Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Wybieramy się jeszcze w tym roku w Bieszczady,



bo Bieszczady na jesień są najpiękniejsze. Może znajdą się chętni aby dołączyć i razem spędzić kilka miłych dni na łączce u Bernarda, podziwiając paletę barw jaką mienią się o tej porze roku górskie stoki.



Praktycznie to ostatni planowany przez nas wyjazd w tym roku, ale specjalnie nie piszę o zakończeniu sezonu, bo coraz bardziej uświadamiam sobie, że w dobie solarów i trumaticów sezon dla niektórych trwa praktycznie cały rok.



Z racji tego, że na sam weekend nie bardzo opłaci nam się jechać 1000km w te i nazad, wyjeżdżamy z domu już 3 października wieczorem i w sumie będziemy cały tydzień.



Współrzędne miejsca zlotu:
49.1844600 22.4322200


Więcej szegółów dotyczących dojazdu

A nie miało być czasem trochę później?

Miało, ale było trochę zamieszania i sytuacja się nieco zmieniła.
Poza tym czym wcześniej, tym większe szanse na lepszą pogodę.

Jestem za, a nawet nie mam nic przeciw...

Jeżeli tylko służba nie wyskoczy w dniach 3-11.10 meldujemy się na łączce... I nie myśleć że na wszystkie dni w tym terminie

Z wielkim żalem ale my odpadamy...

My się meldujemy

...i to jest bardzo dobra koncepcja Beniu.
Widzę, że mała ekipka już się zebrała na ten desant

Jeżeli wolne z pracy będzie to i ja się pisze dam znać na początku miesiąca

W dzikich Bieszczadach Szaman się przyda

Już niedługo

no to dopisujemy
Robert + Gosia

Pewnie, że dopisujemy i to z przyjemnością.
A Gosia i Robert desantować będą z przyczepą, namiotem, kamperem, czy z Wami ?...

A tak chcieliśmy przyjechać.. Bieszczady są piękne, a o tak pięknej porze jak nasza polska jesień potrafią złapać za serce nie jednego, ale niestety holownika brak a bez tego ani rusz, lecz godny następca poszukiwany Życzymy tylko miłej zabawy i godnego odpoczynku

Buuuuu, a już myślałem, że bedziecie
Czyli co, A4 poszła?... Szkoda, bo była śliczna.
Udanych poszukiwań godnego nastepcy.

Przyczepa ....