Strona 3 z 4

Re: CARAVAN CREW CC1

: czwartek, 14 maja 2009, 22:50
autor: CARAVA CREW
Dzięki za wsparcie i miłe słowo. Cieszę się, że chyba udało się trafić w gusta. Co do szczegółów to wiele można jeszcze dopracować. Konstruktywną krytyką macie szansę wpłynięcia na kształt projektu, ponieważ nieustannie staram się go ulepszać.

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 08:14
autor: konrad
CARAVA CREW pisze:Dzięki za wsparcie i miłe słowo. Cieszę się, że chyba udało się trafić w gusta. Co do szczegółów to wiele można jeszcze dopracować. Konstruktywną krytyką macie szansę wpłynięcia na kształt projektu, ponieważ nieustannie staram się go ulepszać.


Nie myślałeś o czymś większym ? patrząc nawet na nasze forum, to większość jednak jeździ w więcej jak 2osoby ?
IMO rynek tak małej przyczepki jest bardzo ograniczony - właściwie do starszych par, które już "odchowały" potomstwo,
bo młodych nie będzie stać na taki luksus, a dzieciaci się nie pomieszczą.
Dla mnie min jest to, co oferuje eNka - czyli jedno większe spanie i np łóżko piętrowe dla dzieciaków
nawet kosztem wyposażenia typu łazienka

jak sądzę planujesz przyczepkę w technologii sandwich, a nie laminat jak nasze niewiadki ?

Życzę powodzenia, wytrwałości i sukcesów :D

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 09:02
autor: ddkrzysztof
konrad pisze:Nie myślałeś o czymś większym ? patrząc nawet na nasze forum, to większość jednak jeździ w więcej jak 2osoby ?
(...)
Dla mnie min jest to, co oferuje eNka - czyli jedno większe spanie i np łóżko piętrowe dla dzieciaków
nawet kosztem wyposażenia typu łazienka
(...)

Jak bym to znał z własnego doświadczenia. Widać nie ja jeden preferuję styl rodzinny :D

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 10:05
autor: konrad
ddkrzysztof pisze:
konrad pisze:Nie myślałeś o czymś większym ? patrząc nawet na nasze forum, to większość jednak jeździ w więcej jak 2osoby ?
(...)
Dla mnie min jest to, co oferuje eNka - czyli jedno większe spanie i np łóżko piętrowe dla dzieciaków
nawet kosztem wyposażenia typu łazienka
(...)

Jak bym to znał z własnego doświadczenia. Widać nie ja jeden preferuję styl rodzinny :D


patrząc po kempingach to większość taki styl preferuje ;)
stąd mój post
pary - to bogaci zachodni sąsiedzi w wieku powyżej 50lat, bo PL "dziadkowie" to z wnukami przyjeżdżają ;)
młodzi - raczej namiot
a rodziny ... do takiej przyczepki się nie łapią :(

ps ile osób z forum jeździ w 2 osoby ?? (i stać go na przyczepkę ?)

Idea lekkiej przyczepy do 750kg jest słuszna, ale ograniczanie jej do przyczepy dwu osobowej - nie wiem

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 10:36
autor: CARAVA CREW
Konstruktywna krytyka to lubię :) Analiza rynku europejskiego wykazała że brak jest obecnie w sprzedaży modeli które spełniałyby wymagania osób młodych (możliwość holowania przez małe auto miejskie, ekonomiczne długodystansowe podróże, duża mobilność w terenie, przystosowanie do sportów). To znaczy wyroby Knausa czy Hobby są przeznaczone dla 2 osobowej załogi ale mimo to przyczepy najczęściej nie są krótsze niż 5-6m i lżejsze niż 1000 kg a więc wymagają co najmniej wozów o masie 1330 kg czyli na pewno nie tych najpopularniejszych miejskich. Ogólnie przez ostatnie 20 lat caravaning staje się coraz bardziej stacjonarny i komfortowy. Wiadomo społeczeństwa europy zachodniej szybko się starzeją. Jednym z założeń projektu było opracowanie modelu, który zachęci młodszych użytkowników minibusów do zamiany na mobilne przyczepki. Przestrzeń sypialna w wersji podstawowej nadaje się doskonale dla 2 + 1 (czyli dziecko do 12 roku życia). Można oczywiście rozbudować składaną przestrzeń sypialną i w ten sposób wzrośnie ona do 1,91 x 1,84 m. Ja osobiście wypróbowałem to już w n-ce przygotowanej przez ojca. Po zmniejszeniu szafki o dolną połowę i rozłożeniu całej powierzchni sypialnej aż po drzwi i lodówkę spaliśmy tak w 5 osób. Rodzice + 3 dzieci (10, 13 i 15 lat). Dodam ponad to ze dzięki zastosowaniu płyt poliuretanowych łatwo jest zmieniać wymiary nadwozia. Przyczepa nie jest ograniczona formą tak jak przy laminatach i w kolejnych wersjach mogłaby być nieco dłuższa lub szersza. To nie jest problem. Po prostu zacząłem od modelu dwuosobowego i jako prototyp prawdopodobnie taki zbuduje.

Obrazek

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 10:50
autor: konrad
CARAVA CREW pisze:Konstruktywna krytyka to lubię :) Analiza rynku europejskiego wykazała że brak jest obecnie w sprzedaży modeli które spełniałyby wymagania osób młodych (możliwość holowania przez małe auto miejskie, ekonomiczne długodystansowe podróże, duża mobilność w terenie, przystosowanie do sportów).


rynek EU jest trochę bogatszy od naszego i fakt, że nikt tak małej przyczepki nie oferuje

Myślałem, że kombinujesz coś na nasz rynek - niższa cena on novej.

Dla mnie prawie idealnym rozwiązaniem jest Nka - mała, lekka (do 750kg) i trwała,
a po zabiegu włożenia łóżka piętrowego przy wejściu,
może spełniać funkcję 2+2, zostaje jeszcze miejsce na jakieś szafki
Dużym atutem jest też możliwość wyprostowania bez otwierania daszku - dla mnie to ważne
nawet namiot kupowałem taki żeby móc stanąć wyprostowanym ;)

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:15
autor: CARAVA CREW
Ja osobiście chciałbym zacząć od rynku krajowego ale staram się myśleć realistycznie i boje się że początkowo miałbym u nas trochę problemów z przekonaniem nabywców. Dlatego starałbym się wtedy o sprzedawanie 2 osobowej przyczepy za granicą tam jest na takie dość duży popyt. Jeśli okazałoby się że w kraju pomysł ( po przeróbkach dla małych rodzinek ) zaskoczy to wtedy mógłbym to rozwijać i kształtować pod indywidualne preferencje klientów. Tak działałem do tych czas tylko że inne było przeznaczenie przyczep a odbiorcami były firmy usługowo-transportowe (przede wszystkim z zagranicy).

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:34
autor: ddkrzysztof
CARAVA CREW, a może pomysł z rozsuwaną przyczepką na zasadzie wysuwanych modułów w kamperach lub mobilhouse byłby trafiony i godny rozważenia. W czasie transportu zsunięta a na polu trzeba ja rozsunąć i tworzy się "przestrzeń życiowa". Co Ty na to myślisz? :wink:

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:40
autor: konrad
ddkrzysztof pisze:CARAVA CREW, a może pomysł z rozsuwaną przyczepką na zasadzie wysuwanych modułów w kamperach lub mobilhouse byłby trafiony i godny rozważenia. W czasie transportu zsunięta a na polu trzeba ja rozsunąć i tworzy się "przestrzeń życiowa". Co Ty na to myślisz? :wink:


pytanie co zyskujemy ?
kilkadziesiąt cm na długości ? kosztem dużo bardziej skąplikowanej konstrukcji - koszt i waga

jeśli rozkładana to tylko "w górę" - wtedy zyskujesz mniejsze opory wiatru
mniejszy problem z garażowaniem - mieści się do byle wiaty/garażu
http://www.go-camp.pl/HOME_PL/home.htm

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:41
autor: CARAVA CREW
Co do wysokości to wewnętrzne 1800 mm jest standardem europejskim. Ja przyjąłem u siebie 1840 mm (sufit w okolicy kuchenki). Tylko Adria action oferuje 1950 mm i to tylko w najwyższym punkcie. Moja n126e z ’84 ma w najwyższym punkcie 1650 mm przy zamkniętym daszku. Parametrem jakim jest wysokość nie jest tak łatwo sterować choć nie jest to nie możliwe. Trzeba tylko pamiętać o tym że wyższa przyczepa to mniejsza stabilność w czasie jazdy i większe spalanie.

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:55
autor: CARAVA CREW
Znam takie modele są dość popularne i tu ciekawostka w USA i Australii. W naszym klimacie często nie można ich po prostu złożyć do transportu bo są mokre i grozi to posklejaniem z folią i powstawaniem pleśni. Znacie to pewnie z dopinek. Mimo stosowania poliestrowo wzmacnianych włókien w poszyciu i tak powinny być suche przed złożeniem. Ja wykluczyłem ten pomysł na początku. W mojej opinii nie dla naszego klimatu. Co do podnoszonego dachu do myślę nad takim który po otwarciu zwiększa wysokość do 1900 mm na większości powierzchni sufitu.

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 11:57
autor: konrad
CARAVA CREW pisze:Co do wysokości to wewnętrzne 1800 mm jest standardem europejskim. Ja przyjąłem u siebie 1840 mm (sufit w okolicy kuchenki). Tylko Adria action oferuje 1950 mm i to tylko w najwyższym punkcie. Moja n126e z ’84 ma w najwyższym punkcie 1650 mm przy zamkniętym daszku. Parametrem jakim jest wysokość nie jest tak łatwo sterować choć nie jest to nie możliwe. Trzeba tylko pamiętać o tym że wyższa przyczepa to mniejsza stabilność w czasie jazdy i większe spalanie.


zgadza się, "zapiekankach" pomaga podnoszony daszek, który latem i tak jest właściwie cały czas otwarty

Re: CARAVAN CREW CC1

: piątek, 15 maja 2009, 12:01
autor: konrad
CARAVA CREW pisze:Znam takie modele są dość popularne i tu ciekawostka w USA i Australii. W naszym klimacie często nie można ich po prostu złożyć do transportu bo są mokre i grozi to posklejaniem z folią i powstawaniem pleśni. Znacie to pewnie z dopinek. Mimo stosowania poliestrowo wzmacnianych włókien w poszyciu i tak powinny być suche przed złożeniem. Ja wykluczyłem ten pomysł na początku. W mojej opinii nie dla naszego klimatu.


nigdy takiej nie widziałem na żywo, raz widziałem przyczepkę namiotową w Chorwacji
była jak na moje oko, mało stabilna, ale miejsca po rozłożeniu oferowała sporo.

Kiedyś widziałem na allegro przyczepę zachodnią, rozkładaną, ale bez wstawek namiotowych
ale też chyba nie są popularne

Co do podnoszonego dachu do myślę nad takim który po otwarciu zwiększa wysokość do 1900 mm na większości powierzchni sufitu.

myślę że to wystarczy

Re: CARAVAN CREW CC1

: niedziela, 17 maja 2009, 13:26
autor: szary11
Wydaje mi się, że przyczepa w wersji podstawowej się nie sprzeda. Ludzie jednak teraz szukają komfortu. Np. my jeździmy we dwójkę a zmieniliśmy przyczepę tylko ze względu na komfort i mamy 4 osobową z łazienką. Holownik oczywiście też odpowiednio mocny.


Więc wcale młodzi niekoniecznie się zainteresują... szczególnie jako nową budkę.

Więc może pomyśl o czymś takim jak "Nka".

Ewentualnie miej w planach odrazu przedsionek. Przy tak małej przestrzeni napewno będzie niezbędny.

Re: CARAVAN CREW CC1

: niedziela, 17 maja 2009, 14:18
autor: CARAVA CREW
Tak to prawda że ludzie szukają komfortu. Tylko dlaczego wciąż remontujemy i unowocześniamy nasze często ponad 20 letnie przyczepy. Są one nadal bardzo funkcjonalne i wszechstronne ale starzeją się i uszkadzają a niestety na nowe nie każdy może sobie pozwolić. Nieodzowna jest modernizacja floty tak aby nie tylko osoby znające się na odrestaurowywaniu przyczep mogły mieć własne jednostki. Uważam że możliwość zamówienia skromniejszego, samodzielnie zaaranżowanego wnętrza , dostosowanego to możliwości finansowych jest kusząca. Zwłaszcza jeśli możemy dzięki temu zaoszczędzić nawet 5 tyś zł.