Karolus i remont nr.3 - N126NT

czyli nasza walka z przyczepą...
Samoogon

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Samoogon » piątek, 3 wrz 2021, 17:43

Karolus pisze:
Samoogon pisze:Tak nieśmiało wspomnę, nie poganiajcie Karola...
Trzeba mieć nadzieję, że do trzech razy sztuka, nie do czterech, czy pięciu...
:lol: :lol: :lol:
Pośpiech tylko przy łapaniu pcheł, coś o tym wiem jako dumny właściciel nr 2 ;)


Ja miałem w odpowiedzi napisać że już się śpieszyłem (w duchu myśląc o Tobie Samoogon) ale się powstrzymałem.... A Ty nie :P :lol: :lol: :lol:

Mam nadzieję że dumny naprawdę :roll:


:lol: :lol: :lol: wszystko z uśmiechem, zero złośliwości :)
Oczywiście że dumny, łatwo ze mną nie ma ale nie klęka na "robocie" :)

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Murano » piątek, 3 wrz 2021, 21:05

Karol a to amelinium pod podpory serio się sprawdza? Coś mi tu nie pasuje albo się nie znam. Jest też opcja, że przewrażliwiony jestem ale tam jeden punkt podparcia wypada "w powietrzu". Da radę? #pytamboniewiem.
Kurcze, już któryś raz widzę te mody na rozpieranie podpór i cały czas mam wrażenie, że taki dokładany element tylko wizualnie jest ok. Punkt środka ciężkości wypada poza boczną ramą. Nie krzywi to końcówki ramy tylnej podczas podpierania? Mam wrażenie, że podpory trzymają tylko narożniki, które i tak pracują a środek wisi prosto mówiąc...
Ja w wielorybie mam wspawane stalowe "samoloty" pomiędzy bok i tył ramy z stali 3 mm i nie mam pewności, że to jest stabilne a tu takie patenciki...

Samoogon

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Samoogon » piątek, 3 wrz 2021, 21:53

To nie jest amelininowe tylko kwasówa jak żywa chyba 5mm. Sprawdza się dobrze, nie zauważyłem żeby coś tam pracowało, no ale swoje też pewnie waży.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Karolus » piątek, 3 wrz 2021, 22:08

Ja mam teraz amelinium 4mm. Marcin, może obawy są ale z drugiej strony nie jest to tak w powietrzu jak mówisz.
Ta kwasówka u Samoogon też myślałem, że może coś... Szczerze też nie zauważyłem jakichś niepokojących objawów.
Będzie tak, jak się nie sprawdzi budy ściągać nie trzeba. W powietrzu byłoby jakby podpora z jednej strony była w "powietrzu", tu dwa punkty po przeciwnej stronie ma "na ramie", jedna nie jest "w powietrzu" bo też przykręcona.
Zobaczymy, nie mówię że nie masz racji - ja narazie taki patent wybieram :)

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Murano » sobota, 4 wrz 2021, 12:14

Tylko dopytuję... ;-)

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: kooba » niedziela, 5 wrz 2021, 09:51

Karol, a masz te samoloty wzmocnione jakoś od góry? Np. przyspawanym pionowo płaskownikiem.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Karolus » niedziela, 5 wrz 2021, 22:23

kooba pisze:Karol, a masz te samoloty wzmocnione jakoś od góry? Np. przyspawanym pionowo płaskownikiem.

Nie, czysta blacha jak wcześniej. Zobaczymy czy się sprawdzi ja jestem dobrej myśli po wcześniejszych :)
Kurcze, ja nie wiem ale czego tak mocno akcentujecie ten sposób? Przecież podpora nie jest cały ramieniem na samolocie w powietrzu...

Jednakże będę "obserwował i jeździł" :D

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Murano » niedziela, 5 wrz 2021, 22:59

Masz budę zdjętą więc jest czas na poprawki ale skoro jesteś pewien.... ;-).
Na pewno wziąłeś pod uwagę fakt, że oprócz sztywnych mocowań "samolotu" po adapterze jeździ ślizg śruby, który przenosi niemałe obciążenia. Szkoda byłoby pokrzywić śruby gdy aluminium się jednak ugnie. Takie gdybanie tylko bo pewnie solidna robota i nic takiego się nie wydarzy.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Karolus » niedziela, 5 wrz 2021, 23:38

Murano pisze:Masz budę zdjętą więc jest czas na poprawki ale skoro jesteś pewien.... ;-).
Na pewno wziąłeś pod uwagę fakt, że oprócz sztywnych mocowań "samolotu" po adapterze jeździ ślizg śruby, który przenosi niemałe obciążenia. Szkoda byłoby pokrzywić śruby gdy aluminium się jednak ugnie. Takie gdybanie tylko bo pewnie solidna robota i nic takiego się nie wydarzy.



To kto robi adaptery "job jego mać"?

Samoogon

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: Samoogon » poniedziałek, 6 wrz 2021, 09:36

Amelinium Ci nie utrzyma podpór, powygina się jak chamski scyzoryk, takie jak moje zdanie.
Job jego mać to właśnie blacha z kwasówki, są ciężkie bardziej niż mogły by być jeśli zrobiłby jest tak jak np zrobiłem do swojej zapieksy. No ale przynajmniej solidne i trzymają. Chcesz zarobić to samo tylko lekkie, a to już się nie sprawdzi. Moim zdaniem oczywiście.
Screenshot_2021-09-06-09-38-20-296_com.android.chrome.jpg

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 685
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: dankm » poniedziałek, 6 wrz 2021, 09:55

Ja na próbę czy to wogóle pomaga wsadziłem ..... kantówke drewniana 80x100 mm. Fakt pomaga w stabilizacji sporo teraz wymienic albo i nie. Taka kantówka oparta jest też o podłogę ,no i się nie ugnie [emoji2]
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy

mike
Posty: 72
Rejestracja: niedziela, 20 wrz 2020, 15:44

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: mike » poniedziałek, 6 wrz 2021, 09:59

Karolus - dobrze prawią Koledzy. Wykonanie pokazane na zdjęciu w poście powyżej to moim zdaniem najlepsza i najstabilniejsza opcja.
Mam nowy kufer i chciałem "na szybko" przed wyjazdem w czerwcu dorobić adaptery, żeby rozchylić podpory.
Z grubego płaskownika zrobiłem trójkąty podobne do Twoich i niestety pod ciężarem przyczepy gięły się i adaptery i podpora. Finalnie wróciłem do oryginalnego rozwiązania, gdzie podpora opiera się o ramę.
Planuje jesienią zrobić dokładnie tak jak zrobił Samogon, tj. dospawać płaskownik pionowo. To chyba najprostsze i najstabilniejsze rozwiązanie. Nie wzmocniona niczym płaska blacha/płaskownik niepodparty niczym w środku musiałby być na prawdę mega gruby.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: kooba » poniedziałek, 6 wrz 2021, 12:13

Zobacz na moją ramę. Jest tylko płaskownik nad ślizgiem podpory, ale właśnie wzmocniony pionowym płaskownikiem.
viewtopic.php?f=36&t=6744&start=150#p108976

Awatar użytkownika
SO...N126
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 135
Rejestracja: wtorek, 31 maja 2016, 19:21
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: SO...N126 » poniedziałek, 6 wrz 2021, 12:15

W temacie podpór warto też zerknąć na rozwiązanie kolegi tantalos - sam od niego zaczerpnąłem i u mnie stoi super stabilnie od roku, choć na razie pusta więc jeszcze testy pod obciążeniem przede mną jak kiedyś uda się skończyć remont :) Warto pewnie jeszcze poważyć poszczególne rozwiązania coby wiedzieć, gdzie największa korzyść rozwartych podpór przy najmniejszym wzbogaceniu wagi...
Załączniki
IMG_20200914_172700.jpg
T4+N126N+N250+Maggiolina Airlander S i L+Columbus M
Generalne "odświeżenie" N126N

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Karolus i remont nr.3 - N126NT

Postautor: kooba » poniedziałek, 6 wrz 2021, 12:36

I to jest zejście z wagi do minimum :idea:


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości