Mobil-Zasada remontuje!
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Mobil-Zasada remontuje!
Witam.
Chciałbym się pochwalić swoją pierwszą przyczepą. Jest nią N-126ES.
Jak to przeszła większość z Was – przyczepa nadawała się na złom. Całą tapicerka odpadała płatami.
Przeszłość przyczepy jest mi delikatnie znana ponieważ mam ją po dalekiej rodzinie. W każdym razie ostatnie naście lat stała pod drzewem i zaszła dość mocno „zieleninką”
Wyglądała tak:
Oczywiście formalności – umowa, ubezpieczenie, przegląd celem dodania danych, przerejestrowanie.
Co się okazało – światła działają. Przynajmniej po większości. Kilka żarówek wymieniłem, WD-40 prysnąłem. Ważne że świeciło. Koła zmieniłem na takie co miałem pod ręką. Szok!!! Można było już jechać
Pierwsze co to wymiana łożysk. Konkretnie jednego – wymagało wymieny. Drygie postanowiłem zostawić stare – jednak wiele solidniejsze. A jak i na nie przyjdzie pora to nie problem jechać do mechanika drugi raz.
Wyposażyłem się w aluminiowe felgi 3 sztuki. Typowe od Poloneza. Niestety nie mam zdjęcia, ale to szczegóły...
Przyczepę zaprowadziłem na swoją działkę gdzie przestała zimę (zakup w październiku 2013). Po zimie zacząłem od szorowania zewnętrznego oraz demontażu wnętrza.
Zdjęcia:
Następnie szlifowanie wnętrza oraz montaż nowego oświetlenia zewnętrznego. Na dzień dzisiejszy cała elektryka z tyłu jest przygotowana do podłączenia się do puszki. Został do podłączenia przód – a to już niewiele roboty.
Pomalowana podłoga. Zamontowana antena do radia FM. Wymienione zamki – jeden klucz – duży i porządny
Kufer odnowiony czeka na montaż – to na końcu, bo wygodnie jest stawać na dyszlu przy demontażu dachu
A tak wygląda mój zestaw w całej okazałości. Nawet przedsionek w pięknym stanie. Miodzio
Chciałbym się pochwalić swoją pierwszą przyczepą. Jest nią N-126ES.
Jak to przeszła większość z Was – przyczepa nadawała się na złom. Całą tapicerka odpadała płatami.
Przeszłość przyczepy jest mi delikatnie znana ponieważ mam ją po dalekiej rodzinie. W każdym razie ostatnie naście lat stała pod drzewem i zaszła dość mocno „zieleninką”
Wyglądała tak:
Oczywiście formalności – umowa, ubezpieczenie, przegląd celem dodania danych, przerejestrowanie.
Co się okazało – światła działają. Przynajmniej po większości. Kilka żarówek wymieniłem, WD-40 prysnąłem. Ważne że świeciło. Koła zmieniłem na takie co miałem pod ręką. Szok!!! Można było już jechać
Pierwsze co to wymiana łożysk. Konkretnie jednego – wymagało wymieny. Drygie postanowiłem zostawić stare – jednak wiele solidniejsze. A jak i na nie przyjdzie pora to nie problem jechać do mechanika drugi raz.
Wyposażyłem się w aluminiowe felgi 3 sztuki. Typowe od Poloneza. Niestety nie mam zdjęcia, ale to szczegóły...
Przyczepę zaprowadziłem na swoją działkę gdzie przestała zimę (zakup w październiku 2013). Po zimie zacząłem od szorowania zewnętrznego oraz demontażu wnętrza.
Zdjęcia:
Następnie szlifowanie wnętrza oraz montaż nowego oświetlenia zewnętrznego. Na dzień dzisiejszy cała elektryka z tyłu jest przygotowana do podłączenia się do puszki. Został do podłączenia przód – a to już niewiele roboty.
Pomalowana podłoga. Zamontowana antena do radia FM. Wymienione zamki – jeden klucz – duży i porządny
Kufer odnowiony czeka na montaż – to na końcu, bo wygodnie jest stawać na dyszlu przy demontażu dachu
A tak wygląda mój zestaw w całej okazałości. Nawet przedsionek w pięknym stanie. Miodzio
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3843
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mobil-Zasada remontuje!
No i fajnie Fajna cepka, no i te światełka... w nocy fajnie wygląda.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Trochę nowości.
Pieniążków dużo się wyzbyłem, jestem wyposażony od wykładziny po najdrobniejsze śrubki i kliny.
Na dzień dzisiejszy wrócił kufer na dyszel.
Jest wyklejona 1/3 przyczepy - wykładziną oczywiście
Kratki wentylacyjne i gniazdo elektryczne na miejscu.
Nowe uszczelki okien otwieranych.
Kliny ozdobne powoli się montują.
Pieniążków dużo się wyzbyłem, jestem wyposażony od wykładziny po najdrobniejsze śrubki i kliny.
Na dzień dzisiejszy wrócił kufer na dyszel.
Jest wyklejona 1/3 przyczepy - wykładziną oczywiście
Kratki wentylacyjne i gniazdo elektryczne na miejscu.
Nowe uszczelki okien otwieranych.
Kliny ozdobne powoli się montują.
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Ładnie, ładnie Powiedz w jaki sposób montowałeś uszczelki okien, czy używałeś zszywek czy kleju, może jakoś uszczelniałeś?
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mobil-Zasada remontuje!
RAFALSKI pisze:Ładnie, ładnie Powiedz w jaki sposób montowałeś uszczelki okien, czy używałeś zszywek czy kleju, może jakoś uszczelniałeś?
Wejdę w temat i też zapytam o montaż uszczelek.
Pytam bo za każdym razem co innego może każdy z nas wymyślić.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Hmmm. Powiem tak. Zanim przystąpiłem do montażu naszła mnie taka myśl. Cholera, fabryka montowała uszczelki na zszywki. Czy mam tu pod ręką zszywacz tapicerski? Okazało się że nie, że został w domu, daleko ode mnie. A nawet jakbym miał to z krótkimi zszywkami. I pomyślałem, że uwierzę w fabryczne rozwiązanie i po prostu nałożę na ramę uszczelkę i rozepcham ją klinem.
Nic nie robiłem. Uszczelka siedzi samoistnie na ramie okiennej. Potem zamontowałem klin. Potem poprzykręcałem wszystkie zaczepy okien.
Jak po latach okaże się że uszczelka będzie opadać będę musiał to rozebrać i czymś ją "podwiesić".
Nic nie robiłem. Uszczelka siedzi samoistnie na ramie okiennej. Potem zamontowałem klin. Potem poprzykręcałem wszystkie zaczepy okien.
Jak po latach okaże się że uszczelka będzie opadać będę musiał to rozebrać i czymś ją "podwiesić".
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1086
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mobil-Zasada remontuje!
No i oto mi chodziło, dzięki.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Dzięki za info i powodzenia w remoncie
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Ciąg dalszy remontu. W przyczepie przybywa sprzętu. Jutro jeszcze wybieram się na małe zakupy aby wyposażyć się z różne drobiazgi.
Wykładzina już skończona. Za poradą kolegów podłoga również ocieplona. Pewnie wielu z Was zdziwi widok wykładziny na podłodze. Jest to dopiero "pierwsza" warstwa podłogi. Co będzie jeszcze na tym, zobaczycie pod koniec remontu
Jest skrzynka z bezpiecznikami i diodą sygnalizacyjną.
Druga skrzynka jest do 12V.
Jest przygotowany odpływ ze zlewu - obok skrzynek - na środku przyczepy.
Instalacja 12V w miejscu na lodówkę
Przygotowane wyprowadzenia do gazu oraz wody z kufra.
Wykonałem też wg swojego pomysłu oświetlenie przedsionka. Mocna listwa LED 2x 50cm.
No i zaczynam oczywiście lekki remoncik w kwestii mebli. Trochę odświeżenia i będziemy montować. Ale to następnym razem.
Wykładzina już skończona. Za poradą kolegów podłoga również ocieplona. Pewnie wielu z Was zdziwi widok wykładziny na podłodze. Jest to dopiero "pierwsza" warstwa podłogi. Co będzie jeszcze na tym, zobaczycie pod koniec remontu
Jest skrzynka z bezpiecznikami i diodą sygnalizacyjną.
Druga skrzynka jest do 12V.
Jest przygotowany odpływ ze zlewu - obok skrzynek - na środku przyczepy.
Instalacja 12V w miejscu na lodówkę
Przygotowane wyprowadzenia do gazu oraz wody z kufra.
Wykonałem też wg swojego pomysłu oświetlenie przedsionka. Mocna listwa LED 2x 50cm.
No i zaczynam oczywiście lekki remoncik w kwestii mebli. Trochę odświeżenia i będziemy montować. Ale to następnym razem.
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Oj coś Wam się chyba nie podoba moja koncepcja przyczepy, bo zero odzewu pozytywnego ani negatywnego w tym wątku...
No dobra, czas działać dalej.
Kufer został zagospodarowany. Uchwyty na osprzęt oraz instalacje gotowe do pracy.
Gąbki materacy zostały wyprane, suszą się. Mam nadzieję że już dosychają, bo były prane już jakiś czas temu....
Obszycia będą nowe w kolorze ciemnej szarości.
Meble są w trakcie prac. Na dzień dzisiejszy mam w przyczepie zamontowaną kuchnię wraz z instalacją gazowo/prądowo/wodną.
Kuchenka gazowa fabryczna jest w przyczepie. Mam zamiar z niej korzystać. Może nie w dużym stopniu, ale to zależy od chęci i sytuacji. Mam też drugą kuchenkę, w wersji polowej na stojaku. Ale nie wiem czy będę ją ze sobą woził, bo nie ma gdzie trzymać tego wszystkiego. Wyjdzie w praniu.
P.S. W wyżej wspomnianej drugiej kuchence uważam że mieszanka gazu jest "za bogata", pali się zbyt żółtym płomieniem. Da się to wyregulować? Nie widziałem w tej kuchence żadnych regulacji...
Lodówki nie będzie mimo że posiadam fabryczną. Jest ona niestety tylko na 230V, a ja mam zamiar się uniezależnić od sieci, bo nigdy nie wiadomo gdzie mnie kółka poniosą. Będę korzystał przynajmniej narazie z samochodowej chłodziarki (bo taką mam). Niestety nie jest to korzystne dla akumulatora samochodowego, ale nie mam pieniędzy teraz inwestować w porządne lodówki. Może mój pomysł jakoś da radę przetrwać. Zawsze po podłączeniu się do sieci 230V akumulator będzie odpoczywał.
Teraz trwają prace nad resztą mebli. Półki są prawie skończone, a reszta jeszcze trochę się zejdzie.
Robię też zabudowę na radio i ogólnie takie małe centrum dowodzenia elektryką w przyczepie. Ale to zdjęcia następnym razem.
No dobra, czas działać dalej.
Kufer został zagospodarowany. Uchwyty na osprzęt oraz instalacje gotowe do pracy.
Gąbki materacy zostały wyprane, suszą się. Mam nadzieję że już dosychają, bo były prane już jakiś czas temu....
Obszycia będą nowe w kolorze ciemnej szarości.
Meble są w trakcie prac. Na dzień dzisiejszy mam w przyczepie zamontowaną kuchnię wraz z instalacją gazowo/prądowo/wodną.
Kuchenka gazowa fabryczna jest w przyczepie. Mam zamiar z niej korzystać. Może nie w dużym stopniu, ale to zależy od chęci i sytuacji. Mam też drugą kuchenkę, w wersji polowej na stojaku. Ale nie wiem czy będę ją ze sobą woził, bo nie ma gdzie trzymać tego wszystkiego. Wyjdzie w praniu.
P.S. W wyżej wspomnianej drugiej kuchence uważam że mieszanka gazu jest "za bogata", pali się zbyt żółtym płomieniem. Da się to wyregulować? Nie widziałem w tej kuchence żadnych regulacji...
Lodówki nie będzie mimo że posiadam fabryczną. Jest ona niestety tylko na 230V, a ja mam zamiar się uniezależnić od sieci, bo nigdy nie wiadomo gdzie mnie kółka poniosą. Będę korzystał przynajmniej narazie z samochodowej chłodziarki (bo taką mam). Niestety nie jest to korzystne dla akumulatora samochodowego, ale nie mam pieniędzy teraz inwestować w porządne lodówki. Może mój pomysł jakoś da radę przetrwać. Zawsze po podłączeniu się do sieci 230V akumulator będzie odpoczywał.
Teraz trwają prace nad resztą mebli. Półki są prawie skończone, a reszta jeszcze trochę się zejdzie.
Robię też zabudowę na radio i ogólnie takie małe centrum dowodzenia elektryką w przyczepie. Ale to zdjęcia następnym razem.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3911
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Każdy robi wg siebie ewentualnie coś podpatrzy u innych-przynajmniej ja tak robilem,no i oczywiście w miarę możliwości finansowych.
W kazdym razie odemnie masz plusa
W kazdym razie odemnie masz plusa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Odzewu może nie być bo nie wszystkie wpisy trzeba od razu komentować, na pewno wielu forumowiczów śledzi Twoje poczynania, w tym ja . Dla mnie OK, prócz wężyka od butli z gazem. Moim zdaniem powinien być przeznaczony do gazu a nie taki zbrojony od spryskiwacza, nie wiadomo jak on się zachowuje w kontakcie z gazem.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3911
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Mobil-Zasada remontuje!
Kolega Rafalski ma rację;rzeczywiście;ten wąż to nietrafiony pomysł.Może nie wejdzie w reakcję z gazem ale na pewno jest mniej odporny na ewentualne rozerwanie lub rozszczelnienie,a wiadomo,że z gazem nie ma żartów .Poszukaj dedykowanego do gazów technicznych;będziesz widział różnicę
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mobil-Zasada remontuje!
To jest wąż techniczny. Ma wytrzymałość 19atm. Te "typowo" gazowe mają wytrzymałość 20atm. Mówiąc typowo gazowe mam na myśli pomarańczowe, bo o takich pewnie mówicie. To to samo. A taki miałem kupiony bo miałem kiedyś wymieniać w domu na działce w kuchence, ale nie wiem co się stało że on został. No to go wykorzystałem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości