Strona 1 z 4

malowanie

: sobota, 16 lut 2013, 23:02
autor: jaro12331
witam
mam pytanie czy ktoś malował pistoletem elektrycznym ewentualnie jakie za a jakie przeciw

Re: malowanie

: niedziela, 17 lut 2013, 20:47
autor: Smutny
nie wiem jaka jest jakość malowania takim pistoletem ale podejrzewam że mizerna w porównaniu ze zwykłym sprzętm lakierniczym i rozumiem że myślisz o malowaniu cepki to pewnie dasz rade ale podejżewam że wyszła by mega cytryna i zajchał byś sie na jej ścinaniu ale do odwarznych świat należy :D

Re: malowanie

: piątek, 22 lut 2013, 21:03
autor: marcinek94
Próbowałem. Nadaje sie do malowania płotu i innych papierduł ale nie cepki. Szkoda roboty. Sam przygotuj i na samo "pryśniecie" wyprowadz do lakiernika. Jak zmatujesz, okleisz to koszt samego malowania to ok 100 zł. Po lakierowaniu papier 1500 woda i polerka.
Będzie cacuszko :-)

Re: malowanie

: sobota, 23 lut 2013, 07:36
autor: Smutny
a przerabiał ktoś temat oklejenia cepki folią bo ostatnio mi to przechodzi przez myśl :D

Re: malowanie

: sobota, 23 lut 2013, 08:19
autor: TomekN126N
Smutny » So, 23 lut 2013, 08:36
a przerabiał ktoś temat oklejenia cepki folią bo ostatnio mi to przechodzi przez myśl
[/quote]


Był już gdzieś taki post. Temat super, bo można szybko i rózne fajne wzory itd.... tylko do pierwszych krzaków i gałęzi :lol: A tak poważnie, to moim zdaniem gra nie warta świeczki. Co innego okleić sobie np. maskę w aucie, a co innego całą cepkę. Dobry pistolet i farba, to jest to.

Re: malowanie

: sobota, 23 lut 2013, 14:24
autor: dworek
heja!
znajomy dobry lakiernik powiedział mi, że pistolet elektryczny mie nadaje się do malowania dużych płaszczyzn, w tym wypadku lepszy jest wałeczek, ogolnie odradza kupowania takiego sprzętu, lepiej faktycznie "wjecheć na tryśnięcie" pod profesjonalną rękę lakiernika.
oklejanie może być ok gdy naklejamy pojedyncze "elementy dekoracyjne" np. drzewko, krzaczek itp.
oklejanie całości wyjdzie marnie -same krzywizny na naszych niewiadkach. podczas docinana naklejonej folii cierpi powłoka lakiernicza. poza tym folie mają określoną zywotność (2,4letnią), po tym czasie zaczynają się odbarwiać, złuszczać, strasznie to wygląda.

Re: malowanie

: sobota, 23 lut 2013, 21:56
autor: Tomek
jak juz bez kompresora i pistoletu to proponuje pomalować wałkiem, ktoś malował i sobie chwalił. proponuje pomalować na próbę pokrywę kufra lub dach i zobaczysz , folie bym sobie podarował duzo zaokrąglenie a i przy słoncu moze sie jednak odklejac bo jesli powłoka nie jest gładka jak lakier samochodu to moze to z biegiem czasu wyglądać koszmarnie a zerwanie tego bedzie upiorne


Powiem na swoim doświadczeniu z favorit ka.

Koszt malowania lakierem samochodowym przekraczał wartość auta, a malowanie miało byc tylko z tego powodu ze po naprawach Blacharskich auto było w połowie podkładem pomalowane, i teraz jak bym miał robic jeszcze raz to Hamerajt , zmatowienie powłoki i wałek, oczywiście w ciepłym garażu lub w lato żeby farba w miarę sie rozpływała.

Re: malowanie

: wtorek, 26 lut 2013, 21:28
autor: jaro12331
to zostaje mi wałek a jaki będzie najlepszy aby się nie rozkeciał

Re: malowanie

: środa, 27 lut 2013, 22:29
autor: Tomek
moltoflock,ja bym ten wybrał,do lakierów

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 09:06
autor: jaro12331
witam zaczęłem malowac wałkiem i robią się pęcherzyki niewiem co jest czyżby farba była za rzadka :evil:

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 10:32
autor: zoja
Ja też próbowałam malować wałkiem i miałam ten sam problem - emalia się nie odpowietrzała i to próbowałam kilka rodzajów wałków: piankowy, welurowy i z dłuższym futerkiem. Skończyło się na poprawkach pędzlem - pęcherzyki zniknęły, ale ślady pędzla pozostały. Na pewno jest to sprawa emalii i wałków, do żelkotów dodaje się np specjalne środki odpowietrzające. Gdyby ktoś miał sprawdzony zestaw, to niech się podzieli wiedzą.

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 14:01
autor: chris_666
jaro12331 pisze:witam zaczęłem malowac wałkiem i robią się pęcherzyki niewiem co jest czyżby farba była za rzadka :evil:


napisz jeszcze czym malowałeś - bo nie wszystko się nadaje do wałka

kwestia jeszcze gęstości , temperatury, ilości utwardzacza i innych czynników

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 14:48
autor: jaro12331

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 16:34
autor: chris_666


a jak przygotowałeś podłoże , sam szlif czy jakiś podkład - bo generalnie to powinno dać się podkład

Re: malowanie

: sobota, 2 mar 2013, 22:53
autor: jaro12331
sam szlif