Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam.

Darowałem sobie poszukiwania n132 i kupiłem w końcu N126N .Przyczepa z 89r od początku w jednych rękach cała w orginale, trochę zaniedbana, meble całe w ładnym stanie, szyby boczne ok, przód i tył takie sobie ale ujdzie. W papierach oczywiście trolownia, dowód z 89r model wpisany był n126 MW 500, DMC600. Ale w cepiku to dopiero jaja niezłe, zapewne gdzieś pomiędzy 89r a teraz ktoś przepisywał dane z kwitów do kompa i nawpisywał durnot, model N126E zły vin: 6 zamenione z g i dodana cyfra 1, poza tym MW 420, ładowność 100 kg ,a DMC... 420kg W tej kwestii byłem bardzo zaskoczony postawą Radzyńskiego wydziału komunikacji, poszedłem tam przygotowany na wojnę z bezdusznym aparatem urzędniczym a zastałem życzliwych i pomocnych ludzi którzy naprawdę mi pomogli wyprostować wszystko i teraz mam ładny dowodzik z prawidłowymi danymi. Teraz zaczynam powoli remontować, niestety cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i jak narazie ledwo zacząłem demolkę.

Tu już w garażu przygotowana do remontu, koła zdjęte, pustaki pod ośką :


Częściowo rozbrojona tylna ściana, wszędzie wilgoć:


Klasyka :


Wnętrze. Materace, firanki, zasłony już zdemontowane do prania/suszenia:

No ale jak już ją odremontujesz....

No masz trochę pracy...
Powodzenia w remoncie.

Brak czasu to jedno, ale weź pod uwagę, że masz ten komfort i możesz dłubać pod dachem w taką pogodę jak dziś ja to swoją poszedłem jedynie dziś odśnieżyć Powodzenia w pracach

Moja też na zewnątrz. Chciałbym zacząć wyklejać ekranami, ale nie da rady - temperatura pracy kleju to min 5 stopni na plusie...

Co do listew okiennych klejonych drewnianych proponuję to co na fotkach.
Na ściany ekran za grzejnikowy - klejony na klej polimerowy a na sufit w laminować listewki w poprzek jak na zdjęciu widać, w między nie styropian 1cm i w Castoramie panel ścienny (podbitka) po 10zł/m2 do tych listewek.

Powiem tak - jakbym miał jeszcze zrobić raz tak bym zrobił - ciepło trzyma, w lecie gorąco nie jest i spełnia to swoją rolę...

Wszystko pięknie i z klasą wykonane ale finał coś nie tak ... nka się wywróciła

nacia » Pn, 9 lut 2015, 18:45

Wszystko pięknie i z klasą wykonane ale finał coś nie tak ... nka się wywróciła

"Lampa w podłodze, kobieta... dobrze, że nie bije...", bo wszystko by było popieprz...e

no i nie macie z czego się już cieszyć...

Karolus » Pn, 9 lut 2015, 19:57

no i nie macie z czego się już cieszyć...

Lepiej się , niż .

No właśnie tak samo chce zrobić z tymi listwami wokół szyb a jako izolacja ekrany zagrzejnikowe. W piątek kontynuacja demolki, najgorsze są te wkręty na płaski śrubokręt, strasznie ciężko wykręcić, rozwiercać się nie da bo zaraz jara się drewno od temperatury.

Fakt, te wkręty dały się we znaki. Domyślam się jaki musi być Twój ból. Ja byłem nieco mniej delikatny, bo zdemontowane meble są mi potrzebne tylko do.... zdjęcia z nich wymoiarów.

Ja byłem nieco mniej delikatny. Jak coś Ci się uszkodzi, to daj znać. Może po swoim demontażu akurat coś zostało w względnym stanie.

Ok, dzięki, jakbyś miał drzwi szafy w ładnym stanie i pokrywkę kuchenki to bardzo chętnie. Moje drzwi mają poszpachlowaną dziurę tak jakby z kopa dostały, a na pokrywce ktoś się chyba musiał oprzeć jak była rozłożona albo upuścił z góry przy rozkładaniu bo ma na środku pęknięcie w kształcie tego wspornika plastikowego. Poza tym reszta w ładnym stanie, trochę pozaciekane alo może to wyschnie. Z jakiego materiału będziesz robil nowe meble? Układ taki jak oryginał?

Jeszcze nie podjąłem decyzji odnośnie materiałów na meble. Na pewno będą cięższe od oryginałów, więc i zainwestuję pewnie w urządzenie najazdowe (oś z bębnami jest - uroki składaków). Drzwi od szafy są na bank, tylko nie pamiętam, czy są w dobrej kondycji, ale raczej tak. Nie wiem tylko czy były sens inwestować w ich wysyłkę przy mojej cenie za te drzwi (a to całe piwko!). Może na jakimś zlocie?

Dla pewności w tygodniu przejżę i dam znać na PW.

naal pisze:Jeszcze nie podjąłem decyzji odnośnie materiałów na meble.

Ja użyłem sklejki meranti - to takie egzotyczne drzewo, o 1/3 lżejsze niż rodzime.