Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Czy awaryjnie podklejać stary materiał?
Znajomy chce wyciągnąć z krzaków Niewiadówkę i prosi mnie o remont. Muszę mu jakoś wytłumaczyć że tego nie da się zrobić w tydzień ani nawet w 10 dni.
Pozostaje podklejanie - macie jakieś doświadczenia i kleje żeby przyczepić to na ten sezon?

Jak by usiąść na całe 2 dni to da radę tapicerkę wymienić. Demontaż mebli to godzina. Montaż z powrotem ze 3. Trzeba się tylko dobrze do tego uzbroić w sprzęt materiał i cierpliwość.

Podkleic nie są rady bo syf z gąbki jest wszędZie.

Ale opary kleju+dzieci= niezadowolenie - użytkownikiem ma być kobieta...

Ktoś w fkn zdjął tapicerkę, wyczyścił i wyprał z gąbki, a potem przykleił chyba klejem tapicerskim w sprayu i wałkiem. Tylko to będzie prześwitywać chyba. Nie oceniam.

Ta pani chyba nie zdaje sobie sprawy jaka syfiata jest stara tapicerka.
Narobisz się, choć uważam to za niemożliwe, by podkleić rozsypaną gąbkę, a ona i tak nie będzie chciała w tym spać.

2 dni klejenia i tydzień wietrzenia wystarczy.

naal pisze:2 dni klejenia i tydzień wietrzenia wystarczy.

Weź pod uwagę że nie wszyscy są tak ogarnięci jak Ty w takich pracach praktycznych, mi takie rzeczy na przykład zajmują sporo więcej tym bardziej że przy braku praktyki wszystko trzeba 10 razy przemyśleć żeby nie schrzanić.

Ale nikt nie mówił, że w 2 dni będzie ładnie i równo [emoji38]

No nie mówcie że nie da się tego zrobić dobrze w 24h.

naal pisze:No nie mówcie że nie da się tego zrobić dobrze w 24h.

No dobra da sie zalezy od zakresu prac w sumie. I od tego co sie klei, ja mysle kategoriami podwojnego klejenia bo z izolacja

Bedzie wyklejanie dywanówką plus ekrany.
pyt:
To jest model z kuchnią przy wyjściu i długim łóżkiem na przeciw wejscia. Na górze sa tylko półki. i teraz:

Wyglada na to że fabryka dodawała materiał na ściany już po montazu półek / sa to niewielkie, obszyte skrawki.- tak to własnie fabrycznie wygladało?
Bo jest to pewne ułatwienie w 2-dniowym remoncie;)

Tak w tym modelu tak właśnie wyglądało, tapicerka była pod półeczką i nad nią.

Mam jeszcze chwilę na zastanowienie. Przeczytałem wszystkie watki remontowe 2x. W 126N sprawa sufitu jest prosta a w zapiekankach nie bardzo..
Najpierw półksieżyce a potem sufit czy odwrotnie? jak dużo nacięć trzeba wykonać w narożnikach nad półkami. \pamietacie jakieś szczegóły/etapy klejenia?
Pozdr

misha22 pisze:Mam jeszcze chwilę na zastanowienie. Przeczytałem wszystkie watki remontowe 2x. W 126N sprawa sufitu jest prosta a w zapiekankach nie bardzo..
Najpierw półksieżyce a potem sufit czy odwrotnie? jak dużo nacięć trzeba wykonać w narożnikach nad półkami. \pamietacie jakieś szczegóły/etapy klejenia?
Pozdr

Jeśli chodzi o nacięcia to rób w trakcie prac, nie podchodź to tego że wymierzysz coś co do milimetra i podpasuje.

Ja sufit kleiłem z jednego kawałka etapami od tyłu do przodu. Co do tego czy najpierw półksiężyce/ściany czy góra to każdy ma swoją szkołę Ważne coby klejem wykładziny nie ufajdać i tyle. W klejeniu bardzo przydaje się zwykła kreda żeby sobie coś odrysować/wymierzyć. Fajnie też mieć coś do podstemplowania sufitu jak kleisz pasami.

Klejenie sufitu jest upierdliwe i fajnie jak jest druga osoba do pomocy, ale nie ma czego się bać, jak nie będziesz robił w mega pośpiechu na pewno to Ci się uda. Startując od tyłu/przodu dobrze przytnij wykładzinę to będziesz miał punkt przyłożenia do listew nad oknami czy tam szafek, więc krzywo nie zrobisz.

Dzis odnalazłem ciekawa hurtownie interesujacych nas wykładzin, naszukałem się jak kozioł M. czegos co jest bardzo blisko...
W jakim dziale mozna umieścić adres?- jesli mozna..

Pyt 2

Koreczki z tworzywa które na pokrywie dachu maskuja i chronia przed przeciekaniem a jedniczesnie trzymają szyny i raczki do zamykania: rozpadły sie bezpowrotnie na słońcu i mrozie-
czy to jest do dostania i jak sie fachowo nazywa na forach?

Skład tego był taki:podkładka -guma, plastik dolny, w to śruba i na to ozdobny biały kapturek-zatyczka...