółeczka się kręcą, aż oponki się topią ;-)
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7061
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Murano » środa, 20 lip 2022, 12:27

Koyo...
To te japońskie co Ci mówiłem.

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » środa, 20 lip 2022, 13:48

Były tylko SKF i jakieś tomkin(?) czy jakoś tak. Tak czy siak...
2 stówki pooooszły ;)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5547
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Dżinowata enka...

Postautor: RAFALSKI » środa, 20 lip 2022, 15:58

Timken, dobre łożyska.

Awatar użytkownika
misha22
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 812
Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze

Re: Dżinowata enka...

Postautor: misha22 » środa, 20 lip 2022, 19:30

Też wymieniłem, mechanik jakieś szumy usłyszał i naraził mnie na podobne koszty :) Jeszcze sam po łożyska musiałem jechać. Na pewno niepotrzebnie ;)
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » środa, 20 lip 2022, 20:04

RAFALSKI pisze:Timken, dobre łożyska.

O dokładnie tak.

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2094
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Dżinowata enka...

Postautor: Miron EZD » środa, 20 lip 2022, 22:36

misha22 pisze:Też wymieniłem, mechanik jakieś szumy usłyszał i naraził mnie na podobne koszty :) Jeszcze sam po łożyska musiałem jechać. Na pewno niepotrzebnie ;)

Może mechanik ma szumy uszne na stałe i cały czas mu szumi :lol:

dzin1975

Re: Dżinowata enka...

Postautor: dzin1975 » poniedziałek, 12 wrz 2022, 20:10

Rama będzie malowana. Na czarny mat. Jaka farba do ocynku? Ktoś coś?
Nie, nie w ence. Czerwone felgi wystarczą :)

Awatar użytkownika
SO...N126
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 136
Rejestracja: wtorek, 31 maja 2016, 19:21
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dżinowata enka...

Postautor: SO...N126 » wtorek, 13 wrz 2022, 08:11

U mnie na ramę z ocynkiem w ładnym stanie, po rozeznaniu rynku, poszła polska farba Rafil w kolorze jakimś szarym.
Taka jak tu tylko inny kolor:
https://allegro.pl/oferta/rafil-radach- ... 9967594377
T4+N126N+N250+Maggiolina Airlander S i L+Columbus M
Generalne "odświeżenie" N126N


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości