Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

planującym zwiedzanie zamków na Dolnym Śląsku proponuję zatrzymanie się na nocleg na przystani żeglarskiej Izery
zalety:
blisko Zamku Czocha -wspaniały widok na na zamek -dojście 15 minut spacerkiem
ciche, spokojne miejsce, porządku pilnuje przesympatyczny Bosman
boisko do siatkówki plażowej
można wypożyczyć łódkę (20zł/1godz.) luba kajak (15zł/1godz.)
dwie malutkie piaszczyste plaże, niestrzeżone
niedrogo -cennik na stronce internetowej ale namiary GPS i adresowe są NIEPRAWIDŁOWE
wady:
toalety -cuchnące sławojki
prysznic -zimna woda
brak wody pitnej
jednak biorą pod uwagę postój na jedną-dwie noce i przy zaawansowanym wyposażeniu naszych niewiadówek da się przeżyć

Byliśmy tam w zeszłym roku i w tym też się wybieramy.
Zalety jak wyżej plus cisza, spokój, zero bananowej młodzieży, plaża trawiasto piaszczysta z fajnym zejściem dla dzieciaków,
niestety dość szybko robi się głęboko. Ale miejscówka na tyle malownicza, że co roku choćby na parę dni lubimy tam zaglądać.
Widok z plaży bezcenny, lepszego nie widziałem. Oglądałem wszystkie trzy czy cztery kempingi nad jeziorem Leśniańskim
i standard bardzo podobny. Tarasy do ustawienia przyczepy też całkiem dobrze przemyślane, bo oddalone od wody więc bezpieczniej dla maluchów.

Doczekałem się. Wprawdzie tylko na weekend ale zawsze to więcej niż nic. Czocho szykuj się nadchodzimy.
Wiem że zadupie i warunki słabe, ale czuję się tam jak u siebie w domu. Nawet Niewiadówkę naprawiłem po ostatnich wyprawach.

a.d.a.m. pisze:Wiem że zadupie i warunki słabe, ale czuję się tam jak u siebie w domu.

I to jest właśnie najważniejsze w miejscach do których chcemy wracać.

Czy to jest to opisywane miejsce?
http://www.izery.com/

Dokładnie, nawet Bosman ten sam