Re: Chińskie "Webasto" - wady, zalety, opisy, porady, pomoc.
: niedziela, 5 kwie 2020, 19:57
Sądziłem , że usunąłem fotki ale kilka znalazłem; oto one.
Agregat zamocowałem za lewym kołem zachowując odstęp od ściany 20 cm bo tak mówi instrukcja by zachować możliwość zasysania powietrza wewnętrznego do agregatu.
Było to stosunkowo łatwe bo moje wyrko jest demontowalne. Tutaj bez dokładki na zawiasach poszerzających to wyro bo jestem rozłożystym facetem więc na szerszym wyrku lepiej i wygodniej się śpi
Zbiornik z paliwem wylądował w kufrze na dyszlu. Jest wyżej niż normalnie mógłby być bo jako wędkarz pod kufrem mam wstawione dwie rury fi 160 do przewożenia mokrych podbieraka, worka do ważenia ryb i innych dupereli...
Sterownik poleciał na przednią ścianę w kąt bo i tak odpalam i obsługuję ogrzewanie z pilota.
Jutro wrzucę foty jak to wygląda już na gotowo w przyczepie. Póki co tyle.
Agregat zamocowałem za lewym kołem zachowując odstęp od ściany 20 cm bo tak mówi instrukcja by zachować możliwość zasysania powietrza wewnętrznego do agregatu.
Było to stosunkowo łatwe bo moje wyrko jest demontowalne. Tutaj bez dokładki na zawiasach poszerzających to wyro bo jestem rozłożystym facetem więc na szerszym wyrku lepiej i wygodniej się śpi
Zbiornik z paliwem wylądował w kufrze na dyszlu. Jest wyżej niż normalnie mógłby być bo jako wędkarz pod kufrem mam wstawione dwie rury fi 160 do przewożenia mokrych podbieraka, worka do ważenia ryb i innych dupereli...
Sterownik poleciał na przednią ścianę w kąt bo i tak odpalam i obsługuję ogrzewanie z pilota.
Jutro wrzucę foty jak to wygląda już na gotowo w przyczepie. Póki co tyle.