Fiat 126p i Niewiadów N-250cb
: czwartek, 28 lis 2013, 20:47
Witam serdecznie!
Jestem Paweł vel smutny126p, zakupiłem przyczepkę N-250cb od kolegi pawulon62, jestem jednym z moderatorów Forum Polskiej Motoryzacji będzie służyła jako doskonały dodatek do mojego Fiacika 126p i towarzyszyła w zlotach fiata 126p jeśli tylko czas pozwoli
aktualnie zimuje w moim pokoju gościnnym i jest w fazie kosmetyki i doprowadzani do możliwie najlepszego stanu
Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników fanklubu-forum niewiadówek, zawsze marzyłem o N-250-tce i udało się
oto moja piękność
zaraz po zakupie
Nadszedł ten dzień, w którym to Smerf tj. mój Fiacik 126p poznał pewną dziewczynę, ładna, w bieli się nosząca, a na wiosnę na pewno zostaną połączeni węzłem
, jest ona młodsza, ma zaledwie 21 wiosen co przy jego trzecim życiu zapewne doda mu szyku i elegancji
oto ona... Bianka:

Bianka pochodzi od pierwszego właściciela, ma pełną udokumentowaną historię i niebawem czeka ją solidna kąpiel i peeling, a także wymiana dokumentów i wspólna przyszłość i podróże ze swym narzeczonym, wkrótce - mężem

troszeczkę ewoluowała
zmywanie z Niewiadowem

nowe szkła odblaskowe na przedzie:


solidne SPA, czyli mycie z płynem do mycia naczyń, mleczkiem - zielony Cif, Potem polerka całości pastą Tempo, a na to politura Plastmal i całość gładziutka jak marzenie

niestety lampka przeciwmgielna wymagała wymiany na współczesną firmy Fristom
która w żadnym calu jakością nie grzeszy...ale cóż

środek już także po polerce

dziś walczyłem z podwoziem, mianowicie osią, została dokładnie oczyszczona z warstw farb szlifierką kątową z tarczą listkową - papierem ściernym, odtłuszczona i zabezpieczona Brunox-em

psikamy:

następnie grubo zabezpieczymy barankiem Boll-a, a następnie rzucimy kolor czarny lub szary chlorokauczukiem i będzie lala
W drodze jest już paczka z Niewiadowa z nowymi zawiasami pokrywy bagażowej
Po wszystkim co powyższe pozostanie zakup jednego koła na zapas i oddanie trzech w/w felg do piaskowania i malowania
następnie:

Wyprawa do Castoramy po komplet nowych śrub, podkładek i nakrętek, skorodowane trzeba wymienić

Oś dostała baranka po całości
(niestety zdjęcie zrobione faxem
)

Z serii uporządkowanie pokoju
W zasadzie Bianka prawie gotowa, więc można już ją ustawić w spokojny sen do wiosny

Pozostały drobiazgi, śrubki tu i ówdzie, jutro oś zostanie pomalowana chlorokauczukiem w dwóch kolorach, następnie zabezpieczy się dyszel, a kiedy nadejdzie odpowiedni moment felgi do piachu i dostaną nowy lakierek, są już odnowione kołpaczki z napisem fiat by pasowały do tych ze Smerfa
, zastanawiam się jeszcze nad kolorem felg, w Smerfie są srebrne, Bianka ma popielate, hmmm
Po tym jak paczka nadejszła

Przygody z osią kolejna część

kołpaczki już gotowe:

następny etap to dyszel
czekam też na odpowiedź ISOlator-a mojego kolegi z Forum Polskiej Motoryzacji w sprawie naklejek Niewiadów i N250cb, wówczas kiedy zostaną zakupione wpadną na drugą stronę przyczepki również 
Jestem Paweł vel smutny126p, zakupiłem przyczepkę N-250cb od kolegi pawulon62, jestem jednym z moderatorów Forum Polskiej Motoryzacji będzie służyła jako doskonały dodatek do mojego Fiacika 126p i towarzyszyła w zlotach fiata 126p jeśli tylko czas pozwoli


Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników fanklubu-forum niewiadówek, zawsze marzyłem o N-250-tce i udało się

oto moja piękność

zaraz po zakupie
Nadszedł ten dzień, w którym to Smerf tj. mój Fiacik 126p poznał pewną dziewczynę, ładna, w bieli się nosząca, a na wiosnę na pewno zostaną połączeni węzłem










Bianka pochodzi od pierwszego właściciela, ma pełną udokumentowaną historię i niebawem czeka ją solidna kąpiel i peeling, a także wymiana dokumentów i wspólna przyszłość i podróże ze swym narzeczonym, wkrótce - mężem


troszeczkę ewoluowała

zmywanie z Niewiadowem


nowe szkła odblaskowe na przedzie:


solidne SPA, czyli mycie z płynem do mycia naczyń, mleczkiem - zielony Cif, Potem polerka całości pastą Tempo, a na to politura Plastmal i całość gładziutka jak marzenie







niestety lampka przeciwmgielna wymagała wymiany na współczesną firmy Fristom



środek już także po polerce


dziś walczyłem z podwoziem, mianowicie osią, została dokładnie oczyszczona z warstw farb szlifierką kątową z tarczą listkową - papierem ściernym, odtłuszczona i zabezpieczona Brunox-em


psikamy:

następnie grubo zabezpieczymy barankiem Boll-a, a następnie rzucimy kolor czarny lub szary chlorokauczukiem i będzie lala

W drodze jest już paczka z Niewiadowa z nowymi zawiasami pokrywy bagażowej

Po wszystkim co powyższe pozostanie zakup jednego koła na zapas i oddanie trzech w/w felg do piaskowania i malowania

następnie:

Wyprawa do Castoramy po komplet nowych śrub, podkładek i nakrętek, skorodowane trzeba wymienić


Oś dostała baranka po całości



Z serii uporządkowanie pokoju




Pozostały drobiazgi, śrubki tu i ówdzie, jutro oś zostanie pomalowana chlorokauczukiem w dwóch kolorach, następnie zabezpieczy się dyszel, a kiedy nadejdzie odpowiedni moment felgi do piachu i dostaną nowy lakierek, są już odnowione kołpaczki z napisem fiat by pasowały do tych ze Smerfa

Po tym jak paczka nadejszła


Przygody z osią kolejna część





kołpaczki już gotowe:

następny etap to dyszel

