Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2648
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: tantalos » środa, 5 lut 2020, 19:37

No dobra, zapytam się jeszcze czy widziałeś konstrukcję ścian i podłogi w klasycznych zgniłkach? Tam jest wszędzie styropian, styrodur i nie ma żadnej wentylacji bo ma być izolacja.
Zaczekajcie na mnie! Tylko wezmę popcorn ;)

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » środa, 5 lut 2020, 20:05

cyran'o pisze:
eloziomwaw pisze:Problem wentylacji pod podłogą rozwiązałem w ten sposób...


No proszę, a ja myślałem że tylko się droczysz z tymi dziurami w podłodze.Ciekaw jestem jakie jeszcze pomysły przyjdą ci do głowy.Nie to żebym chciał komentować czy krytykować, wszak to twoja przyczepa.Będę śledził twój wątek remontowy :D


Wszyscy twierdzili, że muszą być szczeliny między ścianami a podłogą żeby przestrzeń pod podłogą miała wentylację bo inaczej będzie tam pieczarkarnia i nie należy tej szczeliny pianować. Więc zrobiłem wentylację i sądzę, że dużo lepszą niż ta fabryczna. Podłogę ocieplę folią alu i izolacją polifarm 3010 od góry, na to wykładzina PCV i wyjmowana wykładzina podłogowa z obszytymi brzegami. Po za tym i tak nie będę użytkować przyczepy w tak zimne dni abym potrzebował specjalnie ocieplonej podłogi.
Jesteś tak ograniczony umysłowe że jak ktoś robi coś inaczej niż ty to masz z tego bekę bo na pewno robi źle a ty jesteś alfa i omega.
Szkoda że nie ma możliwości blokady konkretnego użytkownika żeby nie mógł komentować wątku swoimi bzdurnymi wypowiedziami.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7113
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Murano » środa, 5 lut 2020, 20:11

eloziomwaw pisze:
cyran'o pisze:
eloziomwaw pisze:Problem wentylacji pod podłogą rozwiązałem w ten sposób...


No proszę, a ja myślałem że tylko się droczysz z tymi dziurami w podłodze.Ciekaw jestem jakie jeszcze pomysły przyjdą ci do głowy.Nie to żebym chciał komentować czy krytykować, wszak to twoja przyczepa.Będę śledził twój wątek remontowy :D


Wszyscy twierdzili że muszą być szczeliny między ścianami a podłogą żeby przestrzeń pod podłogą miała wentylację bo inaczej będzie tam pieczarkarnia i nie należy tej szczeliny pianować. Więc zrobiłem wentylację i sądzę że dużo lepszą niż ta fabryczna. Podłogę ocieplę folia alu i izolacją polifarm 3010 od góry, na to wykładzina PCV i wyjmowana wykładzina podłogowa z obszytymi brzegami. Po za tym i tak nie będę użytkować przyczepy w tak zimne dni abym potrzebował specjalnie ocieplonej podłogi.
Jesteś tak ograniczony umysłowe że jak ktoś robi coś inaczej niż ty to masz z tego bekę bo na pewno robi źle a ty jesteś alfa i omega.
Szkoda że nie ma możliwości blokady konkretnego użytkownika żeby nie mógł komentować wątku swoimi bzdurnymi wypowiedziami.


Za tą wypowiedź otrzymujesz pierwsze ostrzeżenie.
Proponuję zerknąć do regulaminu przed kolejnymi postami.

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » środa, 5 lut 2020, 20:17

tantalos pisze:No dobra, zapytam się jeszcze czy widziałeś konstrukcję ścian i podłogi w klasycznych zgniłkach? Tam jest wszędzie styropian, styrodur i nie ma żadnej wentylacji bo ma być izolacja.
Zaczekajcie na mnie! Tylko wezmę popcorn ;)


Nie rozumiem, pisz proszę jaśniej...

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » środa, 5 lut 2020, 20:19

eloziomwaw pisze:
tantalos pisze:No dobra, zapytam się jeszcze czy widziałeś konstrukcję ścian i podłogi w klasycznych zgniłkach? Tam jest wszędzie styropian, styrodur i nie ma żadnej wentylacji bo ma być izolacja.
Zaczekajcie na mnie! Tylko wezmę popcorn ;)


Nie rozumiem, pisz proszę jaśniej...


Zresztą nie ważne, każdy robi pod siebie :-)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2648
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: tantalos » środa, 5 lut 2020, 20:47

eloziomwaw pisze:nie rozumiem, pisz proszę jaśniej...

Nie wiem czy mam jeszcze pisać bo podobno na temat remontu zostało ponoć już wszystko napisane w otchłani naszego forum :roll:
eloziomwaw pisze:Wszyscy twierdzili ...

Wszyscy z pewnością nie,może ktoś tam coś napomknął ale sprawa chyba warta uwagi.
Dlaczego ktoś wspomniał :
eloziomwaw pisze:... żeby przestrzeń pod podłogą miała wentylację bo inaczej będzie tam pieczarkarnia

Doszedłem do takiego wniosku a mogę się mylić; większość odratowanych tutaj skorupek była w fatalnym stanie: stały w krzakach, wodzie, dziurawe itp. Stąd przypuszczam wzięło się przekonanie że TU musi być przeciąg bo będzie grzyb. Ja zdecydowałem się docieplić styropianem puste miejsca pod podłogą ale szczeliny podłoga/ściana zostawiłem. Czy to dobry pomysł okaże się podczas następnego remontu za następne 30 (?) lat bo do tej pory było suchuteńko.

P.S. Nie obrażaj się na drobne uszczypliwości w twoim kierunku. Wielu tutaj się zna i takie hasła nas bawią ale nowych może obrazić. Moderatorzy nieustannie czuwają i najmniejszy przejaw hejtu jest likwidowany w zarodku. Forum nasze jest specyficzne i panuje tutaj wysoka kultura wypowiedzi.
Założyłeś wątek remontowy i bardzo dobrze bo to miejsce na pytania i odpowiedzi. Zrób przyczepkę i wpadaj na spota a zobaczysz że towarzystwo jest mega 8-) Kontynuuj i raportuj bo wszyscy na to liczymy, hej!

dzin1975

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: dzin1975 » środa, 5 lut 2020, 20:55

eloziomwaw pisze:Szkoda że nie ma możliwości blokady konkretnego użytkownika żeby nie mógł komentować wątku swoimi bzdurnymi wypowiedziami.


Chyba kolego pomyliłeś fora. Dostajesz konkretne wypowiedzi, chłopaki starają się naprowadzić Cię na dobrą drogę, a tu foch...
Musisz zrozumieć jedno-powielasz temat który był opisywany zylion razy. Wystarczy poszukać, a na każde pytanie znajdziesz odpowiedź. Każdego ,,nowego,, przyjmujemy z otwartymi rękoma, nie tylko tu, ale też w realu. Ale jak startujesz z takimi tekstami, to nie dziw się że komuś puszczą nerwy.
Powodzenia w remoncie, i upuść trochę ciśnienia. Wyjdzie na zdrowie.
Ps. Miejsce dla mnie w loży, i popcorn na słono z karmelem ;)

Samoogon

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Samoogon » środa, 5 lut 2020, 20:56

Dołączam się :)
A może ktoś napisze poradnik jak nie remontować przyczepy? :)

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » środa, 5 lut 2020, 21:01

Samoogon pisze:Dołączam się :)
A może ktoś napisze poradnik jak nie remontować przyczepy? :)


Wystarczy użyć opcji "szukaj", jest wątek o błędach przy remoncie :-)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2648
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: tantalos » środa, 5 lut 2020, 21:01

Przemek kto jak kto ale ty? 1-0 dla Tomka :D
viewtopic.php?f=36&t=5037

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » środa, 5 lut 2020, 21:12

b.d.w. nie przypuszczałem, że na tym forum jet tylu aktywnych ludzi; bardzo spoko...
Dorwałem katalog części do 126N; fajna sprawa bo czeka mnie złożenie np. nowego lufcika dachowego, a widzę że nie jest to takie proste...

lufcik.jpg

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2212
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: oko » środa, 5 lut 2020, 21:13

eloziomwaw pisze:
Zresztą nie ważne, każdy robi pod siebie :-)

Zgadza się, każdy robi "pod siebie" ale warto posłuchać bardziej doświadczonych użytkowników forum, tym bardziej, że jak napisałeś w tytule tematu, jest to Twój pierwszy kontakt z przyczepą. Niejeden z nich ma za sobą nawet kilka remontów przyczep i ogromną wiedzę, którą chcą Ci przekazać. Na forum toczymy różne dysputy, czasem dośc ostre, ale nigdy nikt nikogo nie obraża. Zatem popuść gumki, czytaj forum i rób remont zgodnie ze sztuką, bo inaczej będziesz mógł potem pisać posty w temacie przytoczonym wyżej przez Tantalosa.
Dosiadam się w pierwszym rzędzie i czekam na ciąg dalszy.
P.S. Nie lubię popcornu :mrgreen:
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Samoogon

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Samoogon » środa, 5 lut 2020, 21:14

tantalos pisze:Przemek kto jak kto ale ty? 1-0 dla Tomka :D
viewtopic.php?f=36&t=5037

Temat znam, ale nie o niego tu chodzi ale o poradnik :)
Punkt oddałem walkowerem, miałem zasugerować żeby cały temat tego remontu przenieść właśnie tam, ale uznałem, że nie będę złośliwy :)

Tomek - Samoogon może i jest 1-0
Ale Tomek przyczepa zdecydowanie 0-1.
Co gorsza, nie prognozuje na przyszłość, ale nie moja rzecz. Każdy robi pod siebie ;)

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2648
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: tantalos » środa, 5 lut 2020, 21:22

eloziomwaw pisze:... czeka mnie złożenie np. nowego lufcika dachowego a widzę ze nie jest to takie proste...

Dlaczego? Starego nie masz, nowy w częściach? Może na zdjęciu wygląda skomplikowanie ale to raczej prosta sprawa.

cyran'o
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 473
Rejestracja: niedziela, 2 mar 2014, 17:22
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: cyran'o » środa, 5 lut 2020, 21:24

eloziomwaw pisze:
cyran'o pisze:
eloziomwaw pisze:Problem wentylacji pod podłogą rozwiązałem w ten sposób...


No proszę, a ja myślałem że tylko się droczysz z tymi dziurami w podłodze.Ciekaw jestem jakie jeszcze pomysły przyjdą ci do głowy.Nie to żebym chciał komentować czy krytykować, wszak to twoja przyczepa.Będę śledził twój wątek remontowy :D


Wszyscy twierdzili, że muszą być szczeliny między ścianami a podłogą żeby przestrzeń pod podłogą miała wentylację bo inaczej będzie tam pieczarkarnia i nie należy tej szczeliny pianować. Więc zrobiłem wentylację i sądzę, że dużo lepszą niż ta fabryczna. Podłogę ocieplę folią alu i izolacją polifarm 3010 od góry, na to wykładzina PCV i wyjmowana wykładzina podłogowa z obszytymi brzegami. Po za tym i tak nie będę użytkować przyczepy w tak zimne dni abym potrzebował specjalnie ocieplonej podłogi.
Jesteś tak ograniczony umysłowe że jak ktoś robi coś inaczej niż ty to masz z tego bekę bo na pewno robi źle a ty jesteś alfa i omega.
Szkoda że nie ma możliwości blokady konkretnego użytkownika żeby nie mógł komentować wątku swoimi bzdurnymi wypowiedziami.


Myślę że nadinterpretowałeś mój wpis na temat twojego rozwiązania.Zauważ, że napisałem że nie będę go komentował jak również krytykował.Pisałem też wcześniej że nie rozumiem twojego toku myślenia, ale masz do niego prawo, i dlatego dalej będę przyglądał się twoim pomysłom, które co prawda kłócą się z moim rozumieniem słowa remont, ale jak zaznaczyłem przyczepa jest twoja i mi nic do tego.Nie chcesz przyjąć porad tych którzy remont maja za sobą, twoja sprawa.A to że mój uśmiech wywołało to, że jednak zdecydowałeś się zrobić dziury w podłodze kiedy wszyscy starają się ich pozbyć za wszelką cenę- o to winić mnie nie możesz.Tylko tyle i aż tyle.Powodzenia w remoncie ( i nie ma w tym sarkazmu).


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości