Strona 4 z 4

Re: A4 - zjazd na racibóż

: poniedziałek, 21 maja 2012, 09:47
autor: jedrek101
no tak na czwartej stronie... a ja myślałem że wszyscy są na jednej, ale obciach :oops: ...
ale według mnie powinno być to na jednej stronie ...
ciekawe czy tak się da :?

Re: A4 - zjazd na racibóż

: środa, 11 lip 2012, 14:15
autor: Tarapukuara
Fajnie sie zapowiadal temat z tymi miejscami ale zmarl smiercia naturalna?:(

Re: A4 - zjazd na racibóż

: czwartek, 12 lip 2012, 19:29
autor: tomandflo
Taaaak szczególnie jak się ciągnie maluchem N- kę a dzienny limit to 150 km, Takie miejsca są nieuniknione, Sypialiśmy po stacjach benzynowych czy zajazdach, jadąc zestawem 126 do Berlina czy Pragi.
Warto pamiętać by zaparkować pod kamerą, lub chociaż latarnią, będzie bezpieczniej.
My zawsze chodziliśmy też do obsługi stacji spytać, czy możemy zregenerować siły,nikt nigdy nie odmówił. :mrgreen:

Pozdrawiamy

Apropos Idei super, Południowa wielkopolska, miasto Ostrów Wielkopolski, mieszkam w bloku, ale działeczkę mam z własnym wjazdem, tak że spoko, Matilis był i chyba zadowolony, zapraszam i pozdro

Re: A4 - zjazd na racibóż

: niedziela, 15 lip 2012, 20:25
autor: TomekN126N
Witajcie, z racji, że mieszkam blisko, sprawdziłem temat "A4-zjazd na Racibórz". Wspomniana wcześniej stacja Lotos, jest przy zjeździe 241 Opole-Racibórz. Kibelki "średnio" pachną, restauracja jest ok. Parking faktycznie między tir-ami, ale mozna sie trochę odseparować, bo jest osobny dla osobówek.Pryszniców brak.
Jednak jadąc dalej drogą 45 w kierunku Raciborza, po 7km wjeżdzamy do Krapkowic. Tam po lewej jest orlen, na którym sa prysznice (5zł), jest restauracja i parking dookoła, więc trochę łatwiej o spokojniejsze miejsce.Jeśli ktoś musi nocować po drodze, to jest wybór.

Pozdrawiam

Re: A4 - zjazd na racibóż

: środa, 27 kwie 2016, 00:32
autor: tantalos
BIGL pisze:Taka rada dla parkingowych spiochów - nie stajemy nigdy blisko chlodni (naczepa ze sztywnymi ścianami, najczęściej biała :wink: ). W nocy jak i w dzień chodzi agregat więc trudno było by się wyspać. Takie cudo włancza się automatycznie więc niech nas nie zmyli cisza - może akurat będzie przerwa. Od biedy jak agregat jest w dobrym stanie to da się jakoś pospać, najczęściej jednak telepie się jakaś blacha itp. :?
Jak się przypatrzycie to na większych portach rozgarnięci kierowcy chłodni zbieraja się w grupy lub też staja gdzieś na uboczu - ale oczywiście zarzają się czarne owce :evil: .
Nigdy też nie parkujemy obok pojazdu ze zwierzętami (świnie, krowy itp) :!: - to raczej na malych stacjach.


Chciałbym uzupełnić post kolegi sprzed 4 lat:
Gdy już zdarzy nam się nocleg na parkingu dla tak zwanych tirów to starajmy się nie zajmować miejsca przeznaczonego dla ciężarówek.
Często kierowcy wyczerpują czas jazdy prawie do końca licząc że znajdzie miejsce na parkingu i widok kampingu wśród tirów na zapchanym parkingu potrafi wyprowadzić człowieka z równowagi.Tak więc dla nas miejsce przeznaczone dla osobówek, jakiś chodniczek itp. :wink: