Mój "kurnik"

czyli nasza walka z przyczepą...
Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » czwartek, 4 lut 2016, 22:33

Dziś pół dnia spędzone z lutownica. Z instalacją poszło dość zgrabnie szybciej niż się spodziewałem. Nie ma tu żadnych fajerwerków. U góry voltomierz i przełączniki światło tył i prz. światło zewnętrzne czwarty przełącznik poprzez przekaźnik dla czterech gniazdek zapalniczki. Dwa na blacie dla tv i anteny jedno w szafce na lewym nadkolu dla lodówki przenośnej i ładowarki telefonu. I pompka wody. Wszystko puszczane przez bezpieczniki. 220v przez roznicowke z zabezpieczeniem cztery gniazdka jedno dla lodówki dwa wolne i jedno jeszcze dojdzie przy rozdzielni dla prostowniki automatycznego 15A którego zaciski mogę zapinac w szafce na srubach redukujacych średnicę przewodów. No i to chyba na razie tyle. Pod koniec pomalowalem jeszcze i zakrecilem na probe drzwiczki szafy.
Załączniki
20160204_210123.jpg
20160204_210215.jpg
20160204_210012.jpg

zolwik
Posty: 34
Rejestracja: sobota, 6 lut 2016, 11:51
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mój "kurnik"

Postautor: zolwik » sobota, 6 lut 2016, 19:55

Super.
Moge miec do ciebie prośbę?
Masz moze szablony lub wymiary szafki pod zlew?
N126b z75'

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 6 lut 2016, 21:25

Szafka kuchenna szkielet 180x48x70 sciete plyty wzg.sciany do wymiaru dolem 40. Blat 186x50 odcięcia bokiem wzgl.ścian przyczepy. Odstęp zlewu od krawędzi szafki 6,5cm ,blatu 9cm drzwiczki blatu zlew 39x41 kuchenka 50x41 podpięcie płyty czołowej 2 cm poniżej blatu ale w dzrzwiczkach zlewu trzeba zrobić frez pod kurek baterii, lub puścić jeszcze 1 cm w dół.

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 6 lut 2016, 21:59

Jest w tym sporo rzeźbienia mi zeszło ładnych kilka dni... przy robieniu drzwiczek w blatach musisz wziąć pod uwagę ile zbiera piła jaką grubość okleiny i zawiasów taśmowych. Podpięcie na wyjście kurkow w kuchence tu trzeba było trochę kuchenkę kątówka przyciąć. Montaż kuchenki i zalewu na kątownikach. Kupę zabawy...jak dla mnie było warto ale zjadlo mi nerwy ☺

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 6 lut 2016, 22:44

Poniewaz znalezienie webasta suchego na 12v graniczylo z cudem zrobiłem przeprojektowanie szafki na lewym nadkolu i na jej ściankę poleci nowy zakup...przy okazji montażu może w końcu pokaże co tam się wykombinowalo :)
Załączniki
5954604888.jpeg

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 6 lut 2016, 23:32

Tu jeszcze wspomniane podfrezowanie na baterię. Tylko dla cierpliwych...pierwszy otwór oszacowalismy prawie dobrze stolarnia się pomyliła i po poprawkach mieliśmy mega dziurę z która nie wiadomo było co zrobić. Padło na wklejanie kawałkami linoleum i wypełnieniu niepotrzebnej wolnej przestrzeni szpachlowką samochodową. Wyszło nawet zgrabnie...
Załączniki
20160206_225806.jpg
Podciecie na baterię
20160206_225827.jpg
Zamontowane szafki z zamkniętym blatem.

Awatar użytkownika
Robcio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 400
Rejestracja: czwartek, 21 sie 2014, 13:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Robcio » niedziela, 7 lut 2016, 00:51

A dlaczego nie reklamowales formatki na stolarni, skoro oni sie pomylili?

Naskrobane Tapatalk'iem.
Obrazek
SQ8KMY via Icom D-Star

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » niedziela, 7 lut 2016, 02:11

Bo to podfezowanie i tak musieliśmy jakoś wykończyć. Defakto dostałem jakiś rabat.

zolwik
Posty: 34
Rejestracja: sobota, 6 lut 2016, 11:51
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mój "kurnik"

Postautor: zolwik » niedziela, 7 lut 2016, 07:38

Dzieki cos wymyślę, a dlaczego nie na zawiasach puszkowych?
N126b z75'

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » niedziela, 7 lut 2016, 10:18

zolwik pisze:Dzieki cos wymyślę, a dlaczego nie na zawiasach puszkowych?

Raz że lewy blat rozklada sie 180stopni dwa ze na puszkowe nie ma tam za bardzo miejsca.

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » czwartek, 11 lut 2016, 22:15

Przez ostatnie dni walka z usuwaniem skutków halnego a kolejne dwa dni kidania sniegu więc w cepce niewiele się wydarzylo. Z doskoku skończyłem elektryke i zrobiłem wszystkie przymiarki carvera. Zostało dokończyć szafkę i poskładać to do kupy. Czekam co wyniknie z tą termopara...Tapicer zlecony więc materace powinny być do końca miesiąca. Pozostaje temat okien. Rolety, żaluzje czy tradycyjnie zaslonki - sam niewiem. To jednak na razie najmniejszy problem. Pierwsze czeka mnie wizyta na wadze...zobaczymy czy nie będzie trzeba jeszcze walczyć z masą. Z tego prawie półtora płyty sporo wylecialo część odpadu została na stolarni a poniżej to co wyszło przy montażu.Awaryjnie mogą polecieć półki z szafy na rzecz wykonywanych z tworzywa i część konstrukcji szafek kuchennych co wizualnie ich nie zmieni.
Załączniki
20160211_142650.jpg

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 13 lut 2016, 14:45

Lecimy ku końcowi remontu. Na lewym nadkolu szafka w ktorej bedzie lodowka przenosna w czasie kiedy nie bedziemy uzywac piecyka a przy niskich temp. wyrzucamy ja przed przyczepe. Na szafce zabudowany carver. Między szafkami akurat miejsce na stawianie kibelka (na szczęście jestem szczupły) instalacja czeka jeszcze na reduktory. Zeszło na decyzję o małych butlach które będę sam napelnial z 11tki. Jeśli uda się upchac to w szafce jeszcze zamontuje wentylator do piecyka. Zastanawial sie ktos nad montazem elektrozaworow do gazu zeby nie latac na zewnatrz przyczepy? I zeby to sprzezyc z czujnikiem gazu/czadu aby w razie czego odcinal dopływ?

Jonny1980
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 27 wrz 2015, 23:30

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Jonny1980 » sobota, 13 lut 2016, 14:50

Jeszcze zdjęcia.
Załączniki
20160213_124115.jpg
20160213_124052.jpg
20160213_124023.jpg
20160213_124434.jpg

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5511
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Mój "kurnik"

Postautor: kooba » sobota, 13 lut 2016, 15:23

Jonny1980 pisze:Zastanawial sie ktos nad montazem elektrozaworow do gazu zeby nie latac na zewnatrz przyczepy? I zeby to sprzezyc z czujnikiem gazu/czadu aby w razie czego odcinal dopływ?

Zastanawiałem się nad nie wyrzucaniem elektrozaworu z butli LPG ja ją montowałem, ale on ciągnie około 1A. Taki pobór przez 24h jest dla mnie niedopuszczalny.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój "kurnik"

Postautor: Mobil-Zasada » sobota, 13 lut 2016, 15:46

Ten aku Malo profesjonalnie podłączony z tego co widzę na zdjęciu.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości