Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Wtrącę co nieco, co do tego masła.
Kiedyś jadąc na jakiś zlocik, stwierdziłem że przed zapięciem przyczepy psiknę kulę czymś na wzór WD40 (miałem pod ręką jakieś CX80 czy coś w tym stylu to psiknąłem), było ciepło i po jakiś 100 km coś zaczęło niemiłosiernie skrzeczeć jakby się miało coś urwać lub jak bym miał aks-a. Okazało się że ten psikany niby smar był jakiś "suchy" i taki zaczął wydawać dźwięk.
Co wtedy pomogło? No oczywiście masło z lodówki

Ok. Usystematyzujmy jak coś wcisnąć w ten cylinder to towot a może smar miedziany? Chcę zamienić pręt który łączy hamulec z linkami - prętem z casto nagwintowanym kupiony ma 2 m, natomiast z przyczepy ma 2,20 najwyżej będę łączył 2 m z 1 m.

Nie rób tego...
Pręt gwintowany na całej długości jest sporo słabszy (liczy się średnica gwintu wewnętrznego) poza tym łączenie go czymkolwiek to baaaardzo słaby pomysł...

To zostaje tylko pręt i gwintowanie?

Ja mam złączony i gwintowany po całości i po trzech latach użytkowania trzyma się elegancko. Myślę że akurat na obciążenie w tę stronę taki pręt ma w ciul dużą wytrzymałość.

Dzisiaj dostałem części :
Zielone amortyzatory al-ko
Linki do hamulca 1020 mm
Amortyzator najazdu fabrycznie było Un-9 niestety nie do zdobycia kupiony do Al-ko 90 S (troszkę dłuższe ale podobno do założenia.)
Pytanko mam jaki smar użyć do składania najazdu.

Wysłane z mojego MSP95021 przy użyciu Tapatalka

Do najazdu towot. A masz w osi uchwyty na amortyzatory?

Chyba mam bo wykręciłem z ramy stare amortyzatory.

Pytanie mam czy dobrze poskładałem i do czego są te blaszki na 2 zdjęciu ?

Wysłane z mojego MSP95021 przy użyciu Tapatalka

Dobrze założyłem te blaszki i czy grzybek jest odpowiednio wykręcony ?

Wysłane z mojego MSP95021 przy użyciu Tapatalka

Dobrą stroną wkładam łożyska ? (przepraszam za 3 wątki ale wątpliwości rodzą się przy składaniu)

Wysłane z mojego MSP95021 przy użyciu Tapatalka

Edit łożysko nie wchodzi luźno czyżby czekała na mnie prasa ??????

Podpowie mi Ktoś jak wyregulować taką śrubę w bębnach (podtrzymuje klocki z jednej strony ) ile mam ją wykręcić?

Przeczytaj dokładnie ten post: viewtopic.php?p=140823#p140823
W tekście jest info jak tę śrubę ustawić ale też będziesz wiedział co dalej.

Łożyska MUSZĄ wchodzić ciasno.
Może prasa nie koniecznie ale stare łożysko i młotek się przyda.

Dzięki Koledzy za szybką odpowiedź :
Wycięte z wątku
"Następnie ustawiamy szczęki w bębnach na granicy "brania" za pomocą małego płaskiego wkrętaka który wkłada się w otwór regulacyjny w tarczy kotwicznej bębnów. Gdy już symetrycznie ustawimy oba hamulce, podciągamy cięgno najazdu. Tylko nie za bardzo bo sztuka polega na tym aby za wstępne rozwarcie szczęk odpowiadała właśnie ta pierwsza regulacja bębnów a nie cięgno najazdu podciągnięte ponad miarę."

Wstyd się przyznać ale jak to zrobić myślałem o tej śrubie koronkowej którą się wykręca

Łożysko udało się włożyć jak Kolega Murano napisał .