Tydzień temu nic nie pisałem, bo i czasu nie miałem za wiele. Ostatnie dwa tygodnie to okres naprawdę wytężonej pracy przy Oplu.
Na początek okazało się, że braknie mi sklejki 4mm. Po obdzwonieniu lokalnych składów i hurtowni drewna dowiedziałem się, że sklejka staje się towarem deficytowym. Efekt był taki, że czekałem tydzień na dostawę sklejki do hurtowni. No i oczywiście kolejna dostawa to wyższa cena. Niestety, trzeba było kupić.
Czekając na materiał, zabrałem się za dokończenie budowy ścian kabiny prysznicowej. W efekcie powstała ścianka za fotelem kierowcy.
Zacząłem również zabudowywać ściankę od strony "salonu".
Następnie dociąłem i przymierzyłem podłogę
Po przeciągnięciu niezbędnych instalacji, czyli wężyków do wody i przewodów, podłoga została przykręcona na stałe.
W międzyczasie pojechałem po kolejne 50mb kantówek. Tym razem heblowane 20x40.
Przyszedł czas na początek budowy aneksu kuchennego.
Myślałem, że będzie mniej miejsca, ale udało się wygospodarować przestrzeń na małą szufladę i szafeczkę na śmietnik.
Po podłączeniu zlewu i wody, zabrałem się w końcu za montaż zbiornika na szarą wodę. Wykorzystałem w tym celu zbiornik paliwa do "webasto" o pojemności 50l. Dla "sztuki" owinąłem go w piankę kauczukową. Niestety nie mam zdjęć zamontowanego zbiornika, ale zrobię i pokażę. Na dzisiaj, tj. 23 sierpnia, na 8 rano, byliśmy umówieni w firmie Furgon dla Ciebie, która miała dokonać zmiany przeznaczenia naszego Opla z ciężarówki na kampera, więc ostatnie 24 godziny to był istny argagamedon i nie było czasu na robienie zdjęć. Tak więc brak na razie zdjęć "elektrowni", która i tak została tymczasowo zamontowana na ścianie łazienki, ani innych prac które wykonaliśmy. Mam tylko jedno zdjęcie zmontowanego i rozłożonego łóżka.
Prace przy budowie zakończyliśmy 23 sierpnia o godz. 1.30. Można powiedzieć, że auto mamy skończone na 80%. Została łazienka, wykładzina na podłodze, docelowa elektrownia oraz wszelkie wykończenia. Mimo to, dzisiaj, o godz. 8 rano zameldowaliśmy się w Mazańcowicach w firmie Furgon Dla Ciebie. Po trzech godzinach, Opel został uznany za auto specjalne-kempingowe. Przed nami opłacenie złodziejskiej akcyzy oraz przerejestrowanie w WK.
Ponieważ udało nam się przedłużyć wynajem warsztatu o kolejny miesiąc, resztę prac wykonamy po powrocie z urlopu, we wrześniu.
C.D.N