Raspberry Pi / Arduino a przyczepy Niewiadów

Wszystko o Waszych zainteresowaniach
Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Raspberry Pi / Arduino a przyczepy Niewiadów

Postautor: robert » wtorek, 5 lis 2013, 18:54

Witajcie
Od wielu lat informatyka jest moim ulubionym hobby, a po przeprawach z moim uszkodzonym bojlerem trumy, doszedłem do wniosku, że kolejnym krokiem i następną istotną działką, jakiej powinienem się przyjrzeć jest elektronika.
Kupiłem zestaw "Ośla łączka" do nauki podstaw elektroniki analogowej i cyfrowej i rozpocząłem zabawę.

Całkiem przypadkiem w poniedziałek, podczas rozmowy ze znajomym piwowarem wynikł problem zautomatyzowania obsługi warzelni piwa - głównie w zakresie utrzymania temperatury. Jak się domyślacie to temat, pod kątem problemów, dość mocno zbliżony do naszych bojlerów a potencjalne rozwiązania przydadzą się również w naszym karawaningowym podwórku.

I tak zrodził się wstępny projekt urządzenia - roboczo nazwanego n132T;), którego charakterystyka funkcjonalna będzie następująca:
- automatyczny cyfrowy pomiar temperatur w pomieszczeniach (wnętrze przyczepy, bakisty pod siedzeniami, kufer, miejsce na kasetę WC) oraz określonych zbiornikach (czysta i szara woda, kaseta WC)
- pomiar poziomów cieczy w zbiornikach j.w.
- pomiar poziomu gazu (wyłącznie butle kompozytowe BP)
- sterowanie elektrozaworem instalacji gazowej - domyślnie w przypadku, gdy nie korzystamy z żadnego odbiornika automatyczne zamknięcie dopływu gazu do instalacji gazowej
- sterowaniem generatorem wysokiego napięcia (czyli iskrownikiem) z możliwością podłączenia określonej ilości odbiorników (bojler, piec truma, kuchenka gazowa, grill itp)
- czujniki gazów we wnętrzu przyczepy i kufrze (CO, propan, butan)
- sterowanie pompą i/lub zaworem wody instalacji wodociągowej z automatycznym uzupełnianie wody czystej
- pomiar pozycji przyczepy z wykorzystaniem czujników pochylenia z docelowym ew. sterowaniem siłownikami podpór

W kwestiach technicznych uważam, że całość powinna działać w oparciu o Raspberry Pi - ze szczególnym wykorzystaniem szyny I2C.
Co to jest i o co dokładnie chodzi - żeby nie zaśmiecać postu - odsyłam do wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Raspberry_Pi oraz artykułu w Komputer Świat http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2013/08/wszystko-o-raspberry-pi.aspx.
Cała elektronika i sterowanie będzie realizowane przez dedykowane czujniki i efektory (serwa, silniki, elektrozawory itp)

Większość komponentów jest w mocno przystępnych cenach - w porównaniu z elektroniką czołowych producentów.
Dla przykładu:
- termometr LM75A 8 PLN
- czujnik temeratury i cisnienia atmosferycznego BMP085 10 PLN
- sonda wodoszczelna z czujnikiem temperatury 14 PLN http://botland.com.pl/czujniki-temperatury/1713-sonda-wodoodporna-z-czujnikiem-temperatury-ds18b20-.html
- czujnik CO 25 PLN http://botland.com.pl/czujniki-gazu/239-czujnik-tlenku-wegla-mq-7.html
- czujnik pochylenia 24 PLN http://botland.com.pl/akcelerometry-moduly/1939-czujnik-pochylenia-tilt-a-whirl-rpi-1031-modul-sparkfun.html

Po takim nieco przydługim wstępie przejdźmy do konkretów czyli po co to piszę.
Otóż nim zacznę montować i oprogramowywać urządzenie chcę poznać Waszą opinię w w/w kwestii.
Niekoniecznie chodzi mi wyłącznie o merytoryczne posty z zakresu elektroniki, automatyki i informatyki (choć te również mile widziane) a raczej o Wasze przemyślenia nad funkcjonalnością projektowanego urządzenia.
Innymi słowy koncert życzeń a'la pomysłowy Dobrmoir pt. "fajnie by było gdyby można jeszcze .... albo żeby urządzenie robiło jeszcze to..."

Co o tym sądzicie?
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4542
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: Paczek » wtorek, 5 lis 2013, 19:32

Czyli przyczepkę uzbroisz w czujniki, solary, komputery , przetworniki .....

Kurna , Robuś , szykujesz się w kosmos ?

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: robert » wtorek, 5 lis 2013, 19:41

Paczek pisze:Czyli przyczepkę uzbroisz w czujniki, solary, komputery , przetworniki .....
Kurna , Robuś , szykujesz się w kosmos ?


ha ha nie... nie planuje być nową wersją Gagarina.
Jedynie ucząc się elektroniki chcę wykorzystać znajomość linuxa i programowania w C do pożytecznych dla nas rozwiązań.
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: TomekN126N » wtorek, 5 lis 2013, 19:46

I tak zrodził się wstępny projekt urządzenia - roboczo nazwanego n132T;), którego charakterystyka funkcjonalna będzie następująca:
- automatyczny cyfrowy pomiar temperatur w pomieszczeniach (wnętrze przyczepy, bakisty pod siedzeniami, kufer, miejsce na kasetę WC) oraz określonych zbiornikach (czysta i szara woda, kaseta WC)
- pomiar poziomów cieczy w zbiornikach j.w.
- pomiar poziomu gazu (wyłącznie butle kompozytowe BP)
- sterowanie elektrozaworem instalacji gazowej - domyślnie w przypadku, gdy nie korzystamy z żadnego odbiornika automatyczne zamknięcie dopływu gazu do instalacji gazowej
- sterowaniem generatorem wysokiego napięcia (czyli iskrownikiem) z możliwością podłączenia określonej ilości odbiorników (bojler, piec truma, kuchenka gazowa, grill itp)
- czujniki gazów we wnętrzu przyczepy i kufrze (CO, propan, butan)
- sterowanie pompą i/lub zaworem wody instalacji wodociągowej z automatycznym uzupełnianie wody czystej
- pomiar pozycji przyczepy z wykorzystaniem czujników pochylenia z docelowym ew. sterowaniem siłownikami podpór


Zrób sobie jeszcze zdalne raportowanie sms-em na telefon,żebyś miał wgląd 24h.
Robert, czy aby nie przesadzasz? Jak Ci termometr pokaże mniejszą temperaturę z bakiście, czy pod łóżkiem, to co - będziesz otwierał kolejny zawór rury w trumie?
Pozycję przyczepy możesz określić zwykłą poziomicą, ew. kup taką plastykową trójkątną na dyszel - 12zł.
Sterowanie pompy, generatora itp itd. Jak mercedes robił W124 i zobaczył, że się nie psuje, to wiesz, co uratowało ich przed plajtą? ELEKTRONIKA!!! Tam zawsze się coś spierniczy.
Mnie osobiście podoba się czujnik gazu (bezpieczeństwo) i ew. pomiar poziomu cieczy brudnej i czystej. Spróbowałbym zrobić za pomocą sygnału dźwiękowego wskazanie pełnego zbiornika.Ale to moje zdanie :wink:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: stico80 » wtorek, 5 lis 2013, 20:10

a tam się czepiacie. Przyczepa Roberta już w 98% odbiega od seryjnej. Moim zdaniem powinien zrobić co zaplanował a jak to wyjdzie to będzie powód żeby zawstydzić fabrykę. Kiedy Robert pokaże im przyczepę to może zobaczą jak powinna ona wyglądać przy produkcji.
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: robert » wtorek, 5 lis 2013, 20:18

TomekN126N pisze:Mnie osobiście podoba się czujnik gazu (bezpieczeństwo) i ew. pomiar poziomu cieczy brudnej i czystej.
Spróbowałbym zrobić za pomocą sygnału dźwiękowego wskazanie pełnego zbiornika.
Ale to moje zdanie :wink:


No i właśnie o takie uwagi mi chodzi!
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: robert » wtorek, 5 lis 2013, 20:19

stico80 pisze:a tam się czepiacie. Przyczepa Roberta już w 98% odbiega od seryjnej. Moim zdaniem powinien zrobić co zaplanował a jak to wyjdzie to będzie powód żeby zawstydzić fabrykę. Kiedy Robert pokaże im przyczepę to może zobaczą jak powinna ona wyglądać przy produkcji.


A po co mam ich zawstydzać?
O ile znajdzie się sponsor można rozpocząć produkcje pod własną marką.
;)
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4542
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: Paczek » wtorek, 5 lis 2013, 22:55

Czujnik gazu to bardzo dobry pomysł - też zapodam u siebie

A co do projektu Roberta - faktycznie - paru inżynierów z Niewiadowa pewnie się zawstydzi

Powodzenia przy pracach :thumbup:

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: reflexes » środa, 6 lis 2013, 07:44

Czujnik gazu to bardzo dobry pomysł - też zapodam u siebie

Z tymi czujnikami to uważajcie, bo zawału można dostać. Sam miałem taki w kuchni powieszony, bo gazówka, bo piec, bo żona marudzi itp. No i kiedyś się włączył, już prawie zarządziłem ewakuacje, już chciałem odcinać gaz dla całego osiedla jak się okazało, że wzbudziły go opary alkoholu, bo w tym czasie właśnie mieszałem ze spirytusu przepyszną cytrynóweczkę domowej roboty :D . Zamontujecie takie cudo w budzie, pojedziecie na zlot, wypijecie parę lufek, poprawicie browarkiem i w swoich budkach zaczniecie parować i wydzielać gazowe produkty metabolizmu alkoholu to alarm na cały kemping murowany. :shock: :D
Sorrki za OT.

Wracając do tematu to malinka jest faktycznie bardzo ciekawym urządzeniem, które można wykorzystać do wielu ciekawych rzeczy ale robienie tego w przyczepie to chyba lekka przesada i zbędne koszty. A jak chcesz pomysłów to dołóż do tego jeszcze gpsa który będzie Ci zapisywał wszystkie dane z podróży.

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: TomekN126N » środa, 6 lis 2013, 08:05

przez stico80 » Wt, 5 lis 2013, 21:10

a tam się czepiacie. Przyczepa Roberta już w 98% odbiega od seryjnej. Moim zdaniem powinien zrobić co zaplanował a jak to wyjdzie to będzie powód żeby zawstydzić fabrykę. Kiedy Robert pokaże im przyczepę to może zobaczą jak powinna ona wyglądać przy produkcji.


Eee tam, przecież te przyczepy były produkowane w PRL-u i na potrzeby ówczesnych Polaków. Musiały być maksymalnie proste i tanie.
A ja takie je wolę plus ew. usprawnienia typu solar i truma. Nie jadę na kemping po to,żeby sam sobie raportować pochylenie cepki, tylko,żeby wypoczywać. Czujnik gazu/tlenku węgla jak najbardziej, bo przy trumie i lodówce wolę wiedzieć, jeśli coś się w nocy rozszczelni.
Poziom wody też może być monitorowany, bo lepiej,żeby się nie przelało. Tu jednak jest prosty sposób: zbiornik na wodę czystą i brudną takiej samej wielkości i sprawa rozwiązana. Jeden pusty, to wiadomo,że drugi pełny. Inna sprawa,że Robert ma zlew, umywalkę i prysznic, tutaj znajduję uzasadnienie. Reszta dla mnie, to fajne gadżety, nie powiem,że nie. Jednak też niepotrzebna plątanina kabli, czujników itp. A jak się coś popsuje, to kemping z próbnikiem i dyskomfortem,że nie mam przy sobie na zapas akurat tego czujnika, bez sensu. Brakuje tylko dużego balonu i śmigła z tyłu, to nawet holownik nie będzie potrzebny :lol:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: dworek » środa, 6 lis 2013, 11:08

TomekN126N pisze:... A jak się coś popsuje, to kemping z próbnikiem i dyskomfortem...


nie no ...Tomek ... jakiż to dyskomfort, przecież to hobby Roberta, więc kolejne wyzwanie, kolejna przyjemność :D
To napisałem ja, dworek 8-)

Konto usuniete

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: Konto usuniete » środa, 6 lis 2013, 11:42

Post usuniety

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2060
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: piotr05 » środa, 6 lis 2013, 11:49

zundapp600 pisze:
No ale on ma Niewiadówkę Obrazek


a nie SAM-a
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: dworek » środa, 6 lis 2013, 16:59

... no tak ... ja o kozie wy o wozie :lol:
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Raspberry Pi a przyczepy Niewiadów

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 6 lis 2013, 17:52

Widzisz Robert, ja np bardzo cenię sobie w mojej przyczepie prosrotę i bezawaryjność i generalnie na to się nastawiam, bez fajerwerków, zbędnych kilogramów, żadnych czujników, kontrolek itp, u mnie nie ma nawet pompki do wody, skoro za pompkę z powodzeniem robi grawitacja, ale ja nie o tym. Wkładasz w swoją cepkę tyle, że spokojnie kupiłbyś super wypas z zachodu. Dlaczego wybrałeś taką drogę? To proste, bo jesteś prawdziwym pasionatem i jeżeli tylko sprawia Ci to radość to zrealizuj to co zaplanowałeś. Jeżeli komuś się coś spodoba, to będzie miał wzór do naśladowania, a my wszyscy ciekawą lekturę. Tak trzymaj.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km


Wróć do „Hobby Fanklubowiczów”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Pająk i 14 gości