Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

czyli nasza walka z przyczepą...
D3vus
Posty: 56
Rejestracja: piątek, 14 lut 2020, 21:40
Lokalizacja: Volgelsheim/Kraków

Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: D3vus » poniedziałek, 17 lut 2020, 16:09

Witam klubowiczów.

Jako, że odpaliłem się jak petarda od kiedy już mam termin +/- na przyjazd mojej przyczepki, potrzebuję waszej delikatnej na początku pomocy. Jako, że nie wiem za dużo o swojej przyczepce oprócz tego, że jest do generalnego remontu i była próba włamania do niej przez dach :(
I tak, koszt transportu przyczepki do domu wynosi mnie 2x tyle co przyczepa bo musi dotrzeć z Polski do Francji. I korzystając z tego chciałbym żeby w niej pojechało już kilka rzeczy z Polski żebym nie musiał przepłacać za materiał :P

(Panowie wiem, że podobnych pytań było dużo, na wiele już sam znalazłem odpowiedź ale niektóre potrzebuję wiedzieć, że tak powiem na cito ze względu na możliwość zaoszczędzenia paru groszy a forum jest naprawdę dość syte w tematach :P )

I tak, kupuję 28m wykładziny remontowej, mam zamiar ocieplić przyczepę styropianem 1-2 cm. (nie mam w planach ruszać się zimą)
Z rzeczami typu uszczelki i kliny to już muszę się wstrzymać aż już ją będę miał :cry: :cry: potem zamówienie u Dariusa 8-)

Pierwsze pytanie.
Jaki klej użyć żebym nie musiał się bawić jeden do laminatu drugi do wykładziny? Jako że nie posiadam kompresora (w planach ale ważniejsza enka) myślę, że najlepiej by było w postać sszpreja :P A może na pędzel? Myślałem o uniwersalnym typu Dragon; co o tym myślicie, warte to coś?

Drugie pytanie.
Potrzebuję farbę do malowania zewnątrz ale tak jak wyżej potrzebuję jej na wałek :( :( Macie jakieś sugestie?
Kolejne mam jakie posiadacie u siebie różnicówki i bezpiecznik żeby przy szkrabach czuć się bezpiecznie?

Docelowo chcę zrobić instalację na 12V od jednego akumulatora od typowego auta 2l dieselek; możliwe, że ładowanego za pomocą solara
+ do tego oczywiste w dzień agregat.

Może na tą chwilę tyle bo w głowie mnóstwo pytań ale idę dalej forum czytać :lol: :lol:

Pozdrawiam wszystkich i od razu dzięki wszystkim za wskazówki i sugestie :P :P
Peugot 508 SW 2.l + N126b ( w trakcie remontu )

naal

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: naal » poniedziałek, 17 lut 2020, 16:29

-klej to bonatap m38
-Przemyśl kwestię styropianu. Chyba lepszy ekran zagrzejnikowy
-Pamiętaj o zdjęciu i uszczelnieniu listew kedrowych
-Aku kwasowo ołowiowy średnio się nadaje. Lepiej żelowy
-Przemyśl kwestię agregatu bo nawet jak sam go zniesiesz to sąsiedzi już nie koniecznie

Powodzenia w remoncie ;)

Samoogon

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: Samoogon » poniedziałek, 17 lut 2020, 16:31

Jak najbardziej możesz kupić całą galanterię od razu, u Dariusa wiedzą czego i ile Ci trzeba.
Klej bonatap m38, do wszystkiego, 2x4l powinno wystarczyć.
Farba to popularna tutaj olivia, choć ja np malowałem jotunem. Byle była poliuretanowa.
Różnicówka wg mnie nie jest potrzebna, wystarczą zwykłe bezpieczniki, no może nie zwykłe, a podwójny połączony tzn żeby odłączał oba przewody, ochrona idzie bokiem. Porządnie wykonana instalacja będzie bezpieczna.

Agregat nie jest oczywisty, no chyba, że na dziko, bo na kempingu chyba by Cię wyprosili :)

D3vus
Posty: 56
Rejestracja: piątek, 14 lut 2020, 21:40
Lokalizacja: Volgelsheim/Kraków

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: D3vus » poniedziałek, 17 lut 2020, 16:36

Styropian mam za darmo; za ekrany muszę płacić sam.
Czy ten klej nie rozpuści mi w/w?
No mam zamiar ją na czynniki pierwsze rozłożyć.

Co do agregatu no ja myślę na dziko w jakieś odosobnione miejsce jeździć :p

No już żona ma mnie powoli dość, a jeszcze Niewiadówka nie dojechała ;p
Peugot 508 SW 2.l + N126b ( w trakcie remontu )

naal

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: naal » poniedziałek, 17 lut 2020, 16:41

Bonatap nie rozpuści styropianu.

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 685
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: dankm » poniedziałek, 17 lut 2020, 17:31

W sprawie różnicówki to pisz do Bartka (Tarapukuara) on Ci dokładnie powie co i jak i dlaczego takie a nie inne. Tłumaczył mi to nie dalej jak miesiąc temu ale wyleciało ze łba (co innego na głowie).
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: oko » poniedziałek, 17 lut 2020, 17:41

Koledzy już większość napisali, ale ja jestem dosłownie uczulony na jedną rzecz:
D3vus pisze: ważniejsza enka

Twoja przyczepa to nie jest enka. To jest tzw. zapiekanka. Enka jest większa. Mnie to strasznie razi i walczę z takim nazewnictwem. Na fejsbuku to już jest plaga. Kupują przyczepy i nie potrafią ich poprawnie nazwać. To tak jakby VW Polo nazywać Golfem. Niby to samo auto ale jednak inne.
Uff. Musiałem.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

D3vus
Posty: 56
Rejestracja: piątek, 14 lut 2020, 21:40
Lokalizacja: Volgelsheim/Kraków

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: D3vus » poniedziałek, 17 lut 2020, 18:13

oko pisze:Koledzy już większość napisali, ale ja jestem dosłownie uczulony na jedną rzecz:
D3vus pisze: ważniejsza enka

Twoja przyczepa to nie jest enka. To jest tzw. zapiekanka. Enka jest większa. Mnie to strasznie razi i walczę z takim nazewnictwem. Na fejsbuku to już jest plaga. Kupują przyczepy i nie potrafią ich poprawnie nazwać. To tak jakby VW Polo nazywać Golfem. Niby to samo auto ale jednak inne.
Uff. Musiałem.

Wybacz; nie zdawałem sobie sprawy, dobrze, że napisałeś bo lipa z tym pierwszy i ostatni raz :p ! Ale moja nie będzie nazywana zapiekanką; to jest wehikuł czasu :D
dankm pisze:W sprawie różnicówki to pisz do Bartka (Tarapukuara) on Ci dokładnie powie co i jak i dlaczego takie a nie inne. Tłumaczył mi to nie dalej jak miesiąc temu ale wyleciało ze łba (co innego na głowie).

Ooo super !! Dzięki wielkie; na pewno na dniach do niego napiszę :D

A co do malowania z zewnątrz jeżeli nie jest bardzo zniszczona to jak zaszpachluję szpachlą samochodową; mam dwa pajączki (tyle pamiętam ale trochę byłem, no) to nie będzie to pękać? Czy lepiej żywica? I na razie z zewnątrz chciałbym ją tylko odświeżyć więc myślę, że zmatowiłbym, odtłuścił i samą farbę żeby to sezon wytrzymało. W przyszłości planuję jakieś graffiti na to. Zastanawiam się jeszcze czy jeżeli okna mam szczelne to ruszać je czy zostawić?

Wybaczcie za falę pytań ale chcę się możliwie najlepiej przygotować.

A właśnie; kupując tę przyczepę myślałem, że się zmieszczę w samym remoncie w granicach 1000 ale jak tak patrzę to już przestaję liczyć. :D Ale liczę, że ta inwestycja będzie służyć dość pracowicie ;p
Peugot 508 SW 2.l + N126b ( w trakcie remontu )

naal

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: naal » poniedziałek, 17 lut 2020, 20:12

1000 Euro byłoby mało. Okna i tak musisz zdjąć do malowania bo przecież nie będziesz ich chyba oklejał taśmą? Zainwestuj w nowe uszczelki a do listew czy kedrowych czy okiennych użyj Sikaflexa.

Samoogon

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: Samoogon » poniedziałek, 17 lut 2020, 20:28

Czytaj dział remonty, wiele się dowiesz. Nawet takich pobocznych rzeczy, o których teraz jeszcze nie myślisz.

Awatar użytkownika
Alice199
Posty: 76
Rejestracja: niedziela, 2 cze 2019, 22:35
Lokalizacja: Janów k. Częstochowy

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: Alice199 » poniedziałek, 17 lut 2020, 21:10

Sądzę, że poza takimi rzeczami jak np. wykładzina, czy listwy kleje farby... to ciężko jest w sytuacji gdy nie masz przyczepy rozbebeszonej na czynniki pierwsze stwierdzić, co konkret będzie potrzebne. Drewno, to pierwsza rzecz jakiej u Ciebie w poście nie widziałam, a jakby nie patrzeć to od podłogi po dach gdzieś trzeba drewna użyć. Kantówki, deseczki. Wszystko zależy od tego jak chcesz jak ma przyczepa wyglądać wewnątrz. 1000 zł... patrząc po sobie, to prawie tysiaka roztrwoniłam na wszelaką drobnicę konieczną do remontu. Gdzieś mam w zeszyciku w pracy małe rozliczenia, wszelkie rzeczy jakie kupiłam do tej pory. Zaoszczędziłam np. na kołach, bo miałam od mojego Malucha (zimą nie jeżdżę, na lato zmieniłam na alusy 13" więc suma, summarum leży mi 8 kół w garażu haha :D ), drewno miałam za drobne z tartaku po sąsiedzku, a i na placu się coś znalazło. Papiery ścierne i potrzebne maszynki też były, więc tego się nie liczy. Druga, rzecz to żywice, maty szklane, szpachlówki, pisałeś że jest po włamaniu przez dach, więc trzeba się spodziewać uszkodzeń do solidnej naprawy. Lakiery, ale to już ująłeś. Śrubki, wkręty, kątowniczki, kleje, kable, obicia, materace.... i tak można wymieniać w nieskończoność :mrgreen: Także... ten 1000 to bardzo mega optymistyczna opcja. Ale pamiętaj, bez pośpiechu i nic na siłę. Rozłożysz wydatki i aż tak nie będą szarpać po kieszeni :)
BMW 330d Touring + N126e
Fiat 126 + N-250c


2019 - 6
2020 - 3

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: oko » poniedziałek, 17 lut 2020, 21:20

1000zł? Przekroczyłem już 5500 a moja przyczepa jest w dość budżetowej wersji. Myślę, że jeszcze kilka stówek pęknie. Chyba, że kolega, z racji miejsca zamieszkania, miał na myśli 1000€.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

D3vus
Posty: 56
Rejestracja: piątek, 14 lut 2020, 21:40
Lokalizacja: Volgelsheim/Kraków

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: D3vus » poniedziałek, 17 lut 2020, 22:15

Alice199 pisze:Sądzę, że poza takimi rzeczami jak np. wykładzina, czy listwy kleje farby... to ciężko jest w sytuacji gdy nie masz przyczepy rozbebeszonej na czynniki pierwsze stwierdzić, co konkret będzie potrzebne. Drewno, to pierwsza rzecz jakiej u Ciebie w poście nie widziałam, a jakby nie patrzeć to od podłogi po dach gdzieś trzeba drewna użyć. Kantówki, deseczki. Wszystko zależy od tego jak chcesz jak ma przyczepa wyglądać wewnątrz. 1000 zł... patrząc po sobie, to prawie tysiaka roztrwoniłam na wszelaką drobnicę konieczną do remontu. Gdzieś mam w zeszyciku w pracy małe rozliczenia, wszelkie rzeczy jakie kupiłam do tej pory. Zaoszczędziłam np. na kołach, bo miałam od mojego Malucha (zimą nie jeżdżę, na lato zmieniłam na alusy 13" więc suma, summarum leży mi 8 kół w garażu haha :D ), drewno miałam za drobne z tartaku po sąsiedzku, a i na placu się coś znalazło. Papiery ścierne i potrzebne maszynki też były, więc tego się nie liczy. Druga, rzecz to żywice, maty szklane, szpachlówki, pisałeś że jest po włamaniu przez dach, więc trzeba się spodziewać uszkodzeń do solidnej naprawy. Lakiery, ale to już ująłeś. Śrubki, wkręty, kątowniczki, kleje, kable, obicia, materace.... i tak można wymieniać w nieskończoność :mrgreen: Także... ten 1000 to bardzo mega optymistyczna opcja. Ale pamiętaj, bez pośpiechu i nic na siłę. Rozłożysz wydatki i aż tak nie będą szarpać po kieszeni :)

O drewnie nie pisałem gdyż pracuję w tartaku a z fachu jestem stolarzem mebli ogrodowych także problemu nie widzę. Z narzędziami też raczej nie będzie łącznie z duperelkami kątownikami itp (nie chciałem wam tym głowy zawracać ;p ) nie licząc oryginalnych elementów typ klamki itp :D Brakuje tylko kompresora :( Koła też mam od malucha w razie jakbym oś wymieniał a do tego opony tylko że po 82 same opony będą nawet na te felgi. Co do dachu to już foto wrzucam przyczepki całej. Tak jak pisałem jest po próbie i to dość nieudolnej :D :D więc wydaje mi się, że z tym nie będzie dużo roboty. No właśnie na razie myślałem okleić okna, chciałem to zostawić na jesień ale oczywiście wszystko zweryfikuje test szczelności jak wszystko będzie puste w środku :D

No właśnie wiem, że nie mogę się że wszystkim przygotować ale z tym co mogę to chcę ! ;D

IMG_20190816_122230.jpg

IMG_20190816_122240.jpg
Peugot 508 SW 2.l + N126b ( w trakcie remontu )

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: tantalos » poniedziałek, 17 lut 2020, 22:30

D3vus pisze:...ale oczywiście wszystko zweryfikuje test szczelności ...

Nawet o tym nie myśl, demontuj wszystko do ostatniej śrubki nawet gdyby była sucha (w co wątpię). Za rok, dwa pocieknie i co zrobisz? Jak remont to remont, nie idź na skróty. Uszczelniacz i butyl to podstawa.

Florida_blue
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: poniedziałek, 9 kwie 2018, 23:53

Re: Zaczynamy N126b 78r. By D3vil3k

Postautor: Florida_blue » wtorek, 18 lut 2020, 04:01

Ha ha....
Przypomniało mi się jak Samoogon tłumaczył, że za 1000 zł (no góra 1500) odświeżymy naszą pierwszą przyczepkę. I snuł plany jak to wymienimy w niej tapicerkę i okno :D
Po czym okazało się, że odświeżenie przerosło "zaledwie" kilkukrotnie tę kwotę ;)


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości