remont n126b pytania,problemy

czyli nasza walka z przyczepą...
merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » niedziela, 17 kwie 2016, 11:41

Zasilanie 230v zrobię ale czy będę korzystał? Nie wiem ?

Z przyczepą był solar co prawda mały 20w ale jednak go zamontuję tylko nie na otwieranym dachu jak było bo trochę niestabilnie się to zachowywało .Zamocuję go na dwóch relingach(podejrzane w wątku kol.kooba) na dachu z tyłu przyczepki .Da mi to możliwość ewentualnej rozbudowy w przyszłości bez ingerencji w skorupę. Mam wszystko a przebywam w dżunglach a i cepka odróżni się od małej gastronomi to montuje.

Pytanie czym zabezpieczyć ledy przed za wysokim napięciem? Myślałem ,że regulator da na odbiorniki 12v a on daje tyle ile ma akumulator.
Taki regulator/stabilizator może być?http://allegro.pl/led-regulator-stabilizator-napiecia-12v-24v-i6034416668.html
czy może tohttp://allegro.pl/stabilizator-napiecia-filtr-napieciowy-12v-50-i6126890814.html
Jakieś inne propozycje? Lampki będą w sumie miały może 5w + max5w na przedsionek


Jeszcze jedno pytanie
Lampa przeciwmgielna może być jedna, czy muszą być po obu stronach.? kupić oddzielną np od fiata126 czy wmontować żarówkę 21/5 w lampy , mam takie duże zespolone/rolnicze- kierunek/poz/stop ?

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 340
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: Mobil-Zasada » poniedziałek, 18 kwie 2016, 22:06

Ja do obniżenia napięcia na LEDach praktykuję diody prostownicze. Przynajmniej trzy sztuki szeregowo w zasilanie LEDów. Ale o tym też kiedyś dyskutowaliśmy i nie wszystkim się taki pomysł podobał.

Przeciwmgielne może być jedno, nawet większość z forumowiczów ma tylko jedno.
Oczywiście montaż dwóch nie jest błędem, sam to rozważałem, ale zostałem przy klasycznym rozwiązaniu.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » wtorek, 19 kwie 2016, 09:03

Przeczytałem jeszcze raz wątek o ledach trochę mi się rozjaśniło- wniosek każdy robi jak uważa i każdy sposób dobry.
Zrobię tak jak mobil-zasada proponuje w ogóle pasują mi jego proste rozwiązania -szacun za wnętrze Twojej przyczepki też mam szarą wykładzinę ale Twoje białe mebelki po prostu klasa. Jaką farbą malowałeś bo swoje też pomaluje , teść malował drzwi w domu farbą samochodową i całkiem fajnie i co najważniejsze trwało mu to wyszło. Akrylowa jaka mi polecono w sklepie do mebli to kicha, paznokciem można zdrapać.

Stosował ktoś takie żarówki do oświetlenia wnętrza lub gdziekolwiek.
Obrazek
kupiłem na aliexpres po 1/2$ światło naprawę mocne chyba nie ma mocniejszego w tego typu żarówce.
Moc chyba koło 2W.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 340
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 19 kwie 2016, 12:02

Ja stosowalem farbę taka:
http://www.leroymerlin.pl/files/media/i ... l,main.jpg
Jest to emalia akrylowa w kolorze snieznobialym. Firmy Dekoral. Malowane malym walkiem w dwóch warstwach. (stół więcej).
Ogólnie nie chwale i nie narzekam. Sa gdzieniegdzie uszkodzenia mechaniczne, ale wywołane np wolnostojaca lodowka, ktora dotykala mebli w czasie jazdy. Poza tym nic sie jeszcze nie uszkodzilo.

Tych konkretnie żarówek nie znam. Wiem natomiast, ze żarówki Ledowe w większości dostępne u nas to badziewie które się szybko psuje. Sa tez na pewno dobrej jakości, ale trzeba miec troche praktyki i wiedzieć co kupic. Dlatego ja sobie tym głowy nie zawracam i używam żarówek klasycznych.
A jesli mowa o oświetleniu wnętrza to z fabrycznych lamp zostawiłem jedynie obudowę z kloszem i tam powklejalem mocne paski LED. No ale jest z tym proszę dlubania...
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » wtorek, 19 kwie 2016, 20:00

Oświetlenie wnętrza u mnie to sprawa otwarta. Nie wiem ile światła będę potrzebował , puściłem kable na trzy punkty świetlne (nad kuchnie, stół i dużą ścianę) ,dwa kable dałem do szafy (w przyszłości lampa na zewnątrz, drugi w razie jakby co) jeden kabel dałem na półkę nad kuchnie(radio? ).
Żarówki będę testował ( w aucie na razie działają ) jako lampy zamontuje na razie zwykłe obrysówki z tymi ledami powyżej i zobaczę ile mi to wyjaśni.

Co do farby to właśnie tą malowałem meble w kuchni letniej i lipa straszna po jednym sezonie uszkodzenia powłoki paznokciami przy uchwytach.W przyczepce pomaluje olejną ( autorenolakiem teść pomalował wszystkie stare drzwi w domu i efekt woooow i odporność na uszkodzenia bez porównania do akrylowych)

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 340
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 19 kwie 2016, 20:12

A rozumiem że oczyściłeś trochę powierzchnię papierem ściernym i odtłuściłeś?
No to dziwne, u mnie narazie farba się sprawdza. Z tym że staram się delikatnie obchodzić z klamkami itd. Tak samo jak w samochodzie nie lubię porysowanych drzwi pod klamkami. Ale z tym akurat się muszę pogodzić, tym bardzij że auto mam stare... :)
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2579
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: tantalos » wtorek, 19 kwie 2016, 20:25

Jeśli chodzi o zabezpieczenie ledów to ja mam zwykły potencjometr .Ja go używam tylko do ściemniania bo na aku jest 12,6 V to przecież z ledami nic ci się nie stanie. No ale każdy robi jak uważa.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2607
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: stachu_gda » wtorek, 19 kwie 2016, 20:25

Mobil-Zasada pisze:A rozumiem że oczyściłeś trochę powierzchnię papierem ściernym i odtłuściłeś?
No to dziwne, u mnie narazie farba się sprawdza. Z tym że staram się delikatnie obchodzić z klamkami itd. Tak samo jak w samochodzie nie lubię porysowanych drzwi pod klamkami. Ale z tym akurat się muszę pogodzić, tym bardzij że auto mam stare... :)


Ja u siebie malowałem emalią Bondexu po przeszlifowaniu i odtłuszczeniu, i wydaje mi się że mimo wszystko z czasem będzie się obdrapywać jeśli nie będzie się z tym obchodzić jak z jajkiem. Fakt że ja akurat dbam o rzeczy i nie naparzam nimi żeby zniszczyć, więc może nie będzie tragedii.

Na pewno jednak będzie problem z blatem kuchennym - planuję go czymś przykryć eksploatacyjnie ale nie wiem czym jeszcze.

I ja u siebie odpuściłem malowanie blatu stołu - ni wierzę że zastosowana emalia wytrzyma jedną noc spania :) Bardziej się zastanawiam nad jakąś pancerną okleiną albo... Nowym blatem w bardziej pasującej stylistyce :)

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » wtorek, 19 kwie 2016, 21:44

Mobil-Zasada pisze:A rozumiem że oczyściłeś trochę powierzchnię papierem ściernym i odtłuściłeś?
No to dziwne, u mnie narazie farba się sprawdza. Z tym że staram się delikatnie obchodzić z klamkami itd. Tak samo jak w samochodzie nie lubię porysowanych drzwi pod klamkami. Ale z tym akurat się muszę pogodzić, tym bardzij że auto mam stare... :)

tak jak piszesz malowałem zgodnie ze sztuką ale kobity to teraz mają twarde, długie, akrylowe, UV itp... paznokcie :roll: no i w kuchni są częściej eksploatowane jak w cepce z tąd te zadrapania.
stachu_gda pisze:Ja u siebie malowałem emalią Bondexu po przeszlifowaniu i odtłuszczeniu, i wydaje mi się że mimo wszystko z czasem będzie się obdrapywać jeśli nie będzie się z tym obchodzić jak z jajkiem. Fakt że ja akurat dbam o rzeczy i nie naparzam nimi żeby zniszczyć, więc może nie będzie tragedii.

Na pewno jednak będzie problem z blatem kuchennym - planuję go czymś przykryć eksploatacyjnie ale nie wiem czym jeszcze.

I ja u siebie odpuściłem malowanie blatu stołu - ni wierzę że zastosowana emalia wytrzyma jedną noc spania :) Bardziej się zastanawiam nad jakąś pancerną okleiną albo... Nowym blatem w bardziej pasującej stylistyce :)

Walczyłem z blatem też w kuchni pomalowałem go super mocnym i nieścieralnym lakierem do parkietów hal sportowych( nie pamiętam nazwy)- paznokcie pokonał :) ale na tym blacie jeszcze nie spałem i nie wiem czy w niewiadce lakier się sprawdzi.Chyba okleina ja przy najmniej tak zrobię.

tantalos pisze:Jeśli chodzi o zabezpieczenie ledów to ja mam zwykły potencjometr .Ja go używam tylko do ściemniania bo na aku jest 12,6 V to przecież z ledami nic ci się nie stanie. No ale każdy robi jak uważa.

To jest myśl potencjometr właśnie tak zrobię, dzięki za pomysł. Jak solar był na słońcu to na odbiorniki przez regulator szło ponad 13,5v (wiem w dzień się nie używa raczej świateł ale dla ściemniania to zmontuje.)

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 340
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 19 kwie 2016, 21:56

12,5V to nie jest dużo, jednak w kwestii formalnej muszę zaznaczyć, że LEDy nie lubią wyższego napięcia niż takie do jakiego zostały przeznaczone.
Paski LED są skonstruowane na napięcie równe 12V. Zasilacze dedykowane do wspomnianych pasków LEDwych dają napięcie nawet nieco mniejsze, ale napewno nie wyższe niż 12V.
Kiedyś jak jeszcze nie wiedziałem tego, miałem w domu LEDy zasilane napięciem 13,8V. Po pół roku wszystkie musiałem wymienić i obniżyć ich napięcie zasilania. Niestety LEDy gdy regularnie dostają zbyt wysokie napięcie, wypalają się. Efekt jest taki, że świecą coraz słabiej i słabiej. Aż w końcu zauważamy, że w pokoju mamy za ciemno i trzeba coś z tym zrobić :wink:

Potencjometr też jest dobrym rozwiązaniem. Ale żeby się nie zapomnieć i nie zostawić go na maksa odkręconego, polecam wlutować jedną diodę prostowniczą. Wspomniana dioda z napięcia 12,6V zrobi akurat 12,0V i mamy 100% pewność że w pozycji potencjometru "MAX" diody będą przez lata pracowały tak jak fabryka przewidziała.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10879
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: reflexes » środa, 20 kwie 2016, 07:14

Nowym blatem w bardziej pasującej stylistyce

I to jest jedyna opcja moim zdaniem. Naklejane folie to strata czasu i pieniędzy. Miałem u siebie tak oklejony blat i wystarczyło, że dzieciaki poskakały trochę po łóżku, a tam jak wiadomo jakiś piasek, jakiś kamyk i było po ptokach :lol: .

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » środa, 4 maja 2016, 07:50

Mam takie pęknięcie na przednim stałym oknie.
Co z tym zrobić ? zakleić klejem do poliwęglanu, wyżłobić rysę a na końcu pęknięcia nawiercić otworek i zalać klejem?
Miał ktoś już takie doświadczenie.
Obrazek

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » piątek, 27 maja 2016, 20:51

ciepka gotowa na wyjazd,
jeszcze troszkę do zrobienia ale jutro pierwszy wypad.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: DIZZY » piątek, 27 maja 2016, 20:57

Udanego wypoczynku i miłych wrażeń z przyczepką.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

merceli
Posty: 67
Rejestracja: sobota, 1 sie 2015, 09:54

Re: remont n126b pytania,problemy

Postautor: merceli » wtorek, 31 maja 2016, 18:56

Pierwszy wyjazd zaliczony ,niedaleki ale pozytywny.
Przyczepka się sprawdziła.
Najazd działa ok. prowadzi się bardzo dobrze(tu podziękowania dla kol. paczka )
Stała w pełnym słońcu a w środku przyjemnie ( nie to co w namiocie)
Spanie wygodne jak w domu.
Oświetlenie wnętrza wystarczające 3 żarówki ledowe-te z aliexpress co zdjęcie powyżej
Oświetlenie przedsionka ok 1 led jak wyżej i w nocy uwiązałem haczyk...
jeszcze kilka drobnostek do zrobienia i będzie git.

Podziękowania dla wszystkich co służyli radą i pomocą wiszę wam duże piwko...

kilka fotek z dziewiczego rejsu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości