Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

mam problem wymieniałem tapicerke itd. żeby ładnie to wyglądało dobrze wyciąć materiał no i jest problem po męczarni z ponownym umieszczeniem okien włożeniem nowych klinów między uszczelką a budą i oknem dałem sylikon moim zdaniem powinno trzymać a tu niespodzianka sylikon jakiś sie dziwnie żółty zrobił i okna zaczeły ciec, że wyciąganie mnie nie ominie to się domyślam ale na jaki mam wkleić zeby nie było numerów za dużo pieniędzy w nią włożyłem zeby robić jakąś lipe. Przyczepka nie pomaga mi jak nie pęknieta rama ,oś, urwany zaczep czyli musiałem piaskować spawać malować itd sama rama kosztowała mnie sporo bo aż 450 zl za remont a juz nie wspomne o tabliczce znamionowej która zagineła w piaskowaniu . Ale jak juz przez takie trudność przeszedłem z samą ramą to nie moge pozwolić na taką pierde jak cieknące okno czy obsmarowane uszczelki zeby tylko nie cieko zależy mi na wyglądzie . jakie macie rady jakich sylikonów użyć czy moze jakieś inne materiały?? POMOCY

jest coś takiego jak uszczelniacz sikaflex (poszukaj na allegro, zresztą u na s gdzieś to tez wałkowaliśmy- popatrz w wyszukiwarce górny prawy róg strony),ale najpewniejszą sprawą przy oknach jest niestety wymiana uszczelek spokój na następne 20 lat

wydaje mi się ze uszczelki są jeszcze dobre nie ma żadnych pęknięć nie są zmurszałe w sumie normalne elastyczne miękkie. będe próbował z tym silikonem jeszcze bo w sumie i tak lepiej jak by nie było okien do wstawiania nowych mebelków nawet bym nie włożył najdłuższej płyty zobacze jak nie bedzie trzymać to niestety nowe uszczelki ale 16zł mb troche mnie dobija

Nie silikon ale czarny uszczelniacz dekarski Silikon żółknie, grzybieje, jak i po roku normalnie tylko szpeci przyczepkę (bo i traci swoje właściwości). Przed uszczelnieniem zrób dokładny test polewając okno wodą aby wiedzieć w którym miejscu cieknie. Sikaflex - bardziej do uszczelnienia listew, lamp czy uchwytów manewrowych. Uszczelniacz jest bardziej elastyczny i nie traci swoich właściwości.

no dobrze wiedzieć z tym uszczelniaczem z sylikonem stało sie jak mówisz zżółkł zrobił sie kruchy no i co najważniejsze cieknie ale i tak bede wyjmował okna bo nie pomyślałem ze nie bede w stanie włozyć płyt na mebelki do środka to zrobie całość tym uszczelniaczem odżałuje kilka złotych przy takich kosztach 2 tubki w jedną czy drugą nie robi wielkiej różnicy dzisiaj podliczyłem i będąc na etapie gdzie nie mam mebli i oświetlenia remont wyniusł juz mnie 2195,98zł mam nadzieje ze w 3 tyś sie zamkne

Jak będziesz wyjmował okna to lepiej daj nowe uszczelki - chyba że starych jesteś w 100% pewien. Sprawdź gdzie ci cieknie szyba/uszczelka czy buda/uszczelka

okna miałem wyjęte i wiem ze włożyć je z powrotem to jedna wielka tragedia ale nie są spękane anie zmurszałe

Bartosz93 pisze:no dobrze wiedzieć z tym uszczelniaczem z sylikonem stało sie jak mówisz zżółkł zrobił sie kruchy no i co najważniejsze cieknie ale i tak bede wyjmował okna bo nie pomyślałem ze nie bede w stanie włozyć płyt na mebelki do środka to zrobie całość tym uszczelniaczem odżałuje kilka złotych przy takich kosztach 2 tubki w jedną czy drugą nie robi wielkiej różnicy dzisiaj podliczyłem i będąc na etapie gdzie nie mam mebli i oświetlenia remont wyniusł juz mnie 2195,98zł mam nadzieje ze w 3 tyś sie zamkne

Ale liczysz chyba razem z zakupem?

tak tak ale kupiłem za 400zł w planie mam zrobić jak najlepiej sie da wymienić na nowe itd każda pierdółka kosztuje np. klin ozdobny 2zł mb itd itd.

To naprawde jest taki problem z założeniem bocznych okien? Nawet sposobem na sznurek?
A tak przy okazji przeciekających okien to mam otwerane przednie i tylne i zauważyłem że tam są jakieś drewniane profile. Czy przy remoncie również warto dorobić to nowe? Może ma ktoś jakieś foto z demontażu tych okien. Chcę jak najlepiej się przygotować do remontu w niezbędne narzędzia i materiał stąd zadaję tyle może upierdliwych pytań.

Post usuniety