Samoogon pisze:Nie warto nad tym myśleć, kolejna sztuka dla sztuki.
W dodatku skrajnie niebezpieczna.
Czemu to ma być niebezpieczne? Świeca żarowa to po prostu zwykła, wysokowydajna grzałka. Jeśli zrobić to z głową, to będzie bezpieczne.
tantalos pisze:Myślę że to ma sens, bo fajnie jest się umyć rano nawet w letnej wodzie niż w zimnej.Fajna alternatywa do bojlerów Trumy. Moje uwagi:
Ta beka z filmu nie będzie mieć więcej niż 40-50 litrów a nasze "kanistry" mają od 10 litrów wzwyż, zależnie od własnych kombinacji.
Jeśli ktoś ma większy aku i mocniejszy panel to bez problemu nagrzeje sobie wody do np. 40st. w krótkim czasie, bo przecież nie będzie to grzać bez przerwy.
Jeśli ma grzać non stop to jakiś termostat musi być, wiadomo. Jeśli ten film to prawda to takie rozwiązanie ma prawo bytu, szczególnie na dzikusa.
Wszystko zależy, czy chcemy mieć gorącą wodę cały czas, czy tylko przez chwilę.
W pierwszym przypadku, oczywiście potrzebny będzie termostat, np. taki:
https://allegro.pl/oferta/termostat-pan ... 7975785589 lub taki:
https://allegro.pl/oferta/regulator-tem ... 7975785589Jeśli chcemy tylko podgrzać wodę, to wystarczy chyba (nie jestem jeszcze pewien) tylko włącznik, przekaźnik, no i bezpiecznik
Muszą być spełnione pewne warunki. A mianowicie, minimalny poziom wody MUSI być zawsze powyżej grzałki, czyli pompka również i warto by było mieć miernik poziomu wody w zbiorniku. Poza tym, moim zdaniem, wystarczy jedna świeca. Nikt nie będzie grzał chyba wody do 60*C a tym bardziej jej gotował. Oczywiście trzeba by wszystko policzyć. Pobór prądu świecy żarowej waha się od 20A na zimno, do ok 5-7A po rozgrzaniu.
tantalos pisze:czekamy na pierwszego odważnego co wprowadzi temat w życie w laminacie
No to chyba będę pierwszy
Dajcie mi trochę czasu, zrobię testy.