Strona 1 z 1

do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 15 lip 2013, 11:05
autor: malinoispl
Jakie macie doświadczenia? czy lepiej na kamień? czy na miękko? jak duża jest oszczędność paliwa? i łatwość prowadzenia?

Do ilu nabijacie koła? i Które?
Bo są i te od malczana dętkowa ale także te bezdętkowe od CC
2.0 , 2.2 , 2.6, 3.0 ??

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 15 lip 2013, 12:51
autor: mariusz724
Mam z dętkami 2.5 pompują w serwisie zawsze przed wyjazdem.sprawdzam opony.i jest Ok.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 15 lip 2013, 14:04
autor: dworek
ja mam koła 155/70R13, oś na resorach i amortyzatorach, nabijam 2,3 at.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 15 lip 2013, 14:30
autor: CornBlumenBlau
Ja mam 12-stki typowo maluchowskie na dętkach, znajomy wulkanizator, który też jeździł z niewiadówkami powiedział żeby dawać po 2,6 i miał rację. Do holownika polecił 2,4 z tyłu i 2,2 z przodu (golf4) Jechało sie super.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 15 lip 2013, 21:29
autor: TomekN126N
Poczytaj też tu, może coś więcej się dowiesz (wiedziałem,że był już taki wątek gdzieś :D )

viewtopic.php?f=4&t=2628

Zawsze warto temat problemu wpisać w wyszukiwarkę w prawym górnym rogu strony, jako hasło do wyszukiwania
np. opony, ciśnienie itp. :wink:

Pozdro

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 12 sie 2013, 20:05
autor: ireneuszb
Ja mam koła 175/65R13 (Polonez-alufelgi) utrzymuję ciśnienie 2,7 i jest idealnie

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: poniedziałek, 12 sie 2013, 21:12
autor: reflexes
Ja mam Falkan Linam R51 napchane do 3 atm. Przy następnej okazji napcham je prawie do granic wytrzymałości. Dam z 4-4,5 atm. Max jaki wytrzymują to 5,5.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: wtorek, 13 sie 2013, 06:40
autor: Paczek
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html

..." Warunkiem dobrej i bezpiecznej jazdy jest jednakowe ciśnienie powietrza w obu kołach, które powinno wynosić:

1,5 atm dla przyczepy nieobciążonej,
2,0 atm dla przyczepy obciążonej do dopuszczalnego ciężaru całkowitego."

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: wtorek, 13 sie 2013, 06:46
autor: Paczek
reflexes pisze:Ja mam Falkan Linam R51 napchane do 3 atm. Przy następnej okazji napcham je prawie do granic wytrzymałości. Dam z 4-4,5 atm. Max jaki wytrzymują to 5,5.


Przy tych naszych osiach skrętnych cześć resorowania przejmują właśnie opony. Opony nabite do granic możliwości raczej nie spełniają tego zadania.

Może się mylę , a tak mi kiedyś tłumaczył mechanik z Niewiadowa .

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: wtorek, 13 sie 2013, 07:08
autor: Bartekzg
Paczek pisze:
reflexes pisze:Ja mam Falkan Linam R51 napchane do 3 atm. Przy następnej okazji napcham je prawie do granic wytrzymałości. Dam z 4-4,5 atm. Max jaki wytrzymują to 5,5.


Przy tych naszych osiach skrętnych cześć resorowania przejmują właśnie opony. Opony nabite do granic możliwości raczej nie spełniają tego zadania.

Może się mylę , a tak mi kiedyś tłumaczył mechanik z Niewiadowa .


Dokładnie tak!
ja mam 1,8 i jest ok. Nie ma co wariować bo na naszych dziurawych drogach budka więcej drogi pokona w locie jak na asfalcie.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: wtorek, 13 sie 2013, 07:35
autor: reflexes
Ja mam wrażenie, że na sztywnych oponach zdecydowanie lepiej się prowadzi. Jak miałem stare zwykłe opony to buda latała jak żyd po pustym sklepie, a na dziurach szarpała jak cholera. Teraz kultura jazdy poprawiła mi się zdecydowanie. Szarpie i skacze ale zdecydowanie mniej. Spróbuje podnieść ciśnienie i zobaczę. Może macie rację i trzeba będzie upuścić ale poniżej 3 atm to na pewno nie zejdę. Trzeba wziąć pod wzgląd, że w wielu przypadkach nasze budki są zdecydowanie cięższe niż oryginały to i ciśnienie trzeba większego.

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: czwartek, 15 sie 2013, 20:52
autor: Bartekzg
dzisiaj oglądałem hobby 1050 kg dmc - ciśnienie zalecane 2,4 więc Niewiadka nawet przeważona raczej nie powinna mieć więcej.
Zgodzę się z tym, że przy większym ciśnieniu opona stawia mniejszy opór bo dotyka mniejszą powierzchnią drogi ale nie zapominajmy o amortyzacji i przyczepności. Wg mnie warto ją mieć np. podczas awaryjnego hamowania czy zwykłych opadach deszczu.

jak szukałem przyczepy to trafiałem Niewiadki z pęknięciami skorupy podwozia (nad łapami). Może właściciel też miał mocno nadmuchane koła i energia musiała gdzieś się podziać ?

nie wiem.... obliczeń nie robiłem ale uważam, że inżynierowie z fabryki tak, więc po co ich poprawiać?

Dajcie znać jeśli jest jakiś wytłumaczalny powód pompowania kół ponad normy producenta, jeśli będzie to sensowne i wpłynie pozytywnie na jazdę i bezpieczeństwo chętnie załaduje nawet i 10 bar :|

Re: do ilu atm. nabijacie koła w niewiadzie??

: wtorek, 20 sie 2013, 16:19
autor: jimo
Ja nabijam 2,6.
155/70/R13
N126N,
Prowadzi się wyśmienicie.