Strona 2 z 3

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 10:14
autor: Murano
dzin1975 pisze:
Murano pisze:
Fiacior75 pisze:
sookinsyn pisze:Ale jak to? Nie będzie trumy, lodówki, ledów i telewizora? To tak nie po efkaenowsku... No nie wypada...

I nawet nie będzie ogrzewania podłogowego :cry:

I ekranów zagrzejnikowych :lol:

Taaa,i okna też zostaną nie otwierane? W toto to już nie uwierzę :mrgreen:


No i to jest właśnie efekt zaskoczenia! :-)
100% oryginał.
W tym egzemplarzu damy radę wykorzystać 95% części. Ich stan jest idealny!
Jedynie na nowo pójdą materace w całości (kocie siuśki są nie do usunięcia ;-) ) oraz firanki, zasłonki i tekstylne "fronty" meblowe.
Nie chcę wyprzedzać faktów ale jest plan, żeby nawet zreanimować oryginalną tapicerkę 8-) 8-) 8-) bo jest w super stanie!
Gąbka zniknęła całkowicie a na suficie powyżej półek tapicerki nigdy nie było :-)

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 10:37
autor: dzin1975
Plan cholernie ambitny, ale coś dziwnie jestem spokojny o efekt końcowy ;)

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 12:02
autor: Murano
Póki co, potrzebne dwie rzeczy....
1. Płaskowniki, blachy, czy jak to nazwać które podnoszą dach w wersji "A". Te, które łączą dach z daszkiem i podtrzymują go po otwarciu.
2. Materiał w kwiaty z lat 70'. Może ktoś ma jakieś stare zasłony do oddania?

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 13:02
autor: dzin1975
Punkt drugi chyba będzie do ogarnięcia.Zarzuciłem temat Rudej,ma myśleć

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 13:07
autor: RAFALSKI
Fajna baza do takiego remontu jak planujecie. Trzymam kciuki!
Jednak ja bym trochę odszedł od oryginału i nie rezygnował z instalacji 230V. Zrobiłbym ją jednak "w klimacie" i na osprzęcie z epoki, gniazda, itp. Do tego np. termowentylator Predom-Farel żeby jednak było trochę wygody :)

Oryginalną tapicerkę możliwe, że da rade oddać do laminowania płomieniowego na nowej piance. Nie wiem czy problem nie będzie, że są to już wycięte elementy a nie materiał z belki.

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 14:56
autor: Murano
IMG_20180816_104059.jpg
Rafał instalacja 230 bedzie, skoro już są gniazdka i taki "powerblok" ;-)
Coś tam wymyślimy ...

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 15:10
autor: Jumpman
Ja mam też fajny szteker z epoki, poszukam tylko. A ta przypadkowa laweta na placu, to już w ogóle niespodzianka :P
coś w ten deseń...

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 15:14
autor: Murano
Jumpman pisze:Ja mam też fajny szteker z epoki, poszukam tylko. A ta przypadkowa laweta na placu, to już w ogóle niespodzianka :P
coś w ten deseń...


Super! To Markowi przy okazji podrzuć ;-)
Czasami się sprawy tak poukladają, że i laweta na podwórku się znajdzie.

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 15:26
autor: Jumpman
hahahahaha - a może jednak dam Ci osobiście? :P

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 16 sie 2018, 16:56
autor: kooba
Murano pisze:Może to fanaberia a może to już choroba?

Mój dziadek mawiał:
Jaka jest największa choroba?
Gdy ktoś ma zajoba :)

Wy przynajmniej macie zajoba mega pozytywnego. Miłej zabawy przy kolejnym remoncie.
Tylko najpierw skandynawskie 132 :!: :)

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: piątek, 17 sie 2018, 09:36
autor: tomcat
Szacun chłopaki!
Chyba musicie pomyśleć o wynajeciu jakiejś hali magazynowej w celu garazowana tych sprzętów :?: ;)

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: sobota, 17 lut 2024, 19:58
autor: Murano
Aktualizacja....
Po 5,5 roku status przyczepy się lekko zmienił.
W wyniku koleżeńskich rozmów i wymianie zdań przyczepa 3 lata temu przeszła wyłącznie na moją własność.
Od tamtej pory grzecznie stoi i czeka na swój czas.
Niespodziewanie miesiąc temu odezwał się do mnie spadkobierca, od którego została zakupiona.
Podczas porządków po zmarłym tacie znaleziono oryginalny dowód rejestracyjny od tego egzemplarza 8-) .
Trochę to zmienia status rejestracyjny z czego bardzo się cieszę :D .
IMG_20240217_195046.jpg

received_1071130534028278.jpeg

Tym samym obudził się zew remontowy i już po woli gromadzę potrzebne części.
Chciałbym w tym roku przynajmniej zacząć przywracanie jej blasku z 1973 roku....
Dawno nie remontowałem....

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: poniedziałek, 19 lut 2024, 20:01
autor: krzysztof_cw
To się nazywa wjazd na białym koniu :)
Może i ja odświeżę swój wątek ;)

Powodzenia!

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: poniedziałek, 19 lut 2024, 20:26
autor: tantalos
Pięknie! Więc teraz masz wybór biała lub żółta blacha.

Re: n-126 z 1973r. - czyli nowa zabawka Murano i Fiaciora

: czwartek, 22 lut 2024, 20:24
autor: jarekvolvo
... a tak sie zastanawiałem, czy dziurkowana półka to przypadek, czy jednak działanie fabryki ;) Okazuje się, że fabryka :) :) :)

IMG20240115211454.jpg

Moja szafeczka w czasie renowacji ;)