Niewiadówka

Ciekawostki dotyczące karawaningu i Niewiadówek
Gregs
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 4 sty 2015, 15:54
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Niewiadówka

Postautor: Gregs » niedziela, 15 lut 2015, 18:09

Ostatnio przypomniałem sobie o nieużywanej przyczepie niewiadowskiej którą w dzieciństwie i w czasach podstawówki widywałem stojącą na prywatnej posesji. Nie byłem w tej części mojego miasteczka już pewnie z 15 lat i zacząłem się zastanawiać czy aby nie była to n132. W sobotę korzystając z ładnej pogody wziąłem córeczkę na długi spacerek i poszedłem sprawdzić czy jeszcze jest. Po dotarciu na miejsce okazało się, że ciągle tam stoi:

Obrazek Obrazek

Jest to jakaś wczesna n126 jeszcze na kołach cytrynkach, stoi dokładnie w tym samym miejscu już co najmniej 20 lat, odkąd pamiętam to była widocznie nieyżywana, cała pokryta zielonym nalotem. Po podwórku krzątał się właściciel więc zagadałem czy może nie chce sprzedać, pan kategorycznie stwierdził, że nie i takich klientów on już miał dziesiątki. Wyrażnie nie miał ochoty na dalszą rozmowę więc odpuściłem. Zdjęcia zrobiłem jak już wracałem, musiałem się przykitrać trochę z telefonem bo pan bacznie mnie obserwował, dlatego takie marne fotki. Kiedyś miałem rodzinę niedaleko miejsca gdzie stoi, jeszcze pamiętam jak maluchem przejeżdżaliśmy z ojcem obok i myślałem sobie jaka fajna cepka, ktoś nie używa a ja bym taką chciał :P 20 lat to ja jestem świadomy, że tam jest ale myślę, że stoi dłużej, być może od nowości nawet, kto wie. Dziwna postawa tego pana swoją drogą, i trochę to smutne bo prawdopodobnie postoi jeszcze parę lat i pewnie się rozpadnie a myślę, że na pewno znalazł by się ktoś kto przywróciłby ją do stanu używalności. Pan jest raczej pewny, że nie sprzeda bo nawet nie było "ile pan dasz" tylko wyraźne nie i koniec, szkoda :(

naal

Re: Niewiadówka

Postautor: naal » niedziela, 15 lut 2015, 18:56

Już chyba był taki temat zakładany, o cepkach, o których świat zapomniał. Postawa tego Pana niespecjalnie mnie dziwi - w końcu to Polska... Sam miałem 3 takie nieudane podejścia do zakupu.

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 500
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: Niewiadówka

Postautor: fortis » niedziela, 15 lut 2015, 23:33

najbardziej mnie dziwi, że nie korzysta ale opłacać należy... a mentalność starych ludzi jest taka, że niczego się nie pozbywają. :lol:

naal

Re: Niewiadówka

Postautor: naal » poniedziałek, 16 lut 2015, 01:49

100 metrów ode mnie stoi n126e i widać, że nie krótko. Ustalenie właściciela zajęło mi chwilę. Gość niby wyszedł dopiero ze szpitala i stwierdził, że w tym roku na pewno ją wyremontuje (a rozmawiałem z nim na początku 2014). Minął rok i prawie nic się nie zmieniło, no po za tym, że trochę więcej zielonego koloru się na niej pojawiło...

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Niewiadówka

Postautor: Paczek » poniedziałek, 16 lut 2015, 08:09

fortis pisze:najbardziej mnie dziwi, że nie korzysta ale opłacać należy... a mentalność starych ludzi jest taka, że niczego się nie pozbywają. :lol:


Wg mnie źle to interpretujesz . Oni ( Ci STARSI LUDZIE ) kochają je ( te przyczepki ) tak samo mocno ja my je kochamy , czyli śmiało możemy ich ( tych STARSZYCH LUDZI ) zaprosić do naszego Fanklubu.

Im się raczej należą słowa uznania za tak długowieczną miłość , a nie słowa krytyki.

A po za tym , czy nie ma w naszym klubie wnusiów, którzy odziedziczyli przyczepkę po dziadku ? Ja swoją już zapisałem wnukowi ....

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Niewiadówka

Postautor: kotek » poniedziałek, 16 lut 2015, 21:40

Moja wnuczka w wieku 1 roczek pierwszy raz zakosztowała wyprawy niewiadówką, teraz mając prawie 4 lata inaczej nie powie jak jej przyczepka
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

cyran'o
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 470
Rejestracja: niedziela, 2 mar 2014, 17:22
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Niewiadówka

Postautor: cyran'o » wtorek, 17 lut 2015, 09:42

Co się dziwicie tym ludziom.Zobaczymy (lub już nie) jak sami będziecie reagowali za ileś tam lat jak przyjdzie do was jakiś nieokrzesany młokos i będzie chciał kupić a może i potem sprofanować waszą ukochaną przyczepę, która ma u was dożywocie bo jesteście z nią tak bardzo emocjonalnie związani.Może inaczej trzeba było zacząć rozmowę, na pewno nie od słów" czy pan sprzeda" bo wtedy jawimy się jako bezduszni handlarze.Może trzeba było zacząć w te słowa "Piękna przyczepa ,od dzieciństwa o takiej marzyłem" Może wtedy rozmowa potoczyła by się inaczej.

Gregs
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 4 sty 2015, 15:54
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Niewiadówka

Postautor: Gregs » wtorek, 17 lut 2015, 10:09

Ja rozumiem przywiązanie i dla potomnych i w ogóle, ale jak ja bym był do czegoś przywiązany to raczej nie dopuściłbym do totalnej degradacji tegoż. I schowałbym to gdzieś, zabezpieczył jakoś, a nie pierd..... w krzaki i zostawił na 30 lat. Pana zapytałem bardzo grzecznie czy to jego przyczepka tam stoi, bo ładna taka, pan od razu warknął "a o co chodzi?", raczej nie do pogadania w temacie, pewnie dzięki tym dziesiątkom klientów z których część na pewno natarczywa, nagabująca go o cenę itp, Pan od razu przyjmuje pozycję obronną i raczej ciężko się przebić.

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Niewiadówka

Postautor: chris_666 » wtorek, 17 lut 2015, 11:10

Gregs pisze:Ja rozumiem przywiązanie i dla potomnych i w ogóle,.


mam w okolicy trzy kurniki i właściciele nie są chętni do niczego "bo po co " , a cytując klasyka to "stoi to niech stoi , po ch..j drążyć temat" :lol:

w sumie po co sprzedawać skoro można nie sprzedawać i mieć święty spokój , a tak to trzeba by coś robić, kwitów szukać, papiery pisać , kurnik wyciągać z krzaków , rozumiem tych ludzi w 100% , mam podobnie z wieloma rzeczami - zamiast dawać ogłoszenie i pieprzyć się z wysyłką czy odbiorem wolę wywalić i mieć spokój, czasem spokój jest cenniejszy niż 50,500,czy 2000 zł

Gregs
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 4 sty 2015, 15:54
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Niewiadówka

Postautor: Gregs » wtorek, 17 lut 2015, 12:32

No coś w tym jest. Jakoś w zeszłym roku w przypadkiem dowiedziałem się, że u mojej Żony wujka w stodole stoi WSK i to być może jeszcze dwu-ramówka z kwitami itp. napaliłem się nieźle. Wujaszek stwierdził "mi ona nie potrzebna ale lepiej nie ruszać bo zaraz tylko kłopot z tym będzie". Myslę, że w końcu go przekonam ale jakby to ktoś obcy chciał kupić to choćby 5000 dawał to by nie sprzedał, tym bardziej, że gość silnie nieufny, wszędzie wietrzy podstęp.
Ja znowu myślę inaczej, jak coś przedstawia jakąś wartość a mi nie jest potrzebne to wolę sprzedać niż ma leżeć i miejsce zajmować, będzie z korzyścią i dla mnie i dla kogoś. Oczywiście z sensem, za 5 czy 10 zł też wolę wywalić niż zawracać sobie głowę, ale już za 50 czy 100zł to uważam, że warto. W garażu kiedyś przewracał mi się rower ukraina, miałem go wyremontować ale nie bardzo miałem czas i zapał straciłem. Któregoś dnia napatoczył się jakiś facet i stwierdził, że taki ładny rower jemu się podoba, czy nie sprzedam i ile chcę. Zażartowałem sobie "leć pan po czteropak i ubijemy interes", ani się obejrzałem gość zniknął i po 5 min zameldował się z 4 browcami w garści. Teraz widuję go czasem jak śmiga po osiedlu, a sprzęt dopieszczony, wyczyszczony na błysk aż miło popatrzeć.

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Niewiadówka

Postautor: Paczek » wtorek, 17 lut 2015, 17:18

Gregs pisze:... Zażartowałem sobie "leć pan po czteropak i ubijemy interes", ani się obejrzałem gość zniknął i po 5 min zameldował się z 4 browcami w garści. Teraz widuję go czasem jak śmiga po osiedlu, a sprzęt dopieszczony, wyczyszczony na błysk aż miło popatrzeć.


a po browarze nawet kac nie został :lol: :lol: :lol:


Z tym przetrzymywaniem różnych różności jest o tyle dziwnie , że przecież generują one koszty w postaci choćby OC

Czy ten starszy Pan od NIewiadki , czy wujek od WSKi nie wiedzą, że popadają w zadłużenie i narażają się na karę względem Funduszu Gwarancyjnego ? Trochę dziwne to lekceważyć. No chyba , że swoje mobile wyrejestrowali .... Bo chyba inne opcji nie ma na niepłacenie OC

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Niewiadówka

Postautor: Paczek » wtorek, 17 lut 2015, 17:31

chris_666 pisze:..., mam podobnie z wieloma rzeczami - zamiast dawać ogłoszenie i pieprzyć się z wysyłką czy odbiorem wolę wywalić i mieć spokój, czasem spokój jest cenniejszy niż 50,500,czy 2000 zł


Jest w tym wiele racji

Ostatnio wygrzebałem ze strychu pudło z kasetami VHS - jakieś 80 szt. MIałem wywalić, ale .... wystawiłem za DARMO. Jakaś zachwycona kobitka zadzwoniła, że bierze , że jest bardzo szczęśliwa, i że upiecze mi za to placek ( jak ona poznała przez telefon ,. że akurat za placek to można mieć kupić ???? ) . OK - wszystko gra. Przyszedł dzień przekazania sobie prezentów i ..... Pani poprosiła , żebym jej dowiózł pod pracę, potem zadzwoniła, że nie może wyjść z pracy .... :cry: a na koniec zwykłe DZIĘKUJĘ i tyle . Nie dość , że zawiozłem , że wtargałem na 2 piętro to nawet jednego tik = taka nie dostałem ( a obiecała szarlotkę - małpa jedna :oops: ) .

Na drugi raz wywalę na śmieci , bez żadnego żalu ....

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Niewiadówka

Postautor: TomekN126N » wtorek, 17 lut 2015, 18:28

Bo takich ludzi, co nie chcą sprzedać trzeba odpowiednio podejść i tzw. "urobić". Taki, co ma cepkę 20 lat nie odda jej byle komu. Tak, tak, nie obrażajcie się, ale obcy z ulicy, to byle kto. Nie wolnopodejść i od razu zapytać "za ile sprzeda". Trzeba zagadać, że fajna i że, jak się było dzieckiem, to się podziwiało itd. itp. Po "zasianiu" zaufania trzeba odpuścić (no chyba, że gość się rozgada, że sprzedałby, bo mu zawadza) i podejść jeszcze raz za kilka, kilkanaście dni. I tak po trochu gość zacznie się zastanawiać nad rozstaniem i "wybierać" kupującego - Was.
W 98 roku mieszkałem 8 m-cy w Poznaniu i gdzieś pomiędzy rynkiem Jeżyckim, trochę dalej od Dąbrowskiego, a początkiem ul. Poznanskiej, pod kościołem stał Czeski pojazd o nazwie Velorex (oplandekowany brezentem trójkołowiec z silnikiem jawy - zawsze był moim marzeniem). Po dwóch tygodniach namierzyłem właściciela w pobliskiej kamienicy, zadzwoniłem w domofon, przedstawiłem się, jako moturzysta, pasjonat zabytków i poprosiłem o rozmowę. Przy pierwszym razie nie chciał słyszeć o sprzedaży, po dwóch tygodniach delikatnego zdobywania zaufania i wysłuchania kilku opowieści, wymienił kwotę 2 tysie, co było kosmosem, coś, jak dziś 5-6 tysięcy w przeliczeniu na zarobki. No i udałoby mi się go nabyć, ale wyjechałem z Poznania na trochę, a jak wróciłem, to Velka już nie było. Nie wiem, co się stało, nie dociekałem.

P.S. Paczek, z kasetami trafiłeś na babkę ze słomianym zapałem. Ja mam takiego , znajomego z moturami. Szukał motura na szybko, to chciał jechać 300km. Nie zdążył, bo ktoś kupił, teraz minęło trochę czasu, znalazłem mu motura w jego mieście, to nie miał czasu pojechać. To, to był eksperyment socjologiczny na temat silnej woli. Już nie wchodzę z nim w żadne układy.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Niewiadówka

Postautor: NIL2 » wtorek, 17 lut 2015, 20:03

kotek pisze:Moja wnuczka w wieku 1 roczek pierwszy raz zakosztowała wyprawy niewiadówką, teraz mając prawie 4 lata inaczej nie powie jak jej przyczepka

Nasz wnuczek w wieku prawie 2 latek już był z nami nad morzem ,, naczepką " :lol:

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Niewiadówka

Postautor: chris_666 » wtorek, 17 lut 2015, 21:50

Paczek pisze:Na drugi raz wywalę na śmieci , bez żadnego żalu ....


widzisz, do niektórych rzeczy trzeba dorosnąć 8)


Wróć do „Ciekawostki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości