Usztywnienie budki
- robert
- Administrator
- Posty: 2985
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Usztywnienie budki
Witacie
Tak się zastanawiam nad kwestią wżywicowania do poszycia budki szkieletu z kantówki, do którego później będzie można mocować inne elementy wyposażenia (meble, brodzik z kabiną, kibelek, itp)
Pytanie mam następujące: jakie negatywne skutki mogą się pojawić przy takim rozwiązaniu, biorąc pod uwagę jakość naszych dróg, (co chcąc nie chcąc ma istotny wpływ na pracowanie budki podczas jazdy).
Macie jakieś pomysły i uwagi?
Jaki wpływ na mechanikę budki podczas jazdy ma oszkieletowanie takie jak zrobił suru?
Vide: http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... uru67.html
Tak się zastanawiam nad kwestią wżywicowania do poszycia budki szkieletu z kantówki, do którego później będzie można mocować inne elementy wyposażenia (meble, brodzik z kabiną, kibelek, itp)
Pytanie mam następujące: jakie negatywne skutki mogą się pojawić przy takim rozwiązaniu, biorąc pod uwagę jakość naszych dróg, (co chcąc nie chcąc ma istotny wpływ na pracowanie budki podczas jazdy).
Macie jakieś pomysły i uwagi?
Jaki wpływ na mechanikę budki podczas jazdy ma oszkieletowanie takie jak zrobił suru?
Vide: http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... uru67.html
Re: Usztywnienie budki
Tez o tym myslałem ,ale jednak nie zdecydowałem sie.
Zeby usztywnienie było zrobione dobrze i bezpiecznie dla poszycia trzeba by usztywnic całosc odpowiednio dbajac o w miare rowne naprężenia podczas jazdy. Mały bład może miec opłakany skutek. Zreszta w czasie rozbierania przyczepy doskonale widac ,ze wyposazenie jest mocowane w sposob ktory pozwala na drobne rychy w czasie jazdy i uzytkowania.
Podsumowując ja odpuscilem. Poprawilem tylko to co było fabrycznie i nie kombinowałem zeby potem nie zalowac
Pozdrawiam.
Zeby usztywnienie było zrobione dobrze i bezpiecznie dla poszycia trzeba by usztywnic całosc odpowiednio dbajac o w miare rowne naprężenia podczas jazdy. Mały bład może miec opłakany skutek. Zreszta w czasie rozbierania przyczepy doskonale widac ,ze wyposazenie jest mocowane w sposob ktory pozwala na drobne rychy w czasie jazdy i uzytkowania.
Podsumowując ja odpuscilem. Poprawilem tylko to co było fabrycznie i nie kombinowałem zeby potem nie zalowac

Pozdrawiam.
VECTRA + N132L
Re: Usztywnienie budki
Też o tym myślałem remontując moją eNkę
miałem przykład po przejechaniu 100 km w szafie wyrwane wkręty mocujące szafę do zalaminowanej kantówki fabrycznie
bardzo spodobała mi się technologia w przyczepach Intercamp czyli ściana warstwowa zewnętrzne powłoki laminat środek pianka , to była by przyszłość ten typ stosowany w camperach z użyciem powłok z blachy
miałem przykład po przejechaniu 100 km w szafie wyrwane wkręty mocujące szafę do zalaminowanej kantówki fabrycznie
bardzo spodobała mi się technologia w przyczepach Intercamp czyli ściana warstwowa zewnętrzne powłoki laminat środek pianka , to była by przyszłość ten typ stosowany w camperach z użyciem powłok z blachy
Re: Usztywnienie budki
Mogę tylko napisać co zaobserwowałem z własnego doświadczenia.
Przy wymianie mebli spasowałem zbyt mocno ścianę dużej szafy do nadwozia. Wtedy wydawało mi się, że wszystko jest ok. Po 2 latach w miejscu gdzie styka się narożnik szafy z laminatem (pomiędzy jest jeszcze wykładzina i izolacja) na zewnętrznej powierzchni zaczął rosnąć "pajączek". Natychmiast zdemontowałem ściankę i ją przyciąłem. "Pajączek pozostał, ale przynajmniej nie rośnie.
pozdr. matse
Przy wymianie mebli spasowałem zbyt mocno ścianę dużej szafy do nadwozia. Wtedy wydawało mi się, że wszystko jest ok. Po 2 latach w miejscu gdzie styka się narożnik szafy z laminatem (pomiędzy jest jeszcze wykładzina i izolacja) na zewnętrznej powierzchni zaczął rosnąć "pajączek". Natychmiast zdemontowałem ściankę i ją przyciąłem. "Pajączek pozostał, ale przynajmniej nie rośnie.
pozdr. matse
- robert
- Administrator
- Posty: 2985
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Usztywnienie budki
Dziękuje za Wasze maila.
Tego się właśnie obawiałem.
Tego się właśnie obawiałem.
Re: Usztywnienie budki
robert pisze:...
Jaki wpływ na mechanikę budki podczas jazdy ma oszkieletowanie takie jak zrobił suru?
Vide: http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... uru67.html
Ano chyba nie bardzo to wszystko działa , skoro kolega sprzedaję Niewiadkę :
http://moto.allegro.pl/przyczepa-kempin ... 56413.html
A poważnie - wg. mnie ten pomysł jest raczej średni. Jednak podczas jazdy wszystkie te elementy pracują, występują naprężenia i w końcu jak opisał matse pojawią się pajączki , albo po prostu cała konstrukcja rozleci się .
A z drugiej strony -
robert pisze:... będzie można mocować inne elementy wyposażenia (meble, brodzik z kabiną, kibelek, itp)
...
planujesz też montaż kominka ?

- robert
- Administrator
- Posty: 2985
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Usztywnienie budki
Paczek pisze:planujesz też montaż kominka ?
Tak - takiego made in Truma

Re: Usztywnienie budki
Post usuniety
Ostatnio zmieniony środa, 6 mar 2013, 19:09 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
- robert
- Administrator
- Posty: 2985
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Usztywnienie budki
Paczek miał chyba na myśli taki kominek jak na fotce http://www.salonkominkowy.zgora.pl/images/kominek.jpg
Re: Usztywnienie budki
A ja proszę o radę - co jakiś czas odkręca mi się szafa. Łapałem to cudo juz na różne wkręty i albo się wykręcają albo je zrywa lub wyrywa z listwy. Szafe mam przykręconą poprzez wykładzinę do listwy, ostatnio dokręciłem to ustrojstwo poprzez wkręty z dekarską podkładką (gumowaną od spodu) , ale obawiam się że i to nie wytrzyma. Problem jest w tym że na dole jest Truma i boję się że ta latająca szafa zniszczy mi piecyk.
Jak macie jakieś patenty czy porady to śmiało
Jak macie jakieś patenty czy porady to śmiało
Re: Usztywnienie budki
Post usuniety
Ostatnio zmieniony środa, 6 mar 2013, 19:10 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Usztywnienie budki
Heniu o takim samym i ja myślałem. Takie gruntowne modyfikacje cały czas odkładam na następny remont. Doraźnie to nawet chciałem zalaminować ze 4 małe kątowniczki (po 2 na stronę) i do tego przykręcić tą listwę szafy. Zobaczymy może te dekarskie wkręty zdadzą egzamin. Droga na wieś jest cała zdewastowana i w dodatku ostatnie 9 km to zniszczona żwirówka (tarka) - moja enka normalnie skacze. A może jeszcze dołożę po takim pasku pianki od paneli na długości całej listwy - będzie to swego rodzaju dylatacja i tłumik drgań
.

Re: Usztywnienie budki
Panowie w trakcie jazdy kąt pomiędzy ścianą boczną a podłogą nie jest stały pod wpływem drgań ściany się przechylają
rozwiązanie na to jest podcięcie frontu ( ściana z drzwiami) ok 1 cm boki w ukos tak aby kont bocznych ścian był mniejszy niż 90 stopni
ja wkręty do podłogi nie dokręcałem do końca a bok szafy z jednej strony przykręcony solidnie do listwy ten od sypialni
ten od drzwi przykręcone pasy gumy do listwy szafy i druga krawędź do listwy zalaminowanej po ostatnim sezonie nie mam wyrwanych wkrętów
myślę że jeżeli bardzo solidnie przymocujecie szafę do ściany przyczepy to rozleci się szafa -rozklei
Powodzenia
rozwiązanie na to jest podcięcie frontu ( ściana z drzwiami) ok 1 cm boki w ukos tak aby kont bocznych ścian był mniejszy niż 90 stopni
ja wkręty do podłogi nie dokręcałem do końca a bok szafy z jednej strony przykręcony solidnie do listwy ten od sypialni
ten od drzwi przykręcone pasy gumy do listwy szafy i druga krawędź do listwy zalaminowanej po ostatnim sezonie nie mam wyrwanych wkrętów
myślę że jeżeli bardzo solidnie przymocujecie szafę do ściany przyczepy to rozleci się szafa -rozklei
Powodzenia
Re: Usztywnienie budki
Moja eNka po remoncie i tak jest trochę sztywniejsza za sprawą tego iż na ściany przyszła wykładzina
i montując szafki wiszące musiałem je niemal zakleszczyć dodatkowo szafki przykręcone do ścian na śruby 6 mm
i montując szafki wiszące musiałem je niemal zakleszczyć dodatkowo szafki przykręcone do ścian na śruby 6 mm
Re: Usztywnienie budki
Nie poprawiajmy natury, nadwozie jest skorupowe i zawsze będzie prasować, zwłaszcza, że nie zawsze jeździmy po autostradach. Usztywniając coś musi puścić, albo skorupa albo usztywnienie.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości