Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

W niewiadówce mam zasilacz 12V - 200W od komputera. Z tego powodu idzie strasznie dużo wody. Mocny strumień sprawia ze mycie rak czy naczyń jest kłopotliwe ponieważ strasznie się chlapie, a 10l wody ze zbiornika strasznie szybko znika.

Tak sobie siedziałem i myślałem co tu zrobić żeby to usprawnić. Zwężenie wężyka może spowodować spalenie pompki. Idealnie gdyby do mycia leciał mały strumień a do nalewania np. do czajnika duży. No i wymyśliłem.

Nabyłem u kolegi używany przełącznik dmuchawy od nowszego poloneza. Występują albo z płynna reglacją albo skokową. Mój ma skokowa czyli będę miał 4 różne moce pompki co za tym idzie 4 rodzaje siły strumienia /ilości wody.

Koszt zakupu 15zl, wystarczy wpiąć bezpośrednio w przewód pompki. Albo ukryje w szafce albo "wpuszczę" we front szafki żeby był łatwy dostęp sam jeszcze nie wiem. Wygląda jak na zdjęciu

Może komuś się przyda takie rozwiązanie więc zamieściłem

mam ten sam kłopot ze struumieniem...po zmianie pompki na nowa... a pomysł z przełącznikiem jest całkiem dobry...

A to nie prościej przykręcić kran? Wystarczy pokręcić tym plastikiem na końcu wylewki. Pompce sie nic nie stanie.

Adam4302 pisze:A to nie prościej przykręcić kran? Wystarczy pokręcić tym plastikiem na końcu wylewki. Pompce sie nic nie stanie.

zalezy jaki kto ma kran ...

w enkach " N " kran jest bez mozliwości regulacji...włącznik jest w podłodze...na stope.

Ja mam na koncu wylewki taka dysze. Musialem to zdjac bo wogole masakra byla

a powiedzmy taki ran jak na foto ma regulacje przeplywu czy to pokretlo to tylko do wlaczania???

serek pisze:

Adam4302 pisze:A to nie prościej przykręcić kran? Wystarczy pokręcić tym plastikiem na końcu wylewki. Pompce sie nic nie stanie.

zalezy jaki kto ma kran ...

w enkach " N " kran jest bez mozliwości regulacji...włącznik jest w podłodze...na stope.

No właśnie o takim piszę, co prawda mam "e", ale domyślam się że w N jest taki sam. Regulacja jest "ukryta", wystarczy pokręcić tym plastikiem na końcu. Czasem na początku wymaga to sporej siły. Mówię o takim kranie.

tym gornym plastikiem z poprzeczkami czy tym co od dolu sie do niego wkreca??

Kran jest taki sam. Z dolu jest wkrecona taka jak dysza z gumka i otworkiem - wywalilem to i bylo troche lepiej ale moze trzeba krecic tak zeby caly plastik sie obracal, tzn za te poprzeczki??

Trzeba kręcić całym.

musze sprawdzic najwyzej zostanie mi regulator do wykorzystania jakos inaczej np do robienia nastrojowego swiatla hehehehe

a może zrobimy z tego wątku artykulik to zrób to sam? co wy na to?
Gogi skleć jakoś to fajnie i podeślij z fotkami umieścimy w dziale "Zrób to sam"

Miałem podobny problem z wodą. Zainwestowałem w ubiegłym roku 65 zł i kupiłem nowy kran z regulacją przepływu wody i mikrowyłącznikiem uruchamiającym pompkę plus pompka zanurzeniowa. Wylewka kranu obrotowa we wszystkie strony.

Nie montowalem tego regulatora bo faktycznie jest regulacja w kranie ktora dziala idealnie.

gogi123 pisze:Zwężenie wężyka może spowodować spalenie pompki.

Na pewno ?

kotek pisze:Miałem podobny problem z wodą. Zainwestowałem w ubiegłym roku 65 zł i kupiłem nowy kran z regulacją przepływu wody i mikrowyłącznikiem uruchamiającym pompkę plus pompka zanurzeniowa. Wylewka kranu obrotowa we wszystkie strony.

Takie kraniki właśnie przymykaja zawór wody nie zmieniając parametrów zasilania pompki (no oprócz włączania i wył.)no może jakieś lepsze modele i raczej pompki się nie niszczą od tego.

To jest link do tego kranu z pompką o którym pisze kotek .
http://allegro.pl/item454717815_kran_z_ ... _wody.html
Sam jestem zainteresowany tą sprawą i czekam na opinię kotka w wątku - pompka wody (Porady)

Kranik już drugi sezon sprawuje się bez zarzutu. To jest identyczny kranik jak na allegro. Zbiornik na wodę umieściłem w kufrze z butlami.