Strona 1 z 2

lodówka nie chłodzi na LPG

: wtorek, 7 maja 2013, 07:09
autor: Paczek
Może ktoś z kolegów umiałby mi wyjaśnić - mam problem z lodówką .

Na 230V śmiga jak ta lala ( sprawdzałem jeszcze wczoraj ) - lodóweczka pięknie chłodzi -po 5 godzinach jogurciki były niemal zamarznięte.

Na gazie totalnie nic się nie dzieje . Płomyczek się świeci , a lodóweczka ciepła .

I co z tym zrobić ?

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: wtorek, 7 maja 2013, 09:01
autor: BIGL
Wyciągnij lodówkę i przeczyść palnik, sprawdź stan "siateczki" do rozbijania płomienia (w palniku) może jest przepalona itp., zobacz czy regulacja pokrętłem daje efekty - jeżeli nie to wyczyść i przedmuchaj kompresorem całą instalacje. Ostatecznie przetestuj lodówkę na zewnątrz bo może masz żle rozmieszczone kratki wentylacyjne i lodówce jest zbyt ciepło.
Może masz zepsutą termoparę i płomień jest tylko przy rozpalaniu ? - po odpaleniu lodówki (jakieś 5 minut) zobacz czy kratka kominkowa na zewnątrz budki jest ciepła.

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: wtorek, 7 maja 2013, 10:02
autor: stico80
A na majówce chodziła?

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: wtorek, 7 maja 2013, 12:47
autor: Paczek
stico80 pisze:A na majówce chodziła?


NIE

BIGL pisze:Wyciągnij lodówkę i przeczyść palnik, sprawdź stan "siateczki" do rozbijania płomienia (w palniku) może jest przepalona itp., zobacz czy regulacja pokrętłem daje efekty - jeżeli nie to wyczyść i przedmuchaj kompresorem całą instalacje. Ostatecznie przetestuj lodówkę na zewnątrz bo może masz żle rozmieszczone kratki wentylacyjne i lodówce jest zbyt ciepło.
Może masz zepsutą termoparę i płomień jest tylko przy rozpalaniu ? - po odpaleniu lodówki (jakieś 5 minut) zobacz czy kratka kominkowa na zewnątrz budki jest ciepła.


Radek - kominek jest ciepły , płomyk pali się non stop - czekałem aż jogurty się schłodzą dwa dni . Bez efektu . Wczoraj zapodałęm jąna 230 V - po 2 godzinach już było chłodno, po kolejnych 2 można było zamrażać .....

Jutro wytargam ją na zewnątrz i będę kombinował .

A może jednak ten płomyk jest za mały ? Henio temat widział i twierdził ,że płomyk ma mniejszy niż na zapałce ( no i tak jest ) .

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: środa, 8 maja 2013, 00:25
autor: BIGL
Nie wiem jaki jest ten płomyk u Ciebie - jego długość nie jest istotna dla sprawy - bardziej chodzi o intensywność i temperaturę (jak w palniku), dla wszystkiego sprawdź tabliczkę lodówki jakim ciśnieniem powinna być zasilana itp. Jak wytargasz lodówkę to przeczyść dokładnie tą rurę nad palnikiem (co wkładasz komin) może jest zarośnięta i nie odbiera ciepła od płomienia. Skoro chodzi na grzałce to i powinna na gazie - zasada działania jest identyczna. W moim przypadku na 1 mam płomyk i generalnie wystarcza na takie temp jakie mamy teraz , 2 jest OK na całe lato, 3 palnik jest już słyszalny (oczywiście cichą nocą z uchem przy lodówce) - na wszystkich biegach długość płomienia jest porównywalna .
Przeczyść komin, palnik, zaworki i instalacje - powinno pomóc :D

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: środa, 8 maja 2013, 12:21
autor: Paczek
Już chyba wiem co jest ( było ) nie tak

A najpierw fotki moje lodówki od tylca

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: środa, 8 maja 2013, 12:26
autor: Paczek
" Nie chwal dnia przed zachodem słońca "

Nie chcę mówić , że jest już OK , ale mam nadzieję , że to było to .

Po rozpakowaniu całego układu zauważyłem że ktoś ( chyba monter w fabryce lodówek ) tak dokładnie napakował tej wełny że odizolował również kominek od wężownicy. I chyba dlatego lodówka nie chłodziła na LPG. Piszę chyba bo teraz działa od godziny i zaczyna być dobrze . Wężownica zaczyna być ciepła , więc jest nadzieja.

Dziękuje Radku i Heniu za poradę.

Dam znać wieczorem czy w końcu jogurt się schłodził ......

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 9 maja 2013, 07:08
autor: Tarapukuara
ta wężownica jest mało istotna - na prawdę ważny jest zawirowywacz spalin- w tej pionowej rurze na druciku wisi taka skręcona w świderek blaszka? jak nie to ci spalinki za szybko uciekają i nie zdążą dodać ciepełka- cug za duży;)
poczytaj instrukcję!:)
a ta blaszka przypomina trochę o jedzeniu;)

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 9 maja 2013, 11:35
autor: Paczek
Bartuś - jest ta blaszka

I tak Dupa.

Nie śmiga i koniec

Komin się nagrzewa jak diabli ( nawet poparzyłem się w palec ) ale jakoś tak słabo przekazuje ciepło do wężownicy.

Właśnie nie mogę tego ogarnąć- komin gorący , wężownica delikatnie ciepła

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 9 maja 2013, 12:37
autor: BIGL
Wyczyść komin w środku i na zewnątrz, jak możesz to zbliż bardziej do siebie wężownicę i komin. Ewentualnie zastosuj jakiś termoprzewodnik między kominem a wężownicą - kleje, lub nawet folię aluminiową. Jak już to zrobisz to owiń wężownicę taśmą alu do kominków i do skrzyneczki napchaj wełny. Musi ruszyć ....
Wyjmij termoparę i zobacz czy nie ma zatkanej dyszki "małego obiegu" - może jakiś syf się zebrał i palnik nie działa pełną mocą.

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: piątek, 10 maja 2013, 06:59
autor: Paczek
BIGL pisze:Wyczyść komin w środku i na zewnątrz, jak możesz to zbliż bardziej do siebie wężownicę i komin. Ewentualnie zastosuj jakiś termoprzewodnik między kominem a wężownicą - kleje, lub nawet folię aluminiową. Jak już to zrobisz to owiń wężownicę taśmą alu do kominków i do skrzyneczki napchaj wełny. Musi ruszyć ....
Wyjmij termoparę i zobacz czy nie ma zatkanej dyszki "małego obiegu" - może jakiś syf się zebrał i palnik nie działa pełną mocą.


NO niby tak - tylko zerknij jaka korozja . Przecież te śrubki zaraz się ukręcą.

Szczególnie strach ruszać tych przy palniku

Już kiedyś tak załatwiłem :(

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: piątek, 10 maja 2013, 09:15
autor: BIGL
Tam gdzie jest najbardziej skorodowane to nie ruszaj (chodzi mi o przewody), dobrze by było jednak odkręcić cały palnik od tej rury - wtedy bez większej ingerencji będziesz mógł go oczyścić i sprawdzić działanie. Przedmuchaj wszystkie przewody kompresorem lub pompką , oczyść sitko itp. Bezpieczeństwo jest najważniejsze i tej instalacji musisz być pewny na 100%
Może ta rura kominowa na górze jest tak przeżarta że ruda nie przewodzi ciepła - zbadaj śrubokrętem itp. ? Wstaw fotkę po oczyszczeniu z tej izolacji, chodzi mi o to miejsce gdzie komin styka się z wężownicą.

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 16 maja 2013, 07:43
autor: Wodnik Szuwarek
hej. Mam podobny problem jak Pączuś. tzn lodówka w ogóle nie działa. Po przestudiowaniu jej budowy, wnikliwej analizie technicznej nieśmiele wyciągnąłem wniosek, że brakuje z tyłu kabli :wink: zdjęcia w załączniku, Czy ktoś z obecnych na forum, mógłby przesłać fotki tyłu swojej lodówki i w prosty,przyswajalny, łopatologiczny sposób wytłumaczyć przeciętnemu koneserowi skwarek co jest od czego, jak podłączyć by "zabanglało" czyt. zaskoczyło,zadziałało? :D Model wielokrotnie opisywany na forum TA60 Polar.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

przy okazji zapytam o jeszcze jedną rzecz. W niewiadce dostałem taki dość ciężki gadżet - patrz zdjęcia. Czy może ktoś zidentyfikować model żebym odnalazł jakieś parametry techniczne sposób podłączenia itd, bo puki co spełnia rolę balastu w schowku.


Obrazek
Obrazek

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 16 maja 2013, 10:16
autor: piotr05
ostatnie zdjecie to jest tranformator zmieniajacy napiecie z 220V na 12V zeby mogły uzadzenia na 12V działac w budce po podłaczeniu 220V

Re: lodówka nie chłodzi na LPG

: czwartek, 16 maja 2013, 23:00
autor: Wodnik Szuwarek
a jak to podłączyć tzn jakieś bezpieczniki itd. żebym budki nie spalił :lol: wracając do tematu lodówki - sorki za jakość zdjęć :wink: dowiedziałem się, że brakuje mi jakiejś miedzianej rurki, która idzie z tyłu z takiej małej obudowy i kawałek wyżej "wchodzi" do lodówki, porobię więcej zdjęć normalnym aparatem to będzie wiadomo o co chodzi. :wink: