Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Jakiej długości belka oświetleniowa byłaby potrzebna do zapiekanki i jakiej długi kabel byłby akurat, jeśli by trzeba pociągnąć przyczepę z zepsutym oświetleniem?
Chodzi mi o coś tego typu
http://allegro.pl/belka-tablica-oswietleniowa-do-przyczep-10m-kabel-i6287344947.html
http://allegro.pl/belka-tablica-oswietleniowa-z-lampami-6m-kabel-i6225120202.html#thumb/4

132 ciągnąłem w ten sam sposób i miałem belkę z juli
http://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/ ... wa-603025/

OK, dzięki

A nie prosciej naprawic oswietlenie ?

Trochę trudno podczas transakcji kupna

DIZZY pisze:Trochę trudno podczas transakcji kupna

No niekoniecznie . Tam sie za bardzo nie ma co popsuc , moze wystarczy wymienic zarowki albo przeczyscic bolce na wtyczce ? Jezeli sami nie czujecie sie na silach zawsze mozna podjechać do okolicznego elektryka który to naprawi na pewno taniej niż kosztuje ta belka .

Mr.Makarena pisze:

DIZZY pisze:Trochę trudno podczas transakcji kupna

No niekoniecznie . Tam sie za bardzo nie ma co popsuc , moze wystarczy wymienic zarowki albo przeczyscic bolce na wtyczce ? Jezeli sami nie czujecie sie na silach zawsze mozna podjechać do okolicznego elektryka który to naprawi na pewno taniej niż kosztuje ta belka .

No wiesz zależy co się kupuje. Równie dobrze można szukać po całej instalacji gdzie się kabelek przełamał i czasem styka czasem nie... Dla mnie takie transakcje są na tyle męczące, że by mnie chyba szlag trafił jakbym musiał diagnozować instalację przed powrotem do domu.

Zgoda , ale jezeli naprawa okaze sie banalna to co potem zrobisz z ta belka ? W golfa bedziesz nia gral ? To Ja juz bym wolal znalezc w necie okolicznego elektryka umowic sie z nim na okreslona godzine i jezeli transakcja dojdzie do skutku podjechac i naprawić . Ile potrwa naprawa godzine ? ile zaplacisz 50 PLN ? I problem masz rozwiazany . a tak to wydasz kase na belke a potem i tak musisz naprawiac ...No istnieje jeszcze taka możliwość ze cala wiazka jest do wyrzucenia ale to chyba malo prawdopodobne

Mr.Makarena pisze:Zgoda , ale jezeli naprawa okaze sie banalna to co potem zrobisz z ta belka ? W golfa bedziesz nia gral ? To Ja juz bym wolal znalezc w necie okolicznego elektryka umowic sie z nim na okreslona godzine i jezeli transakcja dojdzie do skutku podjechac i naprawić . Ile potrwa naprawa godzine ? ile zaplacisz 50 PLN ? I problem masz rozwiazany . a tak to wydasz kase na belke a potem i tak musisz naprawiac ...No istnieje jeszcze taka możliwość ze cala wiazka jest do wyrzucenia ale to chyba malo prawdopodobne

No weźmiesz te belkę jak jedziesz po pierwszą przyczepkę (zapiekankę), potem jak po enkę, potem jak jedziesz po n132... Zauważyłem że to się często przeradza w nałóg te niewiadówki!

stachu_gda pisze:

Mr.Makarena pisze:Zgoda , ale jezeli naprawa okaze sie banalna to co potem zrobisz z ta belka ? W golfa bedziesz nia gral ? To Ja juz bym wolal znalezc w necie okolicznego elektryka umowic sie z nim na okreslona godzine i jezeli transakcja dojdzie do skutku podjechac i naprawić . Ile potrwa naprawa godzine ? ile zaplacisz 50 PLN ? I problem masz rozwiazany . a tak to wydasz kase na belke a potem i tak musisz naprawiac ...No istnieje jeszcze taka możliwość ze cala wiazka jest do wyrzucenia ale to chyba malo prawdopodobne

No weźmiesz te belkę jak jedziesz po pierwszą przyczepkę (zapiekankę), potem jak po enkę, potem jak jedziesz po n132... Zauważyłem że to się często przeradza w nałóg te niewiadówki!

Ależ potem to wystarczy dać ogłoszenie że mam i pożycze lub sprzedam .
Ten kto nie będzie chciał niech pierwszy się odezwie.
Stare porzekadło mówi że na wsi przynajmniej jeden młotek musi być.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka