Strona 3 z 20

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: sobota, 20 sie 2016, 00:06
autor: sMAJSTER
przyczepa dużo lepiej się prowadzi, zdecydowanie mniej "podskakuje" w trakcie jazdy

Kooba dołożyłeś meble ,waga wzrosła to i mniej podskakuje . Przykład Beniora pokazuje ze opony to ważna rzecz , dobrze zrobiłeś.
A czemu nie masz żadnych klameczek w drzwiczkach, to ma być taki ,,pokój bez klamek" HeHe

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: sobota, 20 sie 2016, 00:32
autor: Paczek
sMAJSTER pisze:
przyczepa dużo lepiej się prowadzi, zdecydowanie mniej "podskakuje" w trakcie jazdy

Kooba dołożyłeś meble ,waga wzrosła to i mniej podskakuje . Przykład Beniora pokazuje ze opony to ważna rzecz , dobrze zrobiłeś.
A czemu nie masz żadnych klameczek w drzwiczkach, to ma być taki ,,pokój bez klamek" HeHe



Też na to zwróciłem uwagę;

a , po za tym , o ile znam te przyczepkę to ona ma nieoryginalne zawieszenie - typu SAMÓRBKA i tu rama raczej skoroduje niż pęknie .

Szczególnie resory ale i amortyzatory robią swoje.

A kto robił mebelki ? Polecisz ?

Ps. ... bo mam możliwość kupić nawet kilka budek , ale wszystkie "pustostany" i trzeba by je jakoś umeblować...

Mebelki prezentują się całkiem całkiem - oby tylko sprawdziły się w karawaningu.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: sobota, 20 sie 2016, 12:06
autor: sMAJSTER
Kooba ja tez skorzystam z usług stolarza . Mam opróżnioną budkę z powodu remontu ramy . Zainspirowaleś mnie ty i Benior na zmiany . Będę się kontaktował.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 11:49
autor: kooba
sMAJSTER pisze:Kooba dołożyłeś meble ,waga wzrosła to i mniej podskakuje .

Nie przesadzaj. Te kilka desek na górnych szafkach nie podniosło aż tak wagi przyczepy.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 11:55
autor: sMAJSTER
Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka.
Ważne że lepiej się prowadzi.
Miałeś już okazję ja zważyć?

z tapatalka

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 12:03
autor: kooba
Jeszcze nie. Ale muszę to zrobić przed zakupem najazdu.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 13:07
autor: grzesiek0
Paczek pisze:... o ile znam te przyczepkę to ona ma nie oryginalne zawieszenie - typu SAMÓRBKA i tu rama raczej skoroduje niż pęknie .



Nie do końca masz rację.
Może oś, resory, amortyzatory i ich mocowania są dorobione, to sama konstrukcja ramy jest "oryginalna", czyli nie zmieniona.
No dyszel jest pod kufrem trochę wzmocniony po pęknięciu, ale jednak pozostał stary.

Też jestem ciekawy jakie będzie musiała obciążenie przenosić, a jak jeszcze rowery zawitają a tyle?

Żeby nie było jak u sMajstra.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 14:35
autor: kooba
grzesiek0 pisze:Też jestem ciekawy jakie będzie musiała obciążenie przenosić, a jak jeszcze rowery zawitają a tyle?

Żeby nie było jak u sMajstra.

Też jestem ciekaw jak to będzie. Z tymi rowerami to trochę chcę, a trochę muszę je dołożyć. Zapewne przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac skonsultuję się z forumowym specjalistą od ram ;)

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 19:13
autor: Paczek
grzesiek0 pisze:
Paczek pisze:... o ile znam te przyczepkę to ona ma nie oryginalne zawieszenie - typu SAMÓRBKA i tu rama raczej skoroduje niż pęknie .



Nie do końca masz rację.
Może oś, resory, amortyzatory i ich mocowania są dorobione, to sama konstrukcja ramy jest "oryginalna", czyli nie zmieniona.
No dyszel jest pod kufrem trochę wzmocniony po pęknięciu, ale jednak pozostał stary.

Też jestem ciekawy jakie będzie musiała obciążenie przenosić, a jak jeszcze rowery zawitają a tyle?

Żeby nie było jak u sMajstra.


Zapożyczone z innego wątku , ale dotyczące tej samej przyczepki :

robert pisze:Rama już zrobiona dzięki Heniowi (Zundapp)
http://eth.pl/fotki/n132/remont/01_rama/


"Oryginalne" jenasy tylko, że podróbki. :lol: :lol: :lol: ( zasłyszane na szkolnym korytarzu )

Rama jest co najwyżej robiona na nowo na wzór "oryginalnej" :!: :!: :!:

No chyba , że słowa "oryginalny" rozumiesz jako : «odbiegający od tego, co jest powszechnie znane lub przyjęte»

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: niedziela, 21 sie 2016, 21:19
autor: grzesiek0
Paczek pisze:
Zapożyczone z innego wątku , ale dotyczące tej samej przyczepki :

robert pisze:Rama już zrobiona dzięki Heniowi (Zundapp)
http://eth.pl/fotki/n132/remont/01_rama/


"Oryginalne" jenasy tylko, że podróbki. :lol: :lol: :lol: ( zasłyszane na szkolnym korytarzu )

Rama jest co najwyżej robiona na nowo na wzór "oryginalnej" :!: :!: :!:

No chyba , że słowa "oryginalny" rozumiesz jako : «odbiegający od tego, co jest powszechnie znane lub przyjęte»


Ty, stary wyjadacz, który zjadł zęby na handlu n132 nie umiesz odróżnić oryginalnej ramy od samoróbki. :lol: :lol: :lol:

Wstyd Panie Paczku :!: :!: :!:

Już niedługo będziesz mógł porównać ramę Kuby ze swoją na 10 leciu.
Zobaczysz wtedy, że konstrukcja ramy jest oryginalna.
Zresztą Robert nigdzie nie napisał że rama jest zrobiona od nowa.

Później opisz swoje spostrzeżenia koniecznie, bo jesteś w wielkim będzie i polegasz na plotkach "zasłyszanych na szkolnym korytarzu" :lol:

kooba pisze:
grzesiek0 pisze:Też jestem ciekawy jakie będzie musiała obciążenie przenosić, a jak jeszcze rowery zawitają a tyle?

Żeby nie było jak u sMajstra.

Też jestem ciekaw jak to będzie. Z tymi rowerami to trochę chcę, a trochę muszę je dołożyć. Zapewne przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac skonsultuję się z forumowym specjalistą od ram ;)


Też jestem ciekawy jego opinii. Daj znać jak coś ustalisz.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: poniedziałek, 22 sie 2016, 11:27
autor: robert
Rama jest oryginalna.
Jedynie zmodyfikowana przez Henia w zakresie zawieszenia.
Po zeszłorocznych Bieszczadach dodatkowo wzmocnione pęknięcie prawej strony dyszla.

PS. nie łatwiej zapytać u źródła? Przecież macie do mnie numer tel.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: poniedziałek, 22 sie 2016, 13:33
autor: Paczek
grzesiek0 pisze:
Paczek pisze:
Zapożyczone z innego wątku , ale dotyczące tej samej przyczepki :

robert pisze:Rama już zrobiona dzięki Heniowi (Zundapp)
http://eth.pl/fotki/n132/remont/01_rama/


"Oryginalne" jenasy tylko, że podróbki. :lol: :lol: :lol: ( zasłyszane na szkolnym korytarzu )

Rama jest co najwyżej robiona na nowo na wzór "oryginalnej" :!: :!: :!:

No chyba , że słowa "oryginalny" rozumiesz jako : «odbiegający od tego, co jest powszechnie znane lub przyjęte»


Ty, stary wyjadacz, który zjadł zęby na handlu n132 nie umiesz odróżnić oryginalnej ramy od samoróbki. :lol: :lol: :lol:

Wstyd Panie Paczku :!: :!: :!:

Już niedługo będziesz mógł porównać ramę Kuby ze swoją na 10 leciu.
Zobaczysz wtedy, że konstrukcja ramy jest oryginalna.
Zresztą Robert nigdzie nie napisał że rama jest zrobiona od nowa.

Później opisz swoje spostrzeżenia koniecznie, bo jesteś w wielkim będzie i polegasz na plotkach "zasłyszanych na szkolnym korytarzu" :lol:

kooba pisze:
grzesiek0 pisze:Też jestem ciekawy jakie będzie musiała obciążenie przenosić, a jak jeszcze rowery zawitają a tyle?

Żeby nie było jak u sMajstra.

Też jestem ciekaw jak to będzie. Z tymi rowerami to trochę chcę, a trochę muszę je dołożyć. Zapewne przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac skonsultuję się z forumowym specjalistą od ram ;)


Też jestem ciekawy jego opinii. Daj znać jak coś ustalisz.


Nie mniej jednak nie jest to podstawą do nazywania mnie Ty, stary wyjadacz, który zjadł zęby na handlu n132

Zawierałes ze mną jakaś transakcje , czy opierasz się na jakiś plotkach ?

Przecież ja Cię nie nazywam drobnym rzemieśliniczyną.....?

Szanuj bliźniego swego jak siebie samego

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: poniedziałek, 22 sie 2016, 13:34
autor: Paczek
robert pisze:Rama jest oryginalna.
Jedynie zmodyfikowana przez Henia w zakresie zawieszenia.
Po zeszłorocznych Bieszczadach dodatkowo wzmocnione pęknięcie prawej strony dyszla.

PS. nie łatwiej zapytać u źródła? Przecież manie do mnie numer tel.


No popatrz Robuś- jak to się człowiek może pomylić .....

Przepraszam w takim razie .

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: wtorek, 23 sie 2016, 08:22
autor: robert
Panowie, nie zaśmiecajcie wątku remontowego Kuby.
Myślę, że kwestia ramy została już wyjaśniona a osobiste wycieczki proszę uprzejmie wymieniać na PW.
Sądzę, że niekoniecznie wszyscy musimy je czytać.
Dziękuję.

Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac - kontynuacja

: piątek, 26 sie 2016, 00:08
autor: kooba
Ostatnie dwa popołudnia spędziłem w przyczepie. Zrobić tak na prawdę udało się niewiele. Wczoraj przez prawie 3h podłączałem czujnik ruchu do lampy zewnętrznej. Miało być szybko łatwo i przyjemnie, ale jak zwykle skończyło się inaczej.
Plan był taki żeby dolutować czujnik do włącznika od lampy i gotowe. Jakież było moje zdziwienie gdy odkryłem, że Robert zrobił wszędzie sterowanie minusem a nie plusem. Ja zawsze robie sterowanie plusem i myślałem, że wszyscy tak robią. Taki stan rzeczy niestety oznaczał przeróbkę instalacji oświetleniowej na sterowaną plusem bo czujka ruchu tego wymaga. Wyłącznik od oświetlenia zewnętrznego jest w sąsiedztwie wyłączników od oświetlenia górnego i oświetlenia kuchni. Biorąc pod uwagę, że wyłączniki te są pod zlewem wolałem przerobić wszystkie sterowania na plusowe żeby w razie przecieku ze zlewu zwierać same plusy w efekcie czego zapali się trochę światła, ale nie stracę zasilania co miałoby miejsce gdyby jeden wyłącznik sterował plusem a drugi minusem.
I w ten sposób podłączanie czujnika ruchu z 5 minut rozciągnęło się do 3 godzin.

Dzisiejsze popołudnie spędziłem na montażu radia. Samo radio i głośnik (chwilowo jeden) poszło szybko. Większość czasu poświęciłem na walkę z anteną. Nasze budki są plastikowe i miałem nadzieję, że dzięki temu uda mi się uzyskać dobry sygnał z anteny zamontowanej w jednej z górnych szafek. Niestety pomysł okazał się mało trafiony i po zmontowaniu wszystkiego radio odbierało słabo. Niestety musiałem wziąć wiertarkę w dłoń i dorobić kolejną dziurkę w laminacie. Oczywiście uszczelniłem ją elastyczną gumolajzą, ale jak wiadomo wszystkie szczelne złącza przeciekają.