Przerost formy nad treścią, czyli intalacja elektryczna N126
: czwartek, 1 lip 2021, 14:03
Witam wszystkich, temat ten zainspirowany regulatorem fotowoltaicznym VOLTA SinusPRO 1000S 12V, a właściwie jego możliwościami. Sprzęt ten dział jako regulator solarny, inwerter 12 na 230 volt, oraz potrafi doładować nasz akumulator z sieci.
Postanowiłem żeby w mojej przyczepie zawitało podobne urządzenie, ale z uwagi na to że zakupiłem panel solarny q-cell czyli wysokonapięciowy (105 volt) dyskwalifikuje zakup od firmy volta. Postanowiłem wykombinować coś co będzie choć zbliżone funkcjonalnością oraz w miarę możliwości jak najbardziej automatyczne. Cała koncepcja instalacji jest robiona z myślą o noclegu na dziko, czyli wszystko zasilane z akumulatora, natomiast zasilanie 230v jako opcja. Jedynym urządzeniem które będzie zasilał inwerter jest lodówka. Poniżej zamieszczam koncepcję połączenia urządzeń:
Zacznę od początku, w warunkach normalnych system działa tak, z panela doładowuje akumulator skąd napięcie przechodzi przez regulator ładowania (XH-M604) który ma zabezpieczać nam akumulator przed zbyt dużym rozładowaniem. Przekaźniki 1 oraz 2 są teraz w stanie NC (czyli zwartym) a przekaźniki 3 oraz 4, NO (czyli rozwartym).
Przekaźniki - Powinny być podwójne czyli zwierać i rozwierć linie + jak i -.
Napięcie z regulatora wchodzi na bezpieczniki później na przełączniki, stamtąd na odbiorniki, w tym na UPS a z niego 230v na lodówkę.
Dlaczego UPS - ponieważ działa tak że przy pojawieniu się napięcia z sieci przełącza się na nie automatycznie i na pewno lepiej się będzie sprawował jako inwerter niż tanie modele z dalekiego wschodu. W moim przypadku to APC 300 czyli mam możliwość wygenerowania jakiś 180 watt. Co jest ważne w naszym UPS żeby miał zimny start (guzik test - ręczny przycisk włączenia), mój model nie ma ale na you tube kanale KREATOR jest turtial jak taki guzik dodać. Drugą rzeczą jest wylutowanie buzzera, ponieważ ups przy pracy z baterii wydaje przykry sygnał dźwiękowy.
Gdy podamy napięcie z sieci, przekaźniki zmienią swoją pozycję czyli: Przekaźnik 1 odetnie ładowanie z panela, przekaźnik 2 odłączy napięcie z akumulatora na odbiory. Natomiast numer 3 przełączy nam 12 v z zasilacza prosto na odbiory (można wykorzystać piny załączenia zasilacza (pin 16 do masy) wykorzystując jeden przekaźnik lub przycisk ręczny). Numer 4 uruchamia nam ładowania akumulatora z sieci, przez regulator. Na rysunku nie dodałem bezpieczników które warto by było zamontować na linii 230v za ups jak i przed gniazdem zwykłym.
Jedyny problem jaki napotkałem to opóźnienie załączenia przekaźników, żeby napięcie z panela nie spotkało się tym z zasilacza. Myślę że można to zrobić na jakimś układzie typu at-mega lub gotowym rozwiązaniu.
Czekam na opinie z waszej strony, czy taki system w ogóle ma rację bytu.

Zacznę od początku, w warunkach normalnych system działa tak, z panela doładowuje akumulator skąd napięcie przechodzi przez regulator ładowania (XH-M604) który ma zabezpieczać nam akumulator przed zbyt dużym rozładowaniem. Przekaźniki 1 oraz 2 są teraz w stanie NC (czyli zwartym) a przekaźniki 3 oraz 4, NO (czyli rozwartym).
Przekaźniki - Powinny być podwójne czyli zwierać i rozwierć linie + jak i -.
Napięcie z regulatora wchodzi na bezpieczniki później na przełączniki, stamtąd na odbiorniki, w tym na UPS a z niego 230v na lodówkę.
Dlaczego UPS - ponieważ działa tak że przy pojawieniu się napięcia z sieci przełącza się na nie automatycznie i na pewno lepiej się będzie sprawował jako inwerter niż tanie modele z dalekiego wschodu. W moim przypadku to APC 300 czyli mam możliwość wygenerowania jakiś 180 watt. Co jest ważne w naszym UPS żeby miał zimny start (guzik test - ręczny przycisk włączenia), mój model nie ma ale na you tube kanale KREATOR jest turtial jak taki guzik dodać. Drugą rzeczą jest wylutowanie buzzera, ponieważ ups przy pracy z baterii wydaje przykry sygnał dźwiękowy.
Gdy podamy napięcie z sieci, przekaźniki zmienią swoją pozycję czyli: Przekaźnik 1 odetnie ładowanie z panela, przekaźnik 2 odłączy napięcie z akumulatora na odbiory. Natomiast numer 3 przełączy nam 12 v z zasilacza prosto na odbiory (można wykorzystać piny załączenia zasilacza (pin 16 do masy) wykorzystując jeden przekaźnik lub przycisk ręczny). Numer 4 uruchamia nam ładowania akumulatora z sieci, przez regulator. Na rysunku nie dodałem bezpieczników które warto by było zamontować na linii 230v za ups jak i przed gniazdem zwykłym.
Jedyny problem jaki napotkałem to opóźnienie załączenia przekaźników, żeby napięcie z panela nie spotkało się tym z zasilacza. Myślę że można to zrobić na jakimś układzie typu at-mega lub gotowym rozwiązaniu.
Czekam na opinie z waszej strony, czy taki system w ogóle ma rację bytu.