Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witajcie. Moja N126 ma elektryczną pompke i wszsytko jest popodpinane. Po podłączeniu przedłużacza w oryginalne gniazdo świecą mi sie tylko lampki i mam prad w gniazdkach ,ale pompka nie chodzi. Czy ona jest na 12v ,czy 220v? jak należy ją użytkowac i podłaczyćżeby to dzialało.
Pytanko drugie. Mam wersję N126E ze zlewem i kuchenką po prawej stronie przy wejściu. Pod kuchenką chciałbym wyjąć półki z tej szafeczki i wstawićtam lodówkę ddo zabudowy ,czy coś poleciacie? Dla Mnie to priorytem musze ją miec. Może być bez zamrażarki.
Następne pytanie ,jako że nigdy nikt nie używał kuchenki w mojej zapiekance ,zaginął reduktor lub nigdy go nie było(nie wiem) w skrzyni są tylko dwie nowe butle małe które były fabrycznie. Czy mogę ich używać i jakiego reduktora używać ?


Pozdrawiam Was

Jeśli chodzi o pompkę wody, to jest na 12V z tym, że będzie chodzić tylko na akumulatorze tzn AC/DC, czyli prąd stały/prąd zmienny, czyli na przedłużaczu i np. prostowniku nie będzie chodzić.
Odnośnie lodówki, to nie pomogę, ale np. Dworek ma wstawioną, spytaj. No chyba, że chodzi o to, jaką lodówkę, to moim zdaniem (i chyba większości) tylko z zasilaniem gazowym. Szukaj oryginalnej polara, lub elektroluxa.
Butle, jeśli małe, to kup reduktor kątowy 3/8 cala do butli turystycznych. Kuchenka ma chyba zasilanie 37mb, zatem coś takiego
http://allegro.pl/reduktor-gazowy-katow ... 35645.html

Witam. Też przymierzam się do instalacji elektrycznej i mam pytanie dlaczego pompka która pracuje na akumulatorze nie będzie pracować na prostowniku?

Witam. Też przymierzam się do instalacji elektrycznej i mam pytanie dlaczego pompka która pracuje na akumulatorze nie będzie pracować na prostowniku?

AC/DC , podłącz, to zobaczysz.
Tyczy się pompki wody. Jak podłączysz instalację 12v przyczepy do prostownika, to będziesz miał światła w środku, ale pompka nie będzie chodzić. Jak podłączysz pod akumulator, to będzie. W akumulatorach występuje prąd stały, a w gniazdku (czyt.prostowniku) zmienny. Pompka jest na stały, ponieważ cepka jest przewidziana na zasilanie z aku. Tu masz róznice, poczytaj
http://wiedza-jest-super.blogspot.com/2 ... m-jak.html

Prostownik jak sama nazwa wskazuje przetwarza prąd zmienny na stały. Jak u siebie włączę sam prostownik to wszystko działa łącznie z pompką wody. Jak naładujesz akumulator na prąd stały prądem zmiennym, nie ma takiej możliwości. Jeżeli nie prostuje , to znaczy jest to zwykły transformator. Wystarczy coś takiego http://allegro.pl/prostownik-samochodow ... 67537.html i wszystko w przyczepce co jest na 12 V będzie działało.

Albo do transformatora coś takiego: http://allegro.pl/mostek-prostowniczy-25a-1000v-kbpc2510-i5085837116.html

Pompka powinna działać jak masz prostownik, czy akumulator. Jak nie działa, to najpierw sprawdź pedał w podłodze, może styki po prostu zaśniedziały no i sprawdź pompkę z innego źródła - może być popsuta. O lodówkach na forum znajdziesz sporo, dla mnie najważniejsze, żeby była cicha, czyli absorpcyjna.

Tak poza prostownikiem do transformatora przydała by się jakaś filtracja. Chyba że akumulator akurat zastąpi kondensatory. Inaczej jak podepniesz np. radyjko to może brumieć a oświetlenie led mrugać choć bardzo szybko. Dla wzroku prawie niewidoczne ale dla samego oka już bardzo męczące. Nie wiem jak jest spięta oryginalna instalacja ale na logikę jeśli świeci oświetlenie które jest na 12V to powinna chodzić i pompka.
Jeśli chodzi o lodówkę to pod kuchnią mieści się Polar TA 60.
Ale one miały raczej zasilanie 230 i ew. 12V. Nie wiem czy wchodzi TA71? Robiąc remont i wybierając lodówkę pomyśl o opcji z gazem.

Typową lodówką w niewiadówkach raczej jest ta71ka;)

kotek pisze:Prostownik jak sama nazwa wskazuje przetwarza prąd zmienny na stały.

Tak sobie właśnie kombinowałem że skoro prostownik to pompka powinna działać. Jako zasilacz wyszperałem coś takiego.
Orginalnie służył do zasilania stacji bazowej Motorolla więc chyba powinien zasilić także pompkę, jeśli nie to wstawię mostek prostowniczy.

No! bardzo fajny prawie aż szkoda

Nic lepszego nie trzeba, daje prąd stały i zarazem stabilizowany, więc może służyć nie tylko do pompki czy oświetlenia ale również do zasilania radia ( bez buczenia ) czy doładowania akumulatora. Patrząc na fotkę może stale pracować przy mocy sumarycznej do 110 wat a krótko max 130 wat, żeby go nie przegrzać.

Panowie to jak stoi moja przyczepka np.na polu campingowym jest odpięta od samochodu. To jak mam się i gdzie wpiąć w akumulator? Rozumiem ,że nalezy wstawić go do skrzyni z butlami gazowymi? Ale teraz jak go podlaczyć cyz sa fabryczne kable ,czy z tej drugiej kosti zasilającej dorobić sobie gniazdo (takie jak ma auto przy haku) i wpinać się w drugą kostkę i wkładać kabel do skrzyni i tam niech sobie akumulator stoi? A nie mozna np zastosować transformatora z 220v na 12V i wszystko by mi hulalo po podłaczeniu przedłużacza w fabryczne gniazdo ?

Ale się temat rozwinął. Może faktycznie "chodzenie pompki" zależy od jakości prostownika. Ja na początku posiadania cepki wpiąłem w prostownik i nie chodziła. Potem uciąłem tę drugą wtyczkę zasilającą (od instalacji 12v wewnętrznej) i założyłem klemy, wstawiłem aku do kufra i nie zaprzątałem sobie tym głowy. Pompka chodzi

Ja wstawiłem zwykły zasilacz 12V 30W w obudowie hermetycznej (akurat taki miałem pod ręką ) i nic wiecej moim zdaniem nie trzeba. Oczywiście całe oświetlenie diodowe zrobione w oryginalnych lampach. W przeciwieństwie do buczących prostowników i szumiących zasilaczy ATX ten jest bezgłośny, zajmuje bardzo mało miejsca i wystarcza w 100%.
Prawie wszystkie kable są oryginalne, dołożone zasilanie lodówki i przerobiona wtyczka zasilająca z samochodu na 13 pinową tez na oryginalnych kablach.
Kiedyś wyglądało to tak: tak
Teraz są jeszcze bezpieczniki.
Akumulator z zabawki trochę już słaby ale kilka godzin da radę światło świecić.
Lampa świeci tak: