Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam
Jestem w trakcie kupna Niewiadów n 126 i mam mały problem...
Przyczepa miała 3 właścicieli od nowości jednego ktory kupował ja nowa sprzedał w 2004 roku ten 2 właściciel tylko ubezpieczył na siebie nie przerejestrował i teraz wkraczam ja i tu moje pytanie
Mam umowę 1 właściciela z 2 i moje umowę 2 właściciela ze mną
Oprócz tego mam dowód rejestracyjny ( dane 1 właściciela) i tablice (stara tablica)

Czy potrzebuje jakieś homologacje czy inne rzeczy do rejestracji czy jest ona wogole możliwa??
Kompletnie nie znam się na tym.

Najlepiej upewnij się w wydziale komunikacji tam gdzie będziesz rejestrować.

jesli kazda umowa jest oskarbowana to nie powinno byc problemu

Nawet, jeśli pierwsza umowa nie jest zapłacona w skarbowym, to dla Ciebie nie ma to konsekwencji, tylko dla drugiego właściciela. Weź obie umowy, kwity ubezpieczeniowe wszystkie, które dostaniesz, opłac skarbówkę do Twojej umowy i idź do wydziału komunikacji. Nie powinno być problemu. Czasem wydział komunikacji może chcieć ksero dowodu osobistego tego pierwszego właściciela, ale nie powinni. Jak masz wszystkie papiery, to nie powinno byc problemu. Problem może miec drugi właściciel, jesli nie zapłacił skarbówki, ale to jego niedopatrzenie. Po rejestracji idź do ubezpieczalni poprzednika i wypowiedz umowę, jesli chcesz obezpieczyć gdzie indziej. Podobno obecnie nie trzeba tego robić, ale strzeżonego.... szczególnie, jeśli gość mógł nie zapłacic wszystkich rat do końca.

Witam.


Ja swoją N126e kupiłem od żony właściciela przyczepy.
Kobieta była po rozwodzie z mężem i pozostała jej ta przyczepa w spadku w stodole przez 10 lat
Nie było ubezpieczenia. Nie miałem problemu z ubezpieczeniem gdyż ja płacą za swoje od momentu nabycia pojazdu.
Opłata w US to jakaś nie wielka. Umowę podpisała żona właściciela [to jej sprawa] z danymi tak jak było w dow.rejestracji.
Przerejestrowana i śmiga do tej pory od roku 2006.

ps. sprawdzić należy w swoich urzędach bo prawo jest jedno lecz każdy go podciąga pod swoje widzimisie.

dziękuję za informacje panowie

a możecie mi powiedzieć coś na temat jakieś homologacji czy czy tabliczki znamionowej? potrzebne przy rejestracji?? bo nie mam kompletnie żadnego doświadczenia w tych sprawach;-)

1. Homologacja jest tu:
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html
jesli sprzedajacy ma, to sprawdź nr fabryczny z dowodu rej. i porównaj z tym z homologacji. Do rejestracji jest potrzebna przy pierwszym razie tzn. nowa przyczepa z fabryki. Więc nie jest konieczna przy ponownej rejestracji. Ja miałem szczęście i kupiłem cepkę ze wszystkimi dokumentami i instrukcjami, także homologację mam z "moim" numerem ramy.

2.Inaczej ma się sprawa z numerem ramy. Tabliczka znamionowa jest z reguły z boku na dyszlu (patrząc od przodu na przyczepę, po lewej stronie przez kufrem. Tu dane muszą się zgadzać tzn numer z dowodu rej. (zazwyczaj cztery cyfry) z numerem na tabliczce. Musi się też zgadzać masa przyczepy i dopuszczalna masa całkowita przyczepy (waga cepki+ ladunek) oraz rocznik. CIEKAWE: nr ramy może być też wybity w przyczepie na ścianie w środku dużej szafy ok. połowy jej wysokości wlaminowana kartka papieru w zywicę pod tapicerką. Na ten nr z tabliczki na dyszlu zwraca uwagę Policaj przy kontroli. WAŻNE. Jak bedziesz odczytywał DMC z dowodu przyczepy, to porównaj masę z dowodem Twojego samochodu (rubryki O1 i O2 - tzn, ile mozesz ciagnąć z hamulcem najazdowym, a ile bez) W praktyce, to waga przyczepy bez hamulca może być ok. połowy wagi auta, a z hamulcem równac się jego wadze, ale zestaw nie może mieć wiecej, niz 3,5T - przynajmniej narazie. Masy poszczególnych modeli przyczep znajdziesz w dziale dokumenty i instrukcje - warto spisać, żeby nie mieć watpliwości, czy Cie ktoś nie wkreca. Aha, nie kupuj cepki - czy to z hamulcem najazdowy, czy bez - o DMC większej, niz masz w dowodzie auta, bo Ci policaj każe odczepić na drodze.
Tyle się napisałem, może trochę Ci pomogę. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli coś się pomyliłem.

Pozdrawiam

dzięki wielkie za przydatne informacje pozdrawiam