Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

witam, mam do was pytanie,
chce kupić inne drzwi do mojej przyczepy, znalazłem drzwi z fabrycznym zamkiem, takim plastikowym okrągłym wpuszczanym w drzwi, ja mam zwykły patentowy, czy takie drzwi mogą sie różnic od moich? moja przyczepa jest z 1976 roku, tamta pewnie jest nowsza, czy nie będą inne kształtem? czy nie okaże sie ze nie leżą tak jak powinny?
z góry dzieki za podpowiedz

Uważam,że drzwi są takiego samego kształtu.Różnica polegała w umieszczeniu
zawiasów i zamka-czy miałeś tzw "kurołapkę" czy otwierane do przodu?Jeżeli
zamki i zawiasy są po tej samej stronie to powinny pasować.

Tylko musisz jeszcze na jedną sprawę zwrócić uwagę, a mianowicie czy drzwi nie są odkształcone. np od przedłużacza i może się okazać że nie będą się chciały domykać...kilka takich już widziałem...

gozdi_86 pisze:Tylko musisz jeszcze na jedną sprawę zwrócić uwagę, a mianowicie czy drzwi nie są odkształcone. np od przedłużacza i może się okazać że nie będą się chciały domykać...kilka takich już widziałem...

tu sie zgodze i to jest bardzo ważne bo może Ci niezle wiać przy zamknietych drzwiach w nocy...
co do zamka to poweim szczerze nie mam pojęcia czy bedzie ...

a masz mozliwosć przymierzenia czy kupujesz z allegro np. ...????

Ja mam w swojej przyczepie drzwi tzw "kurołapki" i oczywiście był w nich zamek typu Yale. Kilkanaście lat temu przerobiłem go na wpuszczany, (nie ruszając zawiasów). Jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania, a wszystko wygląda bardzo elegancko.

pozdr matse

no właśnie są z allegro i za bardzo nie mam możliwości ich przymieżyć, a co do tej przeróbki to wtedy zamek jest na drzwiach? czy trzeba go jakoś wpuścić w drzwi? bo u mnie to miejsce nie ma wgłebienia bo też mam zamek Yale,

Zamek jest wpuszczony w drzwi, jeżeli chodzi Ci o ten okrągły czarny...masz wycięta górną warstwe laminatu wewnątrz wzmocnienie z listewek. więc jakbyś chciał zmieniać to pewnie trzeba byłoby odcinać wierzchnią warstwę...może nie długo jak plan wypali będę miał nowe drzwi do sprzedaży...

U mnie opiera się rantem o zewnętrzną płaszczyznę drzwi, czyli wystaje poza nią o jakieś 2mm. Nie jest to tak jak obecnie, że całość zamka jest wpuszczona w drzwi. Jedyny minus, że kluczyk wchodzi mi do góry nogami (jak pisałem drzwi "kurołapki"), ale wszystko przez te kilkanaście lat od przeróbki funkcjonuje bezbłędnie. Jak taki zamek po przeróbkach wygląda można zobaczyć na moich fotkach w dziale "nasze niewiadówki" - z zewnątrz i "remonty" - od wewnątrz.

pozdr. matse

gozdi_86 pisze:Zamek jest wpuszczony w drzwi, jeżeli chodzi Ci o ten okrągły czarny...masz wycięta górną warstwe laminatu wewnątrz wzmocnienie z listewek. więc jakbyś chciał zmieniać to pewnie trzeba byłoby odcinać wierzchnią warstwę...może nie długo jak plan wypali będę miał nowe drzwi do sprzedaży...

a jaka może byc cena takich drzwi?

matse pisze:U mnie opiera się rantem o zewnętrzną płaszczyznę drzwi, czyli wystaje poza nią o jakieś 2mm. Nie jest to tak jak obecnie, że całość zamka jest wpuszczona w drzwi. Jedyny minus, że kluczyk wchodzi mi do góry nogami (jak pisałem drzwi "kurołapki"), ale wszystko przez te kilkanaście lat od przeróbki funkcjonuje bezbłędnie. Jak taki zamek po przeróbkach wygląda można zobaczyć na moich fotkach w dziale "nasze niewiadówki" - z zewnątrz i "remonty" - od wewnątrz.

pozdr. matse

wygląda to ok, może też tak zrobie mam chyba za dużo pomysłów, i dlatego remont tak powoli sie posuwa

Ernest w sklepie widziałem cos ok 1000zł....ja mam zamiar o wiele taniej sprzedawać...jeszcze dokładnie zobacze jak wychodzi pracochłonność przy tych drzwiach;)narazie na warsztat biorę kufer od 126e;)

a ten kufer to jest ten wiekszy taki?

kufer od 126e czyli ten większy,ale nie najwiekszy;)

ja mam ten smieszny mały i też zastanawiałem sie nad jego wymiana bo tam chyba za dużo sie nie zmiesci, ale do lakiernika jeszcze długa droga wiec jeszcze nad tym musze pomysleć