Strona 1 z 3
Transformator 220/12v
: poniedziałek, 2 cze 2008, 13:40
autor: andriu
Witam, chcę podłączyć transformator żeby móc korzystać z oświetlenia wewnętrznego, tylko zupełnie nie wiem jak się z nim "wpiąć", pod siedzeniem oprócz gniazdka 220V są też takie czarne, które pierwszy raz widzę, podejrzewam, że są własnie od instalacji 12V, prosze o poradę, w miarę możliwości jakieś fotki, bo w sprawach prądu jestem kompletnie

. i jeszcze jedna sprawa, Jak demontowałem szafki przed remontem wnętrza to porozłączałem lampki i teraz drapię się w głowę jak one były podłączone, są 3 złączki "żeńskie" i 2 "męskie", jakby ktoś był tak dobry i zapodał fotkę, byłbym wdzięczny.

Re: Transformator 220/12v
: poniedziałek, 2 cze 2008, 19:38
autor: wedrowniczek
witam. a pod przednia kanapka, tam, gdzie masz kontakt 220V pod siedzeniem nie masz na plytce od wewnatrz przykreconego okraglego transformatorka? hmm.. napewno jedna rada - nie kupuj ladnie wygladajacych "pudelkowych" tranf. do osw.halogenowego. ona przy takiej pracyujacej instalacji i wiekszym poborze sie nie sprawdza. polecam tradycyjny, druciany okraglak. ja mam 65W i wsz.hula i gra. masz z niego 4 przewody - 2 wejscia i 2 wyjscia. wejscia podlaczasz przez kostke (zadnych skretek!!) do gniazda zewn. zasilania przyczepy, tudziez do jakiejs rozgalezki, jesli w przyczepie chcesz miec tez 220, a 2 wyjscia beda + i - dla instalacji 12V. te male czarne kontakciki o ktorych piszes z- tak, to gniazda i wtyczki instalacji 12V - np. zas.lodowki, pompki. ja swoje wywalilem i wszystko mam podpiete na szynach w skrzynce.
niewiadowki/remonty/remont_wedrowniczek/przed_remontem/duze/przed_remontem_3.jpgSposob znacznie skuteczniejszy i wygodniejszy niz stado wtyczek do jednego kontaktu

powodzenia!
Re: Transformator 220/12v
: poniedziałek, 2 cze 2008, 21:45
autor: andriu
wedrowniczek pisze:witam. a pod przednia kanapka, tam, gdzie masz kontakt 220V pod siedzeniem nie masz na plytce od wewnatrz przykreconego okraglego transformatorka? hmm.. napewno jedna rada - nie kupuj ladnie wygladajacych "pudelkowych" tranf. do osw.halogenowego. ona przy takiej pracyujacej instalacji i wiekszym poborze sie nie sprawdza. polecam tradycyjny, druciany okraglak. ja mam 65W i wsz.hula i gra. masz z niego 4 przewody - 2 wejscia i 2 wyjscia. wejscia podlaczasz przez kostke (zadnych skretek!!) do gniazda zewn. zasilania przyczepy, tudziez do jakiejs rozgalezki, jesli w przyczepie chcesz miec tez 220, a 2 wyjscia beda + i - dla instalacji 12V. te male czarne kontakciki o ktorych piszes z- tak, to gniazda i wtyczki instalacji 12V - np. zas.lodowki, pompki. ja swoje wywalilem i wszystko mam podpiete na szynach w skrzynce.
niewiadowki/remonty/remont_wedrowniczek/przed_remontem/duze/przed_remontem_3.jpgSposob znacznie skuteczniejszy i wygodniejszy niz stado wtyczek do jednego kontaktu

powodzenia!
Oooo, ale pisałem że dla mnie prąd to gorzej niz czeski film, totalne czary, widzę, że bez elektryka się nie obejdzie bo jak sam będę grzebał to jeszcze się ognisko w budce zrobi a tego bym nie chciał,a w którym dokładnie miejscu powinien być ten okrągły transformatorek, bo może jest tylko ja o nim nie wiem....
Tak to u mnie wygląda, to okrągle koło bezpieczników, to jest wtyczka, urwana chyba i do wyrzucenia bo nierozbieralna.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e6 ... 2c159.html
Re: Transformator 220/12v
: poniedziałek, 2 cze 2008, 23:48
autor: kotek
Wstawiłem prostownik 12 V 15 A i nie mam problemów z prądem w przyczepie a nawet jak holownik podpięty, to mogę ładować akumulator w samochodzie. Plus prostownika do małego bezpiecznika na przewodzie czerwonym a minus do wspólnej masy , biały przewód.
Re: Transformator 220/12v
: wtorek, 3 cze 2008, 07:14
autor: serek
mam dokładnie tak samo problem rozwiazany z instal. 12 V ...podpieta do prostownika i sprawuje sie swietnie...

Re: Transformator 220/12v
: wtorek, 3 cze 2008, 07:54
autor: andriu
Mówicie o prostownikach do ładowania akumulatorów?
Re: Transformator 220/12v
: czwartek, 5 cze 2008, 19:51
autor: kotek
Tak, to prostownik do ładowania akumulatorów, jedynie radio jest zasilane z zasilacza do CB RADIO, z uwagi na pełną stabilizację prądu, nie występują zakłócenia typu szum czy buczenie.
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 07:21
autor: serek
najzwyklejszy prostownik widziałem w Makro juz po 69 zł brutto.
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 09:59
autor: jedrek101
ja zasilam radio z zasilacza wymontowanego z komputera (200w)
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 10:11
autor: serek
jedrek101 pisze:ja zasilam radio z zasilacza wymontowanego z komputera (200w)
dobry patent , chyba mi o tym wspominałes przez tel. a jak sie sprawdza napisz...czy sa jakies szmery na radyjku, bo o plytcie CD chyba jest ok??
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 10:21
autor: jedrek101
radio działa dobrze "satelite " na kasetę (czy ktoś jeszcze pamięta)ale jest z RDS-em jak gra cicho to jest ok (a tak ma grać w przyczepie),radio posiada wejście na wzmacniacz (AUX) to można mptruchę podłączyć, a z zasilacza nie ma żadnych szumów i trzasków bo z kompa ,a one też nie lubią podobnych zdarzeń
a przy okazji wentylator miesza powietrze w przyczepie heheheh
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 10:29
autor: serek
żeby cie ten wentylator nie wciagnał Andrzejku ...uwazaj na siebie i rodzinke hehe ( za zboczenie z tematu sorki)
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 13:16
autor: konrad
ja tylko dorzucę jedną uwagę
należy pamiętać, że część urządzeń pracuje na stałym napięciu 12V -DC , a część może na zmiennym 12V - AC (żarówki)
trafo np do oświetleń halogenowych popularne w domach - dają prąd zmienny i do takiego nie można podłączyć
urządzeń wymagającej prądu stałego (jak w samochodzie) - np lodówka 12V
ja popełniłem taki błąd przy robieniu instalacji z LED, kupiłem trafo AC (30zł) do halogenów i nic nie zaświeciło

dopiero trafo ze stabilizatorem za 120zł załatwił sprawę.
a stary transformatorek AC przyda się teraz w przyczepce do żarówek i halogenów

prostowniki samochodowe (jak sama nazwa wskazuje) dają prąd stały DC

Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 20:21
autor: b.b tulipan
koledzy witajcie. ja to sobie pomontowałem tak; prostownik do ładowania aku. połaczony do pradu 230V wyjści podłaczyłem pod stary, mały gabarytowo akumulator [12V, chyba motocyklowy} a z niego złączką podłączyłem pod przewód na zasilanie przyczepy ten orginalny.te małe czarne kontakty chyba zamienie na inne bo nie mam do nich wtyczek.chyba nie zrobiłem błędu?[nie w pisowni tylko w montarzu hahaha] poprawćcie mnie jak coś zle.
Re: Transformator 220/12v
: piątek, 6 cze 2008, 21:42
autor: andriu
A pompka wody pracuje na jakim pradzie, stałym czy zmiennym?
