Co jest grane:
Tak jak w ubiegłym roku, zapraszamy Was do spędzenia wspólnej majówki na Mazurach
Miejscówka ta sama czyli Ośrodek Sportowo-Turystyczny "Stanica Wodna" w Cierzpiętach nad jeziorem Mokrym:Termin:
W tym roku majówka wypada od wtorku do czwartku więc można fajnie przedłużyć wolne
Ośrodek będzie czynny od końcówki kwietnia a wiem, że na pewno w ostatni weekend przed majówką więc kto da radę może wpaść wcześniej. Sami mamy taki pomysł i najpewniej przyjedziemy w sobotę 28.04 i zostaniemy do 3.05 albo nawet do niedzieli 6.05. Zobaczymy jak wyjdzie.Fajnie by było gdyby dopisujące się załogi (jeśli takie w ogóle będą
) w miarę możliwości określały ramy pobytu. Wiadomo, że jeszcze dużo czasu i to trudno powiedzieć ale bliżej maja byłoby to pomocne dla innych planujących przyjazd. Ja się mniej więcej określiłem.Szczegóły:
Żeby się nie powtarzać nie będę opisywał samego ośrodka i okolic, wstawiał fotek. Zrobiłem to dość dokładnie w poprzednim, ubiegłorocznym temacie więc zainteresowanych odsyłam TUTAJ. Wszystko co jest tam zamieszczone jest aktualne. Po rozmowie z szefową, Panią Zofią wiem, że na ośrodku nic się nie zmieniło i niespodzianek nie będzie.
Gdyby komuś nie chciało się czytać ubiegłorocznego tematu, to przypomnę tylko jedną ale ważną sprawę:
RAFALSKI pisze:Ogólnie miejsce przeznaczone dla spokojnych turystów, huczni imprezowicze nie są mile widziani przez właścicielkę obiektu ani też z reguły nie są zadowoleni z pobytu, bo nie ma gdzie wyjść "poszaleć na miasto"
Cennik ośrodka i inne informacje można znaleźć na stronie, link na początku tematu.
Telefon do właścicielki: 606 260 830 Pani Zofia to sympatyczna osoba która chętnie udzieli potrzebnych informacji.
Od lat jestem stałym bywalcem tego miejsca więc jeśli ktoś ma pytania odnośnie samego ośrodka, okolicy czy tam różnych różności, piszcie na PW.
Gdyby ktoś nastawiał się na jakieś większe wędkowanie to info o zezwoleniach wędkarskich można znaleźć TUTAJ.
My w zeszłym roku pobawiliśmy się trochę z brzegu ale z marnymi efektami. Nie kupowaliśmy żadnych zezwoleń
Uwaga odnośnie prądu. Nie chcę wystraszyć "elektrycznych" ale ośrodek jest stary i posiada dość kiepską jak na dzisiejsze standardy instalację elektryczną. Ilość przyłącz jest wystarczająca ale co którąś majówkę zdarzają się okresowe braki prądu. Nie jest to regułą ale wolę wspomnieć. Po prostu instalacja nie wyrabia i stąd prośba od właścicielki aby z ogrzewania korzystać rozważnie. Nie chodzi oczywiście o to żeby marznąć ale żeby nie włączać grzania na full, lecz na konieczne i komfortowe minimum. Karawaningowcy na polu z reguły wiedzą o co chodzi i za problemy z prądem odpowiedzialni są głównie bywalcy domków którzy bezmyślnie włączają wszystko na raz: grzejniki 2000W, do tego czajniki, kuchenki, suszarki, itd. Wszyscy "samowystarczalni" posiadający ogrzewanie gazowe, najlepiej gdyby z niego korzystali.
W ubiegłym roku mieliśmy taką sytuację, że wywaliło korki w naszej części kempingu a np. w sanitariatach prąd był. Jedna z naszych załóg będąca z malutkim dzieckiem i mająca tylko ogrzewanie elektryczne została błyskawicznie przepięta do tamtego przyłącza i sytuacja została opanowana
Nie ma czego się obawiać.Teraz moje przemyślenia. Wiem, że ośrodek wzbudza często skrajne opinie. Należy do tych które albo się kocha albo nienawidzi
To tak żartem oczywiście ale faktem jest, że znam ludzi którzy zachwyceni są okolicą i samą miejscówką (my też do nich należymy) ale też znam takich, którzy narzekają. A to na standard zgodny z powiedzonkiem "późny Gomułka, wczesny Gierek" a to na brak gorącej wody pod prysznicem przez całą dobę. Ceny też bywają krytykowane jako za wysokie a czasem nawet dojazdowi do ośrodka się obrywa. Niektórzy zakwaterowani w domkach, głównie przyzwyczajeni do wysokich standardów marudzą, że domki śmierdzą starociem... Hm, dla mnie raczej klimatycznie pachną drewnem i "starą chałupą" ale różne są przecież oczekiwania, każdy ma swoje zdanie na ten temat. Jako zagorzały zwolennik tej miejscówki nie będę krytykował malkontentów. Powiem tylko, że jest to jedno z ginących, nielicznych już miejsc na Mazurach z takim klimatem. Jak to się mówi, kto "czuje bluesa" ten pewnie wie o co mi chodzi. Z tego co wiem ubiegłorocznej ekipie się podobało, może sami tutaj napiszą
Cóż więcej pisać, zapraszamy Was serdecznie, Aga i ja
Może w tym roku pogoda będzie łaskawa i będzie nam dane w pełni nacieszyć się walorami tego pięknego miejsca i jeziora. Woda, las, cisza i spokój. Rower zwykły czy wodny, może łódka lub kajak, kto co woli. Wędkowanie, wycieczki... Będzie super!A jeśli pogoda będzie "barowa" to też damy radę. Od czego są ogrzewane przedsionki, duża świetlica na ośrodku albo zadaszone miejsce na ognicho. Do zobaczenia na miejscu
Notka prawna:
Spot jest luźnym spotkaniem użytkowników forum. Każdy z uczestników jest odpowiedzialny za siebie oraz resztę swojej załogi. Spotykamy się w celu poznania i wspólnego spędzenia czasu. Organizator spotu ani administracja forum nie są odpowiedzialni za brak prądu, ciepłej wody, złą pogodę, zachowanie innych uczestników i wszelkie inne nieprzewidziane zdarzenia, nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne straty finansowe, sprzętowe, za rzeczy zgubione lub skradzione oraz za uszczerbki na zdrowiu wynikające ze zdarzeń losowych lub działania osób trzecich.
Lista chętnych: (kopiuj - wklej - dopisz)
1. RAFALSKI (2)
2. ...
