Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Temat prost, ale patrzę na znany portal i nie wiem co kupić. Tzn. prosty bez bajerów, bo auto za stare żeby montować jakieś automaty czy szybki montaż,ale czy cena robi różnicę? Czy pierwszy z brzegu pasujący? Może cena odzwierciedla zabezpieczenie antykorozyjne? W sumie różnicy u mnie dużej nie będzie bo ceny od 200 do 320 zł ale jak nie widać różnicy to po co przepłacać?

Jak ci nie zależy na wodotryskach to bierz pierwszy z brzegu byleby miał homologację(tabliczkę).Ja też mam najtańszy i po 10 latach tylko zardzewiał ale blacha pancerna więc mu to nie szkodzi.

To zależy czy sam będziesz montował czy nie.Czytałem że te najtańsze nie zawsze idealnie pasują pod otwory ale jeśli zlecisz montaż to kto inny będzie z tym walczył
Osobiście montowałem sobie kiedyś używanego Steinhof-a i poszło gładko- hak solidny, wszystko pasowało jak ulał.

Tak, będę montował sam, taka robota to banał,ale właśnie wszystko musi pasować. Myślałem o używce ale ceny trochę Śmieszne i wolę dołożyc do nowego. Bo jak dolicze oczyszczenie jakąś farbę śruby to zostanie ledwo na 4pak. A niech coś brakuje to wogóle będą plecy.

Ja do swojego Subaru szukałem tylko oryginalnego,ale nie nowego tylko z demontażu.Stwierdziłem,że "rzemiosło' do mojego modelu to jakaś lipa straszna i do tego hak jest na stałe. Używany ma wypinaną kulę i idealnie pasował w fabryczne otwory.
Wiem,że to ryzyku kupić dobry bo można trafić po kolizyjny i wtedy lipa jak nie będzie trzymał parametrów.

Te najtańsze też mają wypinane kule , sensie nie ma mechanizmu tylko kula jest odkręcana na 2 śruby. Kuli montowanej na stałe bym nawet nie brał pod uwagę- produkują jeszcze takie?

Produkują jak najbardziej a do tego trzeba rezać zderzak.Np do mojego modelu taki bez rezania zderzaka i mający wypinaną kulę hak firmy bosal kosztuje 1200 pln a używany OEM sygnowany znaczkiem Subaru to max 300 pln tyle co rzemieślniczy. a elementy mocowane do podłużnic były grubości 8mm do tego demontaż kuli trwa 5 s. Miałem kiedyś w Peugeocie 406 zamontowany najtańczy z allegro i lipa straszna,cienkie prifile i blachy.

desperos pisze:najtańczy z allegro i lipa straszna,cienkie prifile i blachy.

No i to już coś mi mówi, ta najtańszość się zawsze mści, a że biedny że mnie człowiek nie stać mnie na tanie
. Ze też nie idzie tego chwycić w rękę i porównać.
Najtańszy kosztuje do mnie 200. Używki 150. To może taki za 300 bez automatu tylko na śruby już będzie przyzwoity?

zajrzyj tutaj http://holownicze.com/ ja kupiłem rok temu dedykowany do mojego auta , montaż P&P jak coś to polecam

No to Przyjacielu stawiasz browara bo musiałem zwiększyć budżet, żarcik;-).
Holownicze są na allegro ale mają okrojony asortyment. A na stronie znalazłem coś dla siebie. Bo hak nie musi być czarny i "brzydki że aź pękają oczy..."

Romlas pisze:No to Przyjacielu stawiasz browara bo musiałem zwiększyć budżet, żarcik;-).
Holownicze są na allegro ale mają okrojony asortyment. A na stronie znalazłem coś dla siebie. Bo hak nie musi być czarny i "brzydki że aź pękają oczy..."galia.jpg

Ciesze sie ze pomoglem ja jestem naprawde zadowolony z haka zakupionego z tej strony

Zobaczymy jak się sprawdzi ocynk... Myślę że wykonanie i trwałość też lepsza niż tych za 200 zł. Po niedzieli się przekonam.

u mnie zalecial troche nalotem rdzawym ale to dlatego ze go nie schowalem na zime ale to tyle co nic

desperos pisze:Ja do swojego Subaru szukałem tylko oryginalnego,ale nie nowego tylko z demontażu.Stwierdziłem,że "rzemiosło' do mojego modelu to jakaś lipa straszna

Ja postąpiłem podobnie. Do mojego auta szukałem używanego oryginalnego haka Westfalia z odpinaną w pionie kulą, nacisk 75kg. Do tego potrzebny był specjalny dolny element zderzaka z klapką pod hak. Po demontażu kuli i założeniu klapki w ogóle nie widać, że auto ma hak. Miałem już na kempingu kilka pytań w stylu "widziałem jak wjeżdżał pan z przyczepą ale gdzie jest hak?" Montaż bezproblemowy, pasował idealnie.

W Kappie zakładałem używany hak firmy Brink z kulą mocowaną na dwie śruby w poziomie, nacisk 90kg. Choć po zdjęciu kuli spod auta co nieco wystaje, obyło się bez cięcia zderzaka. Hak pasował idealnie, zero problemów przy montażu.

W Passacie B5 znajomego montowałem nowy hak firmy Steinhof, również z kulą odkręcaną, nacisku nie pamiętam. Ten hak również pasował bardzo dobrze i z tego co pamiętam nie wymagał cięcia zderzaka.

Haki tych firm sprawdziły się i wyglądały solidnie. Teraz do Merivy będę montował hak firmy Oris o nacisku 60kg, jeśli chodzi o demontaż kuli to identyczny jak Westfalia czyli pionowo wpinana kula z kluczykiem. Ciekaw jestem jak będzie ze zderzakiem ale podobno obejdzie się bez cięcia. Do wyboru było kilka haków różnych firm ale wszystkie miały nacisk 50kg, tylko ten miał większy.

Haczydło zamontowane, godzina z hakiem i belka na miejscu, wszystko ładnie pasowało. Z poziomu podłogi się udało, ale lewarek był potrzebny,. Instalacje założę w następną sobotę. Bo teraz było mało czasu.
Instrukcja po czeski i angielsku. Rysunki czytelne.