ddkrzysztof pisze:Andrzejku ja napełniałem zawsze na stacjach LPG (wiem że nie wolno, to trzeba szybko

)ale da sie radę jak dobrze zagadasz to każdy sprzedawca ma takie przejściówki do każdej bytli i poleje Ci z dystrybutora.
Taka to nasza szara Polska

jeździłem w zeszłym roku po kilku stacjach
i był z tym problem, nie wiem może w turystycznych rejonach jest lepiej
nawet nie chodziło o zakaz, tylko panowie nie mieli właśnie tych końcówek
tam gdzie tankuje auto, gość powiedział że jak będę miał swoją to mi nabije
kiedyś nabijałem bez problemu
różnica w cenie jest chyba spora - litr gazu niecałe 2zł = 0.5kg
a ile nabicie w punkcie ?