Strona 2 z 2

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: sobota, 4 mar 2017, 09:51
autor: sterciu
Ktoś z Was używał do ubytków takich zestawów ??

http://www.sklepyzeglarskie.pl/zestaw-d ... lkotu.html

Chce przesunac bardziej w bok gniazdo CCE z przedniej ściany i stary otwor muszę zalaminować, chce to zrobic za pomoca maty z włókna szklanego tylko nie wiem jakiej grubości lub ile warstw uzyc bo nigdy takich napraw nie robiłem , pozniej chce wypelnić powstale pewnie zaglebienie po dziurze z zewnatrz takim Topkotem... nie będe pewnie zbytnio męczyl się z idealnym wyrownaniem tego bo zakryje teoretycznie to miejsce nowy kufer ktory trafi na dyszel...

Nie laminowalem nigdy nic więc to dla mnie będzie pierwszy raz... przy okazji kilka ubytkow na dachu do uzupelnienia.

Gniazdo mam juz CCE , więc w zeszlym roku wywalając stare musialem powiększyc otwór... teraz załuje ze odrazu go nie przenioslem ale nie planowalem wtedy zmiany kufra...

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: niedziela, 2 kwie 2017, 19:31
autor: krzysztof_cw
To i ja się podlacze pod temat. Czym zmatowić i wyczyścić budę przed malowaniem? Papier ścierny zwykły czy wodny? Jaka grubość?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: niedziela, 16 lip 2017, 17:31
autor: smerfik.99
Ja postawiłem jednak na szpachle ponieważ buda do pomalowania. Grube ubytki szpachla z włóknem szklanym a wykończenie i drobne pajączki uniwersalna. Podkład epoksydowy wypełniający. Myśle dać ze 2 warsty i na to farba poliuretanowa 3-4 warstwy. Lakiernik pryśnie pistoletem. Potem dobry wosk i nie ma szans żeby coś się działo.

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: niedziela, 16 lip 2017, 17:33
autor: smerfik.99
Papier zwykły na szlifierkę oscylacyjna 150 przed podkładem i idzie jak burza :evil: Potem to 250-300. Zobaczę co lakiernik powie

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: piątek, 5 lip 2019, 21:42
autor: Eljot85
Witam,
Odświeżam temat. Od niedawna stałem się posiadaczem n126e. Szybkie oględziny, zakup, a teraz przyszedł czas na remont i doprowadzenie do świetności. Trafił mi się egzemplarz z lekko opadniętym dachem w tylnej lewej części. Dach jest zapadnięty w miejscu kołnierza otworu dachowego. Teoretycznie nie rzuca się to w oczy, natomiast mam do uzupełnienia kilka pęknięć na skorupie i wymianę tapicerki. Być może jest jakiś sposób na wyprostowanie dachu. Pęknięć na wylot nie ma. Załączam zdjęcia.

Myślałem, żeby lekko wypchnąć (wyprostować) dach od wewnątrz, zapadnięte miejsca od środka wykleić matą + żywicą, tak jakbym chciał naprawiać pęknięcia. Natomiast nie wiem, czy po zwolnieniu podpór dach nie wróci do swojej poprzedniej pozycji. Przyczepa jest z 1990r. Prośba o podpowiedź jak rozwiązać taki problem.

dach 1.JPG

dach 2.JPG

dach 3.JPG

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: sobota, 6 lip 2019, 11:09
autor: Samoogon
Kombinujesz dobrze tylko pamiętaj że musisz wzmocnić dach po całej długości nie tylko w tym punkcie. Robiłem to samo, efekt jakiś był, ale nie udało mi się całkowicie tego naprawić. Zamiast maty użyj tkaniny rovingowej, kilka warstw powinno załatwić sprawę. Laminowanie dachu to parszywa robota, powodzenia.

Re: UBYTKI I MALOWANIE!

: sobota, 6 lip 2019, 12:31
autor: oko
Ja w swojej miałem pęknięty kołnierz, przez co dach był załamany. Po podparciu do właściwej pozycji, dałem dwie warstwy tkaniny na żywicy i udało się to wyprostować. Z tym, że tkaninę zawinąłem też na sufit, więc wzmocniłem całość a nie tylko miejsce pęknięcia.