Powitanie N126n

Wklej zdjęcie swoje i przyczepy, napisz też kilka słów o sobie
mpepe
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 7 sie 2020, 16:35

Powitanie N126n

Postautor: mpepe » poniedziałek, 10 sie 2020, 08:59

Witam, właśnie wczoraj stałem się właścicielem N.
Przyczepa 1989 r. Stan fatalny :!: . Po przywiezieniu będzie poddana dokładnym oględzinom i podejmę decyzjię co dalej. Chciałbym ją ożywić na kilkanaście dni wakacji, a potem uśpić i wyremontować . Jeśli na obecną chwilę podróż na wakacje nią nie będzie możliwa po szybkim "remoncie" przystąpię do właściwego remontu od razu.
Jestem z Tarnowa. Ktoś z Was jest z tych okolic? .

Dzisiaj mam zamiar jechać lawetą po przyczepę.

Czy przyczepą lawetą za moim autem spokojnie można ciągnać czy lepiej wziąć wynająć autolawetę?

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Powitanie N126n

Postautor: tomcat » poniedziałek, 10 sie 2020, 09:29

Witam, hej ;)
mpepe pisze:...
Dzisiaj mam zamiar jechać lawetą po przyczepę.

Czy przyczepą lawetą za moim autem spokojnie można ciągnać czy lepiej wziąć wynająć autolawetę?

Po pierwsze żeby ciągnąć lawetę musisz mieć odpowiednie uprawnienia. Jeśli takowe posiadasz to już połowa sukcesu.
Po drugie na forum nie ma ( chyba :? ) Jasnowidzów :)
Oczekujesz podpowiedzi, a nie wiemy jakim holownikiem dysponujesz :?: Nie każdy nadaje się pod lawetę.

Awatar użytkownika
trinio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 453
Rejestracja: niedziela, 4 lis 2012, 18:20
Lokalizacja: Łódź

Re: Powitanie N126n

Postautor: trinio » poniedziałek, 10 sie 2020, 15:13

Wypożycz autolawetę do 3.5 t. Sam spokojnie przyczepę wyciągniesz o ile będzie miała wciągarkę. Natomiast z lawetą bym nie kombinował z uwagi na DMC auta i lawety. Po przekroczeniu 3.5t konieczny jest viaTOLL; podobno kary za brak są niesamowite.

Natomiast wykonać remont po łebkach i pojechać na wakacje tak jak piszesz w moim przypadku okazało się klapą. Wydałem kasę, zostałem z niepotrzebnymi częściami, a dla swojego i rodziny bezpieczeństwa muszę robić jak większość kapitalny. Jak chcesz jechać z przyczepą lepiej pożyczyć na kilka dni. Koszt nie wielki, a masz pewność, że wakacje będziesz miał spokojne - bez holowania z autostrady.

mpepe
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 7 sie 2020, 16:35

Re: Powitanie N126n

Postautor: mpepe » poniedziałek, 10 sie 2020, 17:20

Witam. Wynajmę autolawetę ale... Dzisiaj sytuacja cywilno-prawna się skomplikowała. Właściciele od których kupiłem przyczepę trzymają ją od lat na zaprzyjaźnionym kempingu. W międzyczasie kupili drugą większą przyczepę, a ta stała lata na owym kempingu gdzie zarządzający nim wynajmowali ją na noclegi. Dzisiaj właścicielka zadzwoniła na kemping, że jadę po przyczepę i wywiązała się awantura słowna. Ludzie z kempingu twierdzą, że przyczepę dostali od właścicieli i nie wydadzą jej. Co gorsza mają do niej dokumenty. Oczywiście nie mają umowy kupna-sprzedaży. Jak byłem w tamtym tygodniu obejrzeć przyczepę pani z kempingu chciała mi sprzedać przyczepę poza prawnym właścicielem. Ja dotarłem do prawnych właścicieli, odkupiłem i jest zonk,

mpepe
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 7 sie 2020, 16:35

Re: Powitanie N126n

Postautor: mpepe » poniedziałek, 10 sie 2020, 17:25

Oczywiście w umowie mam napisane, że przyczepy nie odbieram w dzień podpisania umowy bo przyczepa i dokumenty znajdują się na placu kempingowym i odbiorę przyczepę w ciągu 3 dni od zakupu. Dzwoniłem na policję; kazali złożyć wniosek i czekać lub podjechać na posterunek w tej miejscowości i poprosić o interwencję.

Nie musisz pisać posta pod postem w przeciągu kilku minut. Istnieje możliwość edycji wcześniej napisanego.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Powitanie N126n

Postautor: tomcat » poniedziałek, 10 sie 2020, 17:36

Niezły zonk :?
W takim razie to chyba jakaś umowa przedwstępna :?
Na umowie kupna-sprzedaży pojazdu zawarta jest między innymi rubryka z numerem ramy.
Sprzedający znali go na pamięć czy nie został wpisany :?:

Dawno temu miałem podobny przypadek ale z kartą pojazdu, której nie otrzymałem od sprzedającego. Kupę stresu mnie to kosztowało.

BoskiWalenty
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 728
Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk

Re: Powitanie N126n

Postautor: BoskiWalenty » poniedziałek, 10 sie 2020, 18:02

Jak na moje to ktoś kogoś próbuje zrobić na szaro. Troszkę trąca to kryminałem. Skorupa i kwity u jednego, umowa spisana z kim innym...kase pewnie ktoś wziął. Przyczep na rynku w tej chwili jest sporo a wkopujesz się w jakiś kanał. Tak czy inaczej powodzenia w odkręcaniu , albo odpuść i szukaj czegoś innego.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...

N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn - remont finał
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika

mpepe
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 7 sie 2020, 16:35

Re: Powitanie N126n

Postautor: mpepe » poniedziałek, 10 sie 2020, 20:01

tomcat pisze:Niezły zonk :?
W takim razie to chyba jakaś umowa przedwstępna :?
Na umowie kupna-sprzedaży pojazdu zawarta jest między innymi rubryka z numerem ramy.
Sprzedający znali go na pamięć czy nie został wpisany :?:

Dawno temu miałem podobny przypadek ale z kartą pojazdu, której nie otrzymałem od sprzedającego. Kupę stresu mnie to kosztowało.


Tydzień wcześniej byłem na tym kempingu i zrobiłem zdjęcie przyczepy w tym ramy z numerem. Pogadałem z kobietą u której ta przyczepa stoi. Pokazała mi dowód rejestracyjny, ja zapamiętałem adres i nazwisko właściciela, napisałem list do niego z nr mojego tel. Właściciel oddzwonił i powiedział, że przyczepa jest oczywiście jego, a na tym kempingu stoi od wielu lat. Gdy kupili drugą przyczepę to i tą nową większą też u nich postawili, a Niewiadówkę ci z kempingu sobie wynajmowali.

mpepe
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 7 sie 2020, 16:35

Re: Powitanie N126n

Postautor: mpepe » poniedziałek, 10 sie 2020, 20:07

BoskiWalenty pisze:Jak na moje to ktoś kogoś próbuje zrobić na szaro. Troszkę trąca to kryminałem. Skorupa i kwity u jednego, umowa spisana z kim innym...kase pewnie ktoś wziął. Przyczep na rynku w tej chwili jest sporo a wkopujesz się w jakiś kanał. Tak czy inaczej powodzenia w odkręcaniu , albo odpuść i szukaj czegoś innego.


No właściciel jest w porzadku. Kaazał sobie za przyczepę śmieszna kwotę, nazwijmy to "na flaszkę " bo chciał się formalnie z przyczepką "rozstać". Dzisiaj jak ta sprawa wyniknęła przepraszał mnie, chciał mi nawet te kilka groszy oddać. Tak, że przypał chcą zrobić goście z kempingu bo jak pisałem wcześniej chcieli mi tą przyczepę za 2 tysie opylić nie będąc jej właścicielem.

Tak dla przypomnienia. Nie musisz pisać posta pod postem w przeciągu kilku minut. Istnieje możliwość edycji wcześniej napisanego.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Powitanie N126n

Postautor: tomcat » poniedziałek, 10 sie 2020, 20:13

Wychodzi na to, że chyba słabo się dogadali.
Najbardziej zastanawia mnie to:
mpepe pisze:...Jak byłem w tamtym tygodniu obejrzeć przyczepę pani z kempingu chciała mi sprzedać przyczepę poza prawnym właścicielem...

Coś mi tu śmierdzi :?
Pytanie, czy jest warta zachodu i Twojego uczestnictwa w tym całym zamieszaniu :?:
Sam musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie.


Wróć do „Przedstawmy się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości