Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Potrzebuje porady co z tym fantem zrobić, macie większe doświadczenie w remontowaniu swoich przyczepek więc może ktoś coś doradzi. Sprawa wygląda tak, że jakiś cudowny "magik" postanowił przyspawać stary zaczep za pomocą płaskownika do ramy wcześniej nie zwróciłem na to uwagi ale teraz mam już nowy zaczep bo ten przyspawany nie działa jak powinien i chce go zmienić. Wiadomo trzeba to odciąć, zeszlifować i co... dospawywać nową krótką rurkę fi 50 ?? to zda egzamin, przy kontroli drogowej nie przyczepią się do tego? Jeśli miał ktoś podobny kłopot to proszę o opnie

KajmanLLE pisze: proszę o opnie

tak jak pisałeś - szlifowanie i nowa rurka

tylko poczytaj bo jakiś czas temu zmieniły się przepisy i coś musi być skręcane a nie spawane - nie pamiętam dokładnie co więc musisz się doszukać albo u diagnosty spytać

w ostateczności cały trójkąt wywalisz i kupisz oryginalny i skręcisz - tak jak jest fabrycznie

jak odetniesz stary zaczep to ja go po cenie złomu wezme

Też mi sie wydaje, że najlepiej byłoby odciąć cały trójkąt od ramy, zostawić tylko schodzące się podłużnice ramy i doczepic do nich śrubami zaczep z trójkątem. Tu masz rozwiązanie:
http://moto.allegro.pl/zaczep-kulowy-80 ... 35164.html

ok dzięki za porady , któryś wariant wykorzystam, tylko zastanawiam się nad jedną rzeczą. Jeżeli odciąłbym cały trójkąt od ramy, zostawiając schodzące podłużnice i dodając zaczep proponowany przez kolegę wyżej to czy dyszel nie będzie za krótki ?? przez co przyczepa jako całość nie będzie się pchała na holownik na zakrętach którymś rogiem?? Auto też mam nie małe bo to scenic a jako to w vanie tył jest spory. Poza tym mam w planie na tym dyszlu zamontowanie koła podporowego i gdzie to zmieścić, ale naprawdę dzięki za rady jakiś pomysł już się klaruje
Pozdrawiam

Jak sie martwisz,że dyszel będzie za krótki, to dopasuj dłuższy. Sama nakładkę kupisz u Dariusa www.darius-przyczepy.pl

Zanim będziesz ciąć ,spróbuj stary zaczep rozkręcić na części,umyć i nasmarować.Te stare zaczepy są rozbierane. U mnie też żle chodził ,ale reanimacja pomogła.Potem tylko trzeba starannie złożyć.

o tak o

starego zaczepu nie szło rozkręcić więc pozostało jedno rozwiązanie - szlifierka. Zmarnowałem dwie tarczę do cięcia ale po kawałeczku i odciąłem ten płaskownik z obu stron, śruby i spaw na zaczepie. Nie wiem czy dobrze ale jakoś odruchowo i na jakiś czas zabezpieczyłem po szlifowaniu cały dyszel jakąś farbą z podkładem żeby się rdza nie rzuciła. Rurka wychodząca z trójkąta w stanie kiepskim, zżarta przez rdzę, zrobiłem tylko małe przymiarki żeby zobaczyć co i jak pasuje i czy się wszystko pomieści na dyszlu jednak okazało się, że otwory z rurki i nowego zaczepu średnio pasują do siebie i zaczep były strasznie krzywo przykręcony wiec to jest drugi powód przez który zostanie ona zamieniona na nową. Efekty powyżej

podpowiedzcie mi proszę jakimi srubami najlepiej połaczyć nakładke zaczepu z rama i nakładkę z samym zaczepem. zaczep jak na zdjeciu wyzej i taka oto nakładka. (wiem ze jeszcze muszę dać miedzy oba elementy profil zamkniety albo kawalek rurki fi 50). Czytałem w instrukcjach ze śruby M12 ocynk ale jakiej twardości 8,8 czy 10,8 czy nakretki dać zwykłe czy z teflonem ??? jak robiliscie to u siebie ?? zrobiłem wczesniej to na partyzanta ale musze to poprawic

Śruby M12 10.9
Nakrętki to jak wolisz, zwykła + podkładka sprężysta lub sama nakrętka z teflonem.

ok dzieki kooba za odpowiedź jednak zrobie tak ze odetnę tą stara rurkę i tą blache z której ona wychodzi i wspawam nowa grubszą blache na rurkę z otworem i dłuszą rurkę fi 50 i w niej wywierce otwory na zaczep. pozdrawiam

Może po fakcie ale oryginalnie wygląda to tak.
Rura jest na wylot przez ten "trójkąt".