Postautor: misiekban » poniedziałek, 7 kwie 2014, 17:46
No to mogę się pochwalić: odebrałem właśnie nowy Dowód Rejestracyjny z poprawionymi danymi przyczepki:
Masa własna 420kg, DMC: 510kg, nacisk na oś 4,8kN,
został tez wpisany pełen numer ramy, a nie tylko ostanie pięć cyfr... ale zacznę od początku...
Już pierwsze posty tego tematu natchnęły mnie by sprawdzić wagę i w mojej przyczepce -tym bardziej, że na tabliczce znamionowej dane były całkowicie nieczytelne. Prawdopodobnie mogły być celowo potraktowane czymś...
Napisałem do Niewiadowa prośbę o sprawdzenie prawidłowych danych -okazało się, że nie zgadzają się z danymi w dowodzie.
Zamówiłem więc Oświadczenie z Homologacji -w cenie 100 zł. Model mojej przyczepki to N-126es (doszła literka "s").
Równocześnie podjechałem na sąsiadujący skup złomu w celu zważenia przyczepki (po sąsiedzku gratis).
I tu kolejna niespodzianka: zapakowana jak na wakacje ma lekką nadwagę 70 kg - całość nadwagi bez problemu do przełożenia do samochodu, można też zrezygnować z kilku mniej potrzebnych gratów, może nawet z koła zapasowego - kolejne kilogramy mniej ("sznurki" i kompresorek też ratują, np. w motocyklu nie ma koła zapasowego !)
Po zważeniu można wywnioskować, że masa własna przyczepy się pewnie zwiększyła o kilkanaście może kilkadziesiąt kilogramów: wykładziny są cięższe niż materiał na piance, doszło też ok. 10 kg żywicy i włókna szklanego, klejów itp (ale też i w czasie remontu ubyło trochę w czasie szlifowania !...)
Z Oświadczeniem i Wnioskiem o wpisanie poprawnych danych w dowodzie udałem się do Wydziału Komunikacji... i to było na tyle -wniosek został przyjęty...
Nie skierowano przyczepki ani do badania technicznego, ani do rzeczoznawcy... przecież nie zostały zmienione żadne parametry przyczepy ! Do poprawienia były tylko i wyłącznie dane w dowodzie, co było prawdopodobnie spowodowane przy pierwszej rejestracji podaniem zaniżonych mas, aby Niewiadówkę mógł ciągnąć "Maluch" (w starym dowodzie było: 320kg/420kg).
Przyczepka dostała też nową tabliczkę z poprawionymi danymi (koszt 36 zł).
To tyle, właśnie mogę się cieszyć poprawionym dowodem.
I przede wszystkim nie będę miał powodów by martwić się w przypadku zważenia na trasie...
Dobra rada: również sprawdźcie wagi swoich przyczepek.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 kwie 2014, 20:11 przez
misiekban, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam MISIEK