Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam wszystkich.
Niedawno kopiłem moją pierwszą przyczepkę. Mam kilka pytań do doświadczonych kolegów.
1. Czy na zimę zdejmujemy koła i stawiamy na "nóżkach"naszą przyczepkę?
2. Chciałbym wymienić koła 12 calowe na 13 od "Cieniasa" , czy będą otwory na feldze pasować jak również śruby?
3. Czy wyczyścić aluminiowe rynienki (macie niezawodne środki?)
4. Czy kolorowe ozdobne kliny szerokości 12mm, grubości 2mm które oferuje np.Sklep "darius-przyczepy" będą pasowały do ko rynienek aluminiowych.
5. Czym uzupełnić takie uszczerbki lakieru


Pozdrawiam

1 Przyczepa zostaje na kolach. podparta nózkami.
2 jezeli masz stary typ tzw cytrynki to nie beda pasować, jezeli normalne maluchowskie kola to bedą idealnie pasować.
3 ja darłem pastą polerską TEMPO

zenuak pisze:1 Przyczepa zostaje na kolach. podparta nózkami.
2 jezeli masz stary typ tzw cytrynki to nie beda pasować, jezeli normalne maluchowskie kola to bedą idealnie pasować.
3 ja darłem pastą polerską TEMPO

Dzięki "zenuak" za odpowiedź

na takie ubytki polecam szpachle do plastików/ spojlery itd.lub wypełnić żywicą z mata a na koniec wyrównać i wyszlifować lchyba ze bez malowania pod kolor biały to zakupić topkot biały
klin zakup w Niewiadowie jest najtaniej

Dzięki za odpowiedź
Podpowiedzcie jeszcze co dajecie na uszczelnienie np. gdy coś wycinacie w przyczepce ( zewnętrzne gniazdo) to czym najlepiej uszczelnić aby nie przeciekała kropla wody?
Pozdrawiam

zenuak pisze:1 Przyczepa zostaje na kolach. podparta nózkami.

Poważnie tak lepiej ? Ja chciałem koła zdemontować i do piwnicy (kotłowni) na zimę schować...

jeszcze nie miałem okazji zabezpieczac wycietych otworów ale uzył bym silikonu szklarskiego tzn ten co zamiast kitu sie stosuje, odporny na warunki zewnętrzne, i kładzie sie go z tubki/pistoletu
np. http://www.selena.pl/cms/?__page_id=32

a ja kupiłem na takie otwory szpachle z włóknem szklanym , ale jeszcze nie zdążyłem tego wypróbować

Tomek pisze:jeszcze nie miałem okazji zabezpieczac wycietych otworów ale uzył bym silikonu szklarskiego tzn ten co zamiast kitu sie stosuje, odporny na warunki zewnętrzne, i kładzie sie go z tubki/pistoletu
np. http://www.selena.pl/cms/?__page_id=32

Z uwagi na to że masa Terostat jest dosyć droga, to pomysł Tomka jest super.

Dzięki

Do zabezpieczeń zewnętrznych otworów czy przejść dla przewodów stosuję bezbarwny silikon akwariowy. Nie puści kropli wody, jest elastyczny i prawie niewidoczny.