Strona 90 z 103

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 11 mar 2021, 06:17
autor: Tata Kazika
No.... fajnie to wygląda. Będzie czym drzewo ciągać na ognisko w Białym Brzegu :D :D :D
A tak poważnie, to chętnie zobaczę na żywo. Niech się sprawuje

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 11 mar 2021, 06:33
autor: mannt
kooba pisze:Nie wiem co to miękka hybryda. To jest zwykła, nie plugin. Na haku 1650 kg.
Mild Hybrid to taka hybryda, która wspomaga pracę silnika spalinowego i nie jest w stanie jechać na samym elektryku. 1650kg to jest prawdziwy samochód a nie jakaś popierdółka. Moja hybryda ma 750kg z hamulcem[emoji852]a takie same auto w wersji benzynowej 1300kg. Szkoda nawet haka montować do tego.

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 11 mar 2021, 07:01
autor: kooba
To ta jest raczej miękka, ale jak ma lekko to potrafi wyłączyć silnik nawet przy 100 i jechać kawałek na samym elektryku. Jednak takie akcje to bardzo rzadko. Przy ruszaniu jak się baaardzo mocno postarać to do 30 km/h pójdzie na samym elektryku, ale przy normalnym starcie ze świateł nie ma szans żeby nie odpaliła silnika.

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 11 mar 2021, 07:27
autor: mannt
Skoro gasi silnik spalinowy w czasie jazdy to normalna hybryda jest. Tak czy inaczej gratuluję wyboru. Ładne duże i praktyczno-użyteczne auto.

Re: Nasze Holowniki

: niedziela, 21 mar 2021, 21:41
autor: misha22
Właśnie yt mnie uraczyło filmem pt "Nabity w Sorento", czyli gwarancja Kia, ale 25 min oglądania
i dla wielbicieli marki, więc nie linkuję.
Pozdr
M

Re: Nasze Holowniki

: niedziela, 21 mar 2021, 23:15
autor: kooba
Widziałem. Ja nie mam takich doświadczeń. Miałem padnięty czujnik w 5 letniej kiance i został wymieniony na gwarancji. Książka gwaracyjna jasno określa ile i na co jest gwarancji. Te 7 lat ma oczywiście dozę marketingu w sobie, ale jednak jest.

Re: Nasze Holowniki

: środa, 31 mar 2021, 23:13
autor: TomekMal
To i ja pochwalę się moim nowym nabytkiem motoryzacyjnym. Co prawda kupiłem go w grudniu, ale nie miał haka. A więc kooba zakazał mi pisać o nim w dziale Nasze Holowniki, bo "bez haka to nie holownik". A skoro Admin powiedział, to szary użytkownik słuchać się musi. Ale 25 marca nastąpił ten wiekopomny dzień i jest hak, nawet już wbity w dowód, czyli w pełni legalnie mogę wreszcie napisać. Nie jest to żadne hybrydowe cudo, tylko zwykła benzynka, a nazywa się Skoda Yeti.
IMG_0489.JPG
IMG_0490.JPG

Autko jest z końca 2012 roku, napędza je benzynowy silnik 1.2 TSI /105 KM, posiada 7biegowy automat DSG i napęd na koła przednie. Przez zimę za dużo nie jeździłem, zrobiłem dopiero pierwszy 1000 km, więc za wiele jeszcze nie mogę o nim powiedzieć. Prowadzi się całkiem przyjemnie, całkiem dobrze się zbiera po naciśnięciu gazu i przede wszystkim jest w nim cicho. Po 10 latach jeżdżenia dieslami różnicę czuć wyraźnie. Jak stoję na światłach, to wiem, że silnik pracuje tylko na podstawie wskazań obrotomierza.
Hak zdecydowałem się zamontować w autoryzowanym serwisie Skody głównie ze względu na oryginalny moduł elektroniczny połączony z systemem samochodu magistralą CAN. Moduł ten nie tylko steruje światłami w przyczepie, ale informuje też system pojazdu o fakcie podłączenia przyczepy. Dzięki temu podczas jazdy z przyczepą wyłączone są tylne czujniki parkowania, tylne światło przeciwmgielne w samochodzie i, co bardzo istotne, zmieniona jest charakterystyka systemu stabilizacji toru jazdy ESP na odpowiednią do holowania przyczepy. Na wyświetlaczu centralnym auta pojawia się też informacja o uszkodzeniu żarówek w lampach przyczepy. Hak posiada wyjmowaną główkę, która mieści się w specjalnym miejscu w bagażniku.
IMG_0504.JPG
IMG_0503.JPG
A po zdemontowaniu główki samochód wygląda tak:
IMG_0506.JPG

Dla silnika 1.2 TSI DMC przyczepy z hamulcem wynosi 1200 kg, więc holowanie Superzapiekanki nie powinno stanowić problemu. A jak się mój nowy holownik sprawdzi w eksploatacji, życie pokaże.
A tak na marginesie, może ktoś jest zainteresowany Touranem 1.9 TDI/105 KM z 2007 roku?

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 1 kwie 2021, 00:31
autor: RAFALSKI
No i elegancko. Hak Westfalia, najlepsze co może być, będziesz zadowolony.

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 1 kwie 2021, 00:39
autor: TomekMal
Wiosna wreszcie się pojawia, trzeba się ostro zabierać za kończenie remontu, żeby było co ciągnąć

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 1 kwie 2021, 05:47
autor: dzin1975
Super autko, zawsze mi się podobało. Niech służy :)
Ile cenisz tourana?

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 1 kwie 2021, 13:09
autor: kooba
U nas testy wielkiej wagi zaliczone.
20210401_001505.jpg


Trasa Lublin - Chłapowo pokonana bez przeszkód. Mocy nie brakowało i prądu w akumulatorach hybrydy też nie.

Tylko to spalanie nie bardzo pasuje do hybrydy :(
20210401_094649.jpg

Re: Nasze Holowniki

: czwartek, 1 kwie 2021, 14:43
autor: mannt
Piękny zestaw i świetne auto!! Hybryda jest ekologiczna, a nie ekonomiczna [emoji6]

Re: Nasze Holowniki

: wtorek, 1 cze 2021, 19:48
autor: Slawol74
Drugi holownik jest i dodatkowe spanie.

20210601_134001.jpg

Re: Nasze Holowniki

: wtorek, 1 cze 2021, 19:56
autor: dzin1975
Najlepszy zestaw! Fajowy :)

Re: Nasze Holowniki

: piątek, 4 cze 2021, 23:04
autor: Alice199
Jako, że już jest chwilę w rodzinie - nowy holownik - BMW e46 330d Touring przed lift. Generalnie to auto podobało mi się od dawna, ale jakoś z racji że Peżu dawał radę nie myślałam o zmianie. Na początku tego roku jednak zdecydowałam się na zmiane. Peżu poszedł w świat, a dokładniej w Kielce i nadal cieszy nowego wlasciciela, a ja postanowiłam w końcu kupić jak to mówią „landarę”. Silnik rzędowy bajka. Po prostu każde naciśnięcie pedału gazu powoduje uśmiech na twarzy. Pomimo tego, że to diesel spod maski wydobywa się przepiękny pomruk. I hasło - Radość z jazdy - dla mnie nabrało całkiem nowego znaczenia. Auto ma 20 lat i 350 tys przebiegu. Ma swoje mankamenty, ale styl jazdy, kultura jazdy, wygoda.... coś pięknego!! Ja wiem.... chyba jestem retro. Bo lubię stare samochody. Niemoglabym jeździć mega nowym współczesnym plastikiem.