Strona 1 z 12

... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: wtorek, 8 gru 2015, 22:12
autor: Robcio
Witajcie :)

Na poczatku musze napisac, ze bronilismy sie z zona bardzo dlugo przed zakupem N-ki do remontu... szukalismy przyczepki z juz wymieniona tapicerka i w niezlym stanie, ale ostatecznie przez wzglad na stworzenie czegos spelniajacego nasze kryteria [glownie estetyczne] oraz poniekad ze wzgledow ekonomicznych zakupilismy przyczepke tansza z perspektywa poprawek. Nie twierdzilem, ze tak bedzie taniej, ale za wiele kwestii trzeba bylo i tak zapłacic, a te przynajmniej są juz 'po naszemu' ;)

Poczatek naszej przygody z N126N opisalem w wątku powitalnym, a tutaj postaram sie opisac to, co juz zrobilismy w przyczepce oraz to, co jeszcze zrobimy... jezeli sie uda :P



Na poczatku bylo jak zawsze - balagan i usuwanie oryginalnej tapicerki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gabki pralem "nożnie" w wynajetej wannie... piany i plukania bylo tyle, ze zajelo mi to cale popoludnie, ale przynajmniej moja waga do czegos sie przydala. Czas schniecia: ponad 3 tygodnie, ale wyschly 8)

Obrazek

Nastepnie ekrany, tapicerka i wykladzina na podloge i juz wnetrze bylo duzo przyjemniejsze :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ten etap zmienil wnetrze przyczepy diametralnie, ale tez dal zielone swiatlo do dalszych prac... nastepnym razem przedstawie kolejne 'ciekawostki' :wink:

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: wtorek, 8 gru 2015, 23:14
autor: rogaldo1986
Gratuluję zakupu. Kolejna N-ka w klubie :D

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: czwartek, 10 gru 2015, 13:06
autor: pawelk
Ciekawe kolory... Gratuluję efektów...

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: piątek, 11 gru 2015, 22:52
autor: Robcio
Kolejnym etapem prac bylo zajecie sie kolami... na jednym kole byl niewielki luz, dlatego postanowilem zrobic z tym porzadek, zeby, przynajmniej na jakis czas, byl spokoj. Rozmontowane zostaly piasto-bebny, rdzy prawie nie bylo, ale ze względów estetycznych oddalem je do piaskowania i polakierowalem. Nastepnie nasmarowalem solidnie co trzeba i zalozylem komplet nowych lozysk.

W miedzyczasie zamontowalem kilka gadzetow na zaczepie. Kolo podporowe oraz jego mocowanie bylo mocno sfatygowane, mieszek oslaniajacy suwadlo pekniety, a zaczep wymienilem ze wzgledow estetycznych 8)

No i nowa zrywka... poprzedni wlasciciel, zamiast cienkiej linki zrywalnej, przymontowal kawalek stalowej liny [UWAGA! fi-6] z petla na hak :shock: :roll:

Obrazek

Meczylismy sie dlugo z oczyszczeniem drzwi, ktore zapackane byly jakims starym klejem - zapewne probowano podkleic odrywajaca sie uszczelke - wygladalo to strasznie, a uszczelka i tak fruwala jak chciala. Wkleilem nowa w kolorze bialym.

Obrazek

Obrazek


Zamontowalem tez nowy trzymak drzwi, stary byl jakos dziwnie zmodyfikowany, a i tak drzwi nie blokowal. Kupilem taki, jak na ponizszym zdjeciu... wydal mi sie solidny - na razie dziala bardzo fajnie, zobaczymy jak bedzie pozniej.

Fotka z sieci.Obrazek

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: sobota, 12 gru 2015, 12:24
autor: grzesiek0
Na początku trochę ten kolor tapicerki nie bardzo mi się spodobał, ale jak oglądałem na żywo zupełnie co innego.
Fajnie wyszło. Najważniejsze, że użytkownik zadowolony. :D

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: niedziela, 13 gru 2015, 22:45
autor: Robcio
Dzisiaj napisze o kolach...

...zakupione z przyczepka opony byly co najmniej wiekowe, felgi nedzne. A poniewaz potrzebowalem nowych kol, to postanowilem, ze skorzystam z okazji i sprobuje zalozyc do enki wieksza srednice felg... w zalozeniu minimum 14'tki.

Zaczalem od mierzenia roznych kol, po to, aby ustalic jaka maksymalna srednica zmiesci sie w nadkolu. Z pomoca przyszli 'radiowi' koledzy, ktorzy pozyczyli kola do przymiarek. Mierzylem lacznie cztery komplety o roznych srednicach... po zalozeniu kol podnosilem podpory, a do przyczepki wsiadaly piecioosobowe zespoly, ktore rytmicznie/szalenczo bujaly przyczepka, w tym czasie ja sprawdzalem czy opona nie dotyka nadkola oraz na jaka minimalna odleglosc zbliza sie do niego :mrgreen:

Jako ciekawostke napisze, ze u mnie, bez mozliwosci kolizji z nadkolem, weszlo kolo od polonez truck'a na feldze 14 cali i pelnym profilu opony. Zawieszenie mam oryginalne i niemodyfikowane.

Po tych wszystkich testach i przymiarkach zdecydowalem sie zalozyc felgi 15 cali z oponami 185/60/15 z podwyzszonym indeksem nosnosci. Wchodzily jeszcze wieksze kola, ale zostawilem wiekszy luz w nadkolu, a profil 60 nie jest jeszcze drastycznie niski.

Przed zakupem nowych opon zmiezylem jeszcze fizyczna srednice opon na magazynie w lokalenj hurtowni, zeby sprawdzic czy wymiar zgadza sie z wymiarem z kalkulatora... bylo ok.

Na aukcji wyszukalem 2 sztuki alufelg w kiepskim stanie - mialy byc tylko proste i tanie 8) Od razu poszly do piaskowania...

Obrazek

...i do malowania proszkiem.
Podklad cynkowy:

Obrazek

I kolor finalny:

Obrazek


Felgi 6,5 cala, ET-35, wiec konieczne bylo zastosowanie dystansow [alu 25mm] i oczywiscie odpowiednio dluzszych srub.

Obrazek

A tu juz final... po zmontowaniu kol i juz na wakacjach...

Obrazek

Obrazek

Obrazek





Wg mnie wygladaja dobrze :wink:


.

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: poniedziałek, 14 gru 2015, 18:35
autor: piotr05
Ja jak zacząłem walczyć z kołami to wsadziłem od lanosa 185/60/14
a docelowo miałem opony wzmacniane i felgi od poloneza trucka i bardzo fajnie się na nich śmigało

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: poniedziałek, 14 gru 2015, 19:58
autor: Robcio
piotr05 pisze:Ja jak zaczołem walczyć z kołami to wsadziłem od lanosa 185/60/14
a docelowo miałem opony wzmacniane i felgi od poloneza trucka i bardzo fajnie sie na nich śmigało

Nasza przyczepka przejechala na tych 15'tkach na razie lekko ponad 2000 km... nie zauwazylem niczego niepokojacego.

Wazne, zeby probowac... beda wnioski dla innych :)

Naskrobane Tapatalk'iem.

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: czwartek, 17 gru 2015, 16:21
autor: Mobil-Zasada
Felga błyszcząca jak psu ... a opona taka blada... :(

Nieźle, że udało Ci się taki rozmiar wcisnąć. Cena felg mam nadzieję zrekompensowała Ci zakup dystansów. :)

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: czwartek, 17 gru 2015, 17:11
autor: DIZZY
Najważniejszy jest efekt i satysfakcja, a tego nie da się przeliczyć na pieniądze :)

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: czwartek, 17 gru 2015, 21:59
autor: Robcio
Mobil-Zasada pisze:[...]Cena felg mam nadzieję zrekompensowała Ci zakup dystansów. :)
...sugerujesz, ze za caly komplet zaplacilem zbyt duzo? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: piątek, 18 gru 2015, 21:49
autor: Mobil-Zasada
Ja nie wiem ile zapłaciłeś. Wiem tylko tyle, że z mojego punktu widzenia nie opłaca się taka kombinacja z wypasionymi felgami,których parametry trzeba podrasować dystansami oraz nakładkami centrującymi. :)

Ale jeśli w zakupie zapłaciłeś za nie jak za piwo, to wtedy cała inwestycja okaże się znośna.

Ja kupiłem felgi za dość dobrą kasę (nie pamiętam za ile, bo mam na drugim kompie listę), odmalowałem, kupiłem nowe śruby i na to potem nowe opony.
Ale ogólnie uważam to za spory wydatek, głównie opony w tym wszystkim są najdroższe, a jakbym miał do tego kupować jeszcze dystanse to już sporawo się robi :)

Edit: Co innego w samochodzie, gdzie można się pokusić o ciekawe koło, chociaż też nie lubię przesadzonych wielkich felg i siedzącego nisko auta, wszystko z umiarem. To do auta taki zabieg już byłbym w stanie wykonać. Sam będę zresztą podkładał dystanse, bo moje kółka na tylnej osi wyglądają niezbyt ładnie, są zbyt głęboko. :wink:

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: niedziela, 20 gru 2015, 18:00
autor: rogaldo1986
Jeśli mielibyśmy patrzeć na nasze niewiadówki pod kątem opłacalności, to większość remontów i modyfikacji jest nieopłacalna. Myślę, że większość traktuje swoje cepki podobnie jak ja, czyli hobbystycznie mało kto patrzy na nie pod kątem opłacalności. Większość z nas robiła remont kapitalny. Czy był opłacalny? Ale cieszy niewątpliwie :)

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: niedziela, 20 gru 2015, 19:18
autor: DIZZY
Wyznaje zasadę, że wszystko co sprawia mi radość jest dla mnie opłacalne.

Re: ... N126N Robcia i prace z Nią związane ...

: niedziela, 20 gru 2015, 19:33
autor: mariusz724
Tu muszę się z wami zgodzić - opłacalność, a co to takiego ??? Za swoją n 126 N z 1994 r dałem 6500, ktoś powie dużo ale przy okazji remontów swojej poprzedniej Niewiadówki i tych co robiłem ludziom wiem że lepiej jest dać większe pieniądze i mieć to co się chce . :)
Dałem 6500 , wymieniłem tapicerkę bo kolor był nie w moim typie , dołożyłem Trumę i lodówkę na gaz za chwilę będzie solar i chyba nikt nie myśli że patrzę pod kątem opłacalności bo te inwestycje nigdy przy sprzedaży się nie zwrócą .Chociaż miałem ostatnio Pana który dawał za moją eNkę 11000 tyś bo na tym zakończyliśmy negocjacje ......dlaczego? Bo ja jej nie sprzedam nawet jak mi ktoś położy 20 000 i tyle w temacie .Tak że opłacalność to pojęcie względne i zależy od portfela , przywiązania do Niewiadówki i innych takich tam ....Panowie pieniądze to nie wszystko są jeszcze inne kwestie których nie da się przeliczyć na żadne pieniądze .Pozdrawiam . :wave: