Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Miron EZD » wtorek, 24 maja 2022, 12:09

Jak to mówią w fanklubie: "każdy robi pod siebie" czyli tak jak uważa to za słuszne i jakie ma możliwości oraz zdolności.
Troszkę te rogi klejone z kilku kawałków nie wyglądają za dobrze.
Należy pamiętać, że na tych łukach będziesz zakręcał uszczelkę i dobrze by było gdyby ten łuk był w całości.
Do tego warto jest przymocować tą uszczelkę za pomocą zszywek do listewki aby się nie odkształcała.

U mnie wyglądało to w ten sposób:
20200212_191657.jpg

Mocowanie za pomocą tackera:
20200601_202023.jpg

To taka moja mała podpowiedź jeśli chodzi o montowanie ramy okiennej i uszczelki.
Nie wiem jak na to patrzą inni klubowicze, może ja jestem przewrażliwiony i ponoć jestem szczególarz :lol:

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Murano » wtorek, 24 maja 2022, 14:01

U mnie chyba tucker był za słaby i miał problem się przebić i zastosowałem malutkie wkręty z dużym łbem. Dociągałem do momentu schowania się łba w uszczelce i trzyma świetnie do dziś w obu przyczepach.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: RAFALSKI » wtorek, 24 maja 2022, 19:57

Ja najpierw próbowałem tuckerem ręcznym i też nie chciał się przebić ale poszło elektrycznym. Strzelał aż za mocno, trzeba było go wyregulować. Wkręty też jak najbardziej, gdybym nie miał elektrycznego tak bym zrobił.

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » wtorek, 7 cze 2022, 08:43

No i wleciało oświetlenie do przyczepki od Fristom :D

Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » środa, 17 sie 2022, 21:58

Zapraszam na odcinek z powiększania bakisty

Część 1:
Część 2:
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: tomcat » czwartek, 18 sie 2022, 08:23

Dobra robota jak na warunki, w których pracujesz ;)
Jeśli już robisz taką "demolkę" kufra to w narożnikach, gdzie mocowana jest pokrywa ( niby zawias ) wlaminuj może jakieś metalowe wzmocnienia; tak samo w pokrywie. Zdecydowanie wzmocni to dość newralgiczny element. To fabryczne połączenie jest dosyć liche i w końcu znów się wyrobi. Swoją drogą przy takiej przeróbce zastanowiłbym się nad jakimś dodatkowym usztywnieniem całej konstrukcji :?
Z tym uchwytem koła podporowego to raczej popełniłeś spory błąd :?
Stare były/są o wiele trwalsze niż to, które zamontowałeś ;)

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » czwartek, 18 sie 2022, 20:12

Nad wzmocnieniem oczywiście pomyślę, narazie zalaminowałem dodatkowo otwory bo już w ich okolicy były peknięcia, ponadto dojdą zawiasy zatrzaskowe czy jakoś tak więc wspomogą podnoszenie klapy ;) Zmartwiłeś mnie z tym zaczepem, ale plus jego taki, że łatwo go wymienić :D
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » niedziela, 21 sie 2022, 11:31

Przyczepka pomalowana, a o to efekt:


Jak się Wam podoba :?: Czekam na Wasze komentarze pod filmem na YouTube :)

Edytowano
Zwróć proszę uwagę podczas wklejania filmów
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg

Falconi
Posty: 92
Rejestracja: wtorek, 26 paź 2021, 14:27

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: Falconi » poniedziałek, 22 sie 2022, 13:33

Spoko Wam to wyszło, wiadomo że w takich warunkach ciężko o perfekcję ale mi się podoba :)

Awatar użytkownika
motoświat
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 17 mar 2022, 18:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Postrzelona n126 - moja przygoda z remontem

Postautor: motoświat » wtorek, 13 wrz 2022, 14:04

Kolejny efekt prac, z oknami myślę, że już wygląda to lepiej, teraz takie malowanie ma sens ;)

https://www.youtube.com/watch?v=mqWeyNbJrY4
Zapraszam do śledzenia mojej przygody z remontem niewiadówki:
https://www.youtube.com/channel/UC79KZysqSajpLbRyIu6_uhg


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości