Kominek lodówki oryginał a zamiennik i zawirowywacz spalin

[BoskiWalenty]

Panowie, taka wolna myśl mnie naszła w temacie kominka lodówki i umiejscowienia wylotu spalin. Wiadomo, że te z nazwą w tytule "campingowe" są dwa razy droższe od "zwykłej" domowej lodówki na gaz i mają komin z drugiej strony. Kominek lodówki marki Dometic niejako wymusza umiejscowienie wylotu spalin. No i nie zawsze w tym miejscu w którym chcemy. No i tu pojawia się pytanie czy można go przesunąć, dopasować w miejsce które nam odpowiada i użyć do tego celu rury spalinowej od Webasto. Kominek ma średnicę 22 mm:

kominek.PNG (40 KiB) Przejrzano 3600 razy

Rura spalinowa też występuje w tej średnicy:

No i właśnie... Potrzebuję kominek np. kilkanaście cm dalej to łączę wylot z lodówki z kominkiem rurą od Webasto. Czy ktoś się nad tym zastanawiał? Może ma wiedzę w tym temacie.

A poza tym po co zawirowywacz spalin i czy każda gazowa lodówka go ma? Tłumaczę to sobie tak, że spaliny unosząc się wprowadzają w ruch obrotowy blaszkę, robi się wir i ulatują do atmosfery. Potrzebne to czy nie?

[tomcat]

Bartuś, to nie tak.
Zawirowywacz spalin to blaszka w kształcie spirali, która wymusza ruch wirowy spalin i dzięki temu NIBY ciepło spalin jest lepiej wykorzystywane.
Czy potrzebne to i skuteczne w zamyśle nie wiem
Co do przedłużenia odprowadzenia spalin, hmm...
Jeśli nie przesadzisz z długością tej rury spiro to chyba nie powinno być problemu
Najważniejsze żeby zachować odpowiedni kąt rury co by spaliny mogły swobodnie się wydostać.
Maciek CBB miał chyba odprowadzenie spalin zrobione z takiej rury

[stachu_gda]

Ja miałem przedłużkę spiro w kaczce, działało dobrze, grunt to nie przesadzić z długością.

Kluczowe to nie rezygnować z tego elementu który wkleiłeś na zdjęciu - dopiero na niego nakładaj spiro.

[BoskiWalenty]

Na chwilę obecną to nie planuję montować rury spiro. Ale kto wie. To raczej luźne przemyślenia przy przerzucaniu stron. Co do zawirowywacza... Gdyby był niezbędny to pewnie każdy komin by go miał. Ale w sumie dzięki za odpowiedzi.

[RAFALSKI]

Kluczowe to nie rezygnować z tego elementu który wkleiłeś na zdjęciu - dopiero na niego nakładaj spiro.

Dokładnie. Bez tej części lub z zaślepionym jej tylnym otworem płomień będzie narażony na zdmuchnięcie przy byle cofce. Testowałem to.

A poza tym po co zawirowywacz spalin (...)

Okrężny i spowolniony ruch spalin wymuszony przez zawirowywacz ma zwiększyć efektywność grzania rurki. Spaliny ulatując wolniej i nieco dłuższą drogą (wir) mają zdążyć oddać więcej ciepła tam gdzie jest ono potrzebne zanim ujdą przez kominek. Bez zawirowywacza część ciepła będzie się marnowała gdyż spaliny ujdą na zewnątrz nie zdążywszy go oddać. Po prostu ulecą zbyt szybko.
Tyle mówi teoria, jednak klubowicze testowali i lodówki dobrze chłodzą również bez tego elementu Można powiedzieć, że zawirowywacz nie jest kluczowy do pracy lodówki ale może być pomocny.

[stachu_gda]

Tyle mówi teoria, jednak klubowicze testowali i lodówki dobrze chłodzą również bez tego elementu Można powiedzieć, że zawirowywacz nie jest kluczowy do pracy lodówki ale może być pomocny.

W swojej karierze testowałem 3 absorpcje na gazie:
- Polar Ta71KA - w niewiadówce
- Electrolux (po regeneracji) jakichś z lat 80 malutki - w kaczce
- Dometic RF60 - w aktualnym projekcie

W Polarze mam zawirowywacz, Electroluxa i Dometica używałem bądź testowałem bez. (do Dometica mam zawirowywacz ale nie mam kiedy zamontować).

Nie wiem czy to zasługa zawirowywacza, ale jednego jestem pewien - Polar jest absolutnie bezkonkurencyjny jeśli chodzi o skuteczność chłodzenia. Być może to kwestia zawirowywacza właśnie. Nie wiem.

[Samoogon]

Jesli chodzi o Twoje luźne myśli, to ja mam zamontowaną w ten sposób lodówkę. Mam rf60 dometica, więc tą nie kampingową z kominkiem po prawej, i ori kratki dometica czyli przeznaczone do kominka po lewej, więc przedłużka z rury od dewasto ma około 70 cm.
Działa kilka lat, nie rodzi problemów, no może raz się rozłączyła jak zmieniałem koło na rondzie i lodówka nieco wypadła ze swojego miejsca, ale tak to bez problemu