Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Można też dać bezpiecznik i w razie potrzeby go wyciągnąć.

Samoogon pisze:Dość karkołomne obliczenia, ja bym jednak nie ryzykował tych 125A

To tak specjalnie
Chodziło o to żeby "wyraziście" zobrazować brak potrzeby hebla.

reflexes pisze:Można też dać bezpiecznik i w razie potrzeby go wyciągnąć.

I to chyba najlepsze rozwiązanie. Zabezpiecza i przed przepięciem i przed przypadkowym odłączeniem solara. Tylko trzeba zwrócić uwagę na przekrój przewodu przy zakupie.

Kooba 6A to 6A i nie ważne czy 12V czy 230V.

Tiaaa... ciekawe co piszesz. To powiedz mi dlaczego na wyłączniku jest podane np. 6A/125V i 3A/250V.

No dobra, sam powiem
Wiesz, że dzwonią, ale nie wiesz, w którym kościele A teraz naprowadzę Cię na właściwą "wiarę"
Moc urządzenia zawsze podaje się w Watach i 100W to 100W, a w zależności od napięcia będzie to dla 12V 100/12=8,3A i dla 24V 100/24=4,2A

Nic nie rozumiem ale wierzę... koobie

Pavulon pisze:Nic nie rozumiem ale wierzę... koobie

desperos pisze:Kooba 6A to 6A i nie ważne czy 12V czy 230V.

Z prawa Ohma
P = U×I czyli
I=P/U czyli
Prąd (w Amperach)= Moc (w Watach) podzielona przez Napięcie (w Voltach)
Np. 100W podzielone przez 12V = 8,3A
albo 100W podzielone przez 24V = 4,2A
Prąd jest zależny od iloczynu mocy i napięcia.

oko pisze:Prąd jest zależny od iloczynu mocy i napięcia.

Brawo, jeden z niewielu który nie spał na elektrotechnice

tantalos pisze:

oko pisze:Prąd jest zależny od iloczynu mocy i napięcia.

Brawo, jeden z niewielu który nie spał na elektrotechnice

Taa, albo wujek Google

dzin1975 pisze:

tantalos pisze:

oko pisze:Prąd jest zależny od iloczynu mocy i napięcia.

Brawo, jeden z niewielu który nie spał na elektrotechnice

Taa, albo wujek Google

A widzisz Marcinku, tu akurat wiedza

Panowie montował ktoś z Was panel solarny (elastyczny?) Na podnoszonym dachu zapiekanki? Planuje dołożyć kilka Amper dodatkowego doładowania (w tylnej części mam solar 55W) Szukam ciekawych koncepcji Dzięki za rady i pomysły Czy ori podnośniki dachu są w stanie utrzymać dodatkowe +/- 5kg?

Też miałem taką chęć i ochotę ale zostałem "naprowadzony na waścią wiarę". Na tej samej instalacji nie powinno się montować dwóch różnych paneli.

Ps. Elastyk raczej jest o wiele lżejszy.

Jasne, że jest lzejszy coś poniżej 2kg, ale myślę że kolega zdaje sobie sprawę, że do daszku go nie przyklei i dodał masę na jakąś konstrukcję/ramkę.

Kolega @Memo360 ma ma daszku panel 200W, ciężki jak diabli, w komplecie drewniane klocki, które podkłada po otwarciu, żeby się to trzymało w górze.
Coś mi świta, że mówił o tym już daszek opada jedynie jak poruszy przyczepą, ale to musiałbyś pytać jego o szczegóły.

Hmmm... po co mi elastyk jak mam robić konstrukcję. Lepiej kupić sztywniaka.
Nosi mnie, ale nie wiem czy mnie poniesie wymienić sztywniaka na elastyka, a zarazem zwiększenie watów i przyklejenie go do tych wystających garbów. Tak, przyklejenie bezpośrednie.
Raz, jest wentylacja. Dwa, redukcja i to znaczna kilogramów na dachu. Trzy, w związku z punktowym klejeniem, znacznie zwiększona elastyczność cieplna miedzy dachem a panelem.
Jak to widzę? Ano klejenie w poprzek, na kleju dedykowanym do tych paneli, a przed klejeniem odtłuszczenie miejsc styku klejenia też tym dedykowanym-polecanym przez sprzedawców. Wypośrodkowany panel pewno nie będzie idealnie pasował do tych garbów i dla tego, na jego krótszych końcach, pewno dołożę jakieś plastikowe listwy.
Kleiłem już tym klejem https://suntrack.pl/montaze-turystyczne ... results=36. Trzyma bardzo mocno.

Wg mnie za duże ryzyko, jeśli kleić w ten sposób to tylko klej do szyb samochodowych.
PS. Sztywniak 13kg elastyk plus ramka diy max 4kg, może dlatego jest jakiś sens?

Jeśli chodzi o klejenie, to u mnie elastyk przyklejony jest do dachu na sikaflex 252 i powiem szczerze że klej nie jest tani, ale mega wytrzymały i elastyczny (nawet zima nie jest mu straszna - przyczepa stoi pod domem bez jakiegokolwiek przykrycia)
Gdybym w przyszłości miał kleić panel o większej powierzchni, śmiało przyklejał bym go do wystających wręgów dachu na sikaflex 252 (oczywiście podstawa to bardzo dobre odtłuszczenie powierzchni)