Strona 8 z 9

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 07:14
autor: reflexes
stachu_gda pisze: (2.0 150KM, 200 nN)..

A Twója Foczka to jest TDDi czy TDCi, bo moja 1.8 TDCi miała moment 210 Nm.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 07:25
autor: stachu_gda
reflexes pisze:
stachu_gda pisze: (2.0 150KM, 200 nN)..

A Twója Foczka to jest TDDi czy TDCi, bo moja 1.8 TDCi miała moment 210 Nm.


Moja foczka to jest benzyna 1.6 kolego :) Jak jadę w trasie z ogonem to pędzę jak typowy emeryt w kapeluszu na działeczkę ;) Jak kupowałem to auto, nie myślałem jeszcze o przyczepie, a do codziennej jazdy benzyna mi bardziej odpowiadała.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 07:37
autor: reflexes
A dobra, zapomniałem :) . No to pewnie poczujesz sporą różnicę. Też tak jeździłem, bo moja była ciut mocniejsza ale i buda trochę większa. Teraz jest moc :-)

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 07:53
autor: stachu_gda
reflexes pisze:No to pewnie poczujesz sporą różnicę.


Mam nadzieję. Dzisiaj odstawiamy auto na montaż haka i jak nie będzie niespodzianek i panowie się wyrobią, to w piątek po południu odbiór. Ruszamy do Was raczej w sobotę.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 10:05
autor: piotr05
stachu_gda pisze:
reflexes pisze:No to pewnie poczujesz sporą różnicę.


Mam nadzieję.


Mam 2 l Nubirę i jako holownik jestem bardzo zadowolony a moment obrotowy to tylko 196 niutków

Re: RE: Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 13:08
autor: Murano
RAFALSKI pisze:
Romlas pisze:LPG nie jest zdrowe dla silnika.

Tylko przy błędnym montażu i nastawach ;) To jest mit powielany przez osoby mające złe doświadczenia z jazdą na LPG ale to jest temat do obgadania na żywo :)

Mam identyczne zdanie.
11 lat temu kupiłem w sumie na handel Golfa IV z 1.4 16v.
Lekko uderzony w prawy przód, poduszki całe, stan wzorowy, wtedy miał 7 lat i 72 tys. km.
Zakupy, blacharz, lakiernik...pojechałem z żoną go odebrać. Żona wracała 20 km do domu.
Pod domem mówi że chce jeździć takim autem...:-)
I tak został.
To był rok 2006.
Dzisiaj Golfisko ma 18 lat, 280 tys przebiegu i podstawową instalację STAG z najtanszymi wtryskami (czerwone Valteki) i reduktorem Zawoli założoną przy 130 tys km. Szybko licząc...tak-150 tys bezawaryjnej jazdy na gazie :-)
Silnik jest znany z problemów z zamarzającą odmą i klekotaniem tłoków z powodu dziwnej ich konstrukcji.
Ale teraz posłuchajcie tego....
W momencie zakładania LPG silnik brał ok 0.8-1 litra oleju na 10 tys.
Po założeniu instalacji gazownik poradził mi przejść na lepszy olej z ukierunkowaniem na LiquiMolly 10w-40 z formułą MoS2 (dwusiarczek molibdenu).
Olej jest grafitowy i ma dobre opinie, poczytajcie...
Możecie wierzyć lub nie... Silnik przestał kompletnie brać olej! Tłoki jak stukaly przy 130 tys tak robią przy 280tys.
Auto od 7 lat jedzj na tym oleju z najprostszą sekwencją i użytkuje je kobieta...nie ujmując mojej żonie bo jest świetnym kierowcą :-)
Dlatego jeżeli ktoś narzeka na LPG to tylko dlatego że założył instalację do auta z mocno cofnietym licznikiem lub instalacja jest źle dobrana albo źle zamontowana.
Tyle!

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 14:25
autor: Romlas
Są silniki które nie lubią gazu ( czytaj, gazownicy nie lubią tych silników) ale z mojego doświadczenia wiem że gaz nie szkodzi w normalnej eksploatacji... Najczęściej problemem są skąpi wlasciciele..podanym temat rzeka.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 16:05
autor: RAFALSKI
Murano pisze:Ale teraz posłuchajcie tego....
W momencie zakładania LPG silnik brał ok 0.8-1 litra oleju na 10 tys.
Po założeniu instalacji gazownik poradził mi przejść na lepszy olej z ukierunkowaniem na LiquiMolly 10w-40 z formułą MoS2 (dwusiarczek molibdenu).
Olej jest grafitowy i ma dobre opinie, poczytajcie...
Możecie wierzyć lub nie... Silnik przestał kompletnie brać olej!

Wcale się nie dziwię, najwięcej motoryzacyjnych bajek opowiada właśnie o olejach i rzekomych problemach z użytkowaniem nowoczesnych, dobrych olejów w starszych silnikach. Te legendy o rozszczelnieniach, itp. Ogromna rzesza kierowców przedwcześnie zajeżdża swoje silniki zalewając do nich gówniane oleje i kierując się przy tym opiniami, że jak auto ma tyle i tyle lat i ileś tam przebiegu to trzeba przejść na taki czy inny olej...

Tymczasem moje auto ma w tej chwili 331.000km przebiegu i od dawna jeździ na syntetycznym oleju Mobil1 0W40. Silnik pracuje wzorowo, zużycie oleju w normie, kompresja książkowa i jeszcze sporo mógłbym napisać.
Ja mam trochę fioła na tym punkcie, do chińskiego skutera 4T, którym jeżdżę na co dzień, zalewam syntetyk 5W50 o bardzo dobrych parametrach. Może dlatego łożyska na wale jeszcze trzymają, silnik jest po modzie z 50 na 80ccm, zrobione 16.000km a motorek chodzi jak nowy.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 16:07
autor: kooba
stachu_gda pisze:Dzisiaj odstawiamy auto na montaż haka i jak nie będzie niespodzianek i panowie się wyrobią, to w piątek po południu odbiór.

:shock: :shock: :shock:
Dwa dni będą montowali hak w jednym aucie???!!!

Re: RE: Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 16:23
autor: stachu_gda
kooba pisze:
stachu_gda pisze:Dzisiaj odstawiamy auto na montaż haka i jak nie będzie niespodzianek i panowie się wyrobią, to w piątek po południu odbiór.

:shock: :shock: :shock:
Dwa dni będą montowali hak w jednym aucie???!!!

Nie, ale oddajemy wczesniej bo potem nam nie pasuje.

Wysłane z mojego ASUS_X014D przy użyciu Tapatalka

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: środa, 26 kwie 2017, 16:44
autor: Romlas
RAFALSKI pisze:. Te legendy o rozszczelnieniach,

To jest dopiero zagadka dlaczego od 30 lat jest ta sama śpiewka o rozszczelnieniach... Ja kupuje auto to wymieniam olej, przed wymianą robie jeszcze płukanie dostępnymi środkami, przeżyły wszystkie auta, najstarszy był 25 letni mercedes.
Teraz pierwszy raz tego nie robiłem przy kupnie picasso ale to dlatego że Brat po nią jechał i odrazu zaprowadził na wymianę rozrządu i płynów. Ale przy następnej wymianie będzie płukanaka.

Re: RE: Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: piątek, 28 kwie 2017, 00:29
autor: __ArroW__
Murano pisze:[
W momencie zakładania LPG silnik brał ok 0.8-1 litra oleju na 10 tys.
Po założeniu instalacji gazownik poradził mi przejść na lepszy olej z ukierunkowaniem na LiquiMolly 10w-40 z formułą MoS2 (dwusiarczek molibdenu).
Olej jest grafitowy i ma dobre opinie, poczytajcie...
Możecie wierzyć lub nie... Silnik przestał kompletnie brać olej! Tłoki jak stukaly przy 130 tys tak robią przy 280tys.
Auto od 7 lat jedzj na tym oleju z najprostszą sekwencją i użytkuje je kobieta...nie ujmując mojej żonie bo jest świetnym kierowcą :-)


LPG jako tako nie toleruję pod swoją nogą, nie wiem dlaczego, jakoś tak te TD do mnie przemawiają mocniej...Nie twierdzę, że są złe, dla każdego po prostu coś dobrego i tyle. Montaż tak jak wyżej już było napisane bardzo dużo zależy od osoby zakładającej instalację. Natomiast co do Liqui to jest świetny olej tak samo jak Valvoline lub Motul, osobiście zamierzam przeskoczyć na Liqui z Motula jakoś bardziej mi podchodził, MoS2 robi konkretną robotę.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: piątek, 28 kwie 2017, 08:49
autor: Romlas
Lpg jest jak wino... Tanie wino. Dobre bo tanie. Z lpg mam do czynienia od blisko 20 lat..zero negatywnych opowiesci, poza tym że CC 700 duzo palił. Bo blisko 7 litrów. Jako że każdy swoje chwali, to dla odmiany teraz kupiłem HDI.. Żeby mieć porównanie, i dlatego że na 2 lata nie warto mi zakładać instalacji LPG.

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: piątek, 28 kwie 2017, 15:29
autor: CornBlumenBlau
Od 1998 do 2015 roku jeździłem tylko i wyłacznie na LPG.
Na "gazie" podstawa to dobre jakościowo przewody WN i świece, wymiana filtrów gazowych, powietrza i przynajmniej co 3 lata profesjonalna regulacja instalacji i wtryskiwaczy u dobrego fachmana. Autko wtedy śmiga aż miło.
Śmiać mi się zawsze chciało jak dusigrosze regulowali gaz na własną rękę a i tak auto im nie jeździło (strzały, popękany filter, słaba moc, duże spalanie).

Re: Refleksja/ pułapka/ przemyślenie? gratem z przyczepką

: piątek, 28 kwie 2017, 16:51
autor: Romlas
I tu masz rację. Raz mi brat usiłował poprawić gazownika, bo 700 nie może palić blisko 7 litrów... Po tej regulacji na ucho spaliła 11. Taki typ.