Luka wita klubowiczów !
: poniedziałek, 6 wrz 2010, 14:57
Cześć !
Witam wszystkich. Jestem z okolic Kielc i mam na imię Łukasz.
Niewiadówkę z 1985 roku nabyłem jakiś miesiąc temu i jest cała do remontu.
Miała przeciekać tylko na suficie a okazało się, że przecieka wszędzie, tzn pod każdym z okien a najbardziej pod małym lewym.
Byłem z rodzinką cztery dni na wakacjach i zamokła mi pościel podczas ulewy.
Oczywiście tapicerka do wymiany, umeblowanie i podłoga raczej też. Trzeba uzupełnić ubytki na zewnątrz i całość pomalować.
No i teraz mam mieszane uczucia, czy się za to zabrać i czy uda mi się to wszystko uszczelnić, czy raczej się pozbyć i dać sobie spokój z Niewiadówkami?
Jedyną pozytywną rzeczą w tej Niewiadówce jest to, że jest ona na resorach i świetnie się prowadzi. Z tego co wyczytałem na tym forum to Niewiadówki były na jakiejś osi skretnej?
Koła już wymieniłem bo się do niczego nie nadawały.
Kolejna sprawa to jako konia pociągowego używam Forda Escorta TD 90KM i mam problem przy silnym wietrze i prędkości 90km/h. Przyczepka wystaje sporo i opór powietrza jest ogromny a spalanie wyszło o 2L więcej niż normalnie. Samochód nie odczuwa tej wagi przyczepki co duży opór powietrza. Czy macie na to jakiś sposób?
Widziałem, że ktoś odwrócił Niewiadówkę tyłem do przodu ale czy warto taki zabieg wykonać dla zmniejszenia oporów powietrza?
Do tego jeszcze z drzwi zrobi się kurołap i to jeszcze nie po tej stronie. Mam małe dzieci i wolę by drzwi były od strony pobocza a nie środka jezdni jak w przypadku obrócenia budy o 180 stopni.
Jak ktoś może coś doradzić to bardzo chętnie wysłucham.
Pozdrawiam
Luka
Witam wszystkich. Jestem z okolic Kielc i mam na imię Łukasz.
Niewiadówkę z 1985 roku nabyłem jakiś miesiąc temu i jest cała do remontu.
Miała przeciekać tylko na suficie a okazało się, że przecieka wszędzie, tzn pod każdym z okien a najbardziej pod małym lewym.
Byłem z rodzinką cztery dni na wakacjach i zamokła mi pościel podczas ulewy.
Oczywiście tapicerka do wymiany, umeblowanie i podłoga raczej też. Trzeba uzupełnić ubytki na zewnątrz i całość pomalować.
No i teraz mam mieszane uczucia, czy się za to zabrać i czy uda mi się to wszystko uszczelnić, czy raczej się pozbyć i dać sobie spokój z Niewiadówkami?
Jedyną pozytywną rzeczą w tej Niewiadówce jest to, że jest ona na resorach i świetnie się prowadzi. Z tego co wyczytałem na tym forum to Niewiadówki były na jakiejś osi skretnej?
Koła już wymieniłem bo się do niczego nie nadawały.
Kolejna sprawa to jako konia pociągowego używam Forda Escorta TD 90KM i mam problem przy silnym wietrze i prędkości 90km/h. Przyczepka wystaje sporo i opór powietrza jest ogromny a spalanie wyszło o 2L więcej niż normalnie. Samochód nie odczuwa tej wagi przyczepki co duży opór powietrza. Czy macie na to jakiś sposób?
Widziałem, że ktoś odwrócił Niewiadówkę tyłem do przodu ale czy warto taki zabieg wykonać dla zmniejszenia oporów powietrza?
Do tego jeszcze z drzwi zrobi się kurołap i to jeszcze nie po tej stronie. Mam małe dzieci i wolę by drzwi były od strony pobocza a nie środka jezdni jak w przypadku obrócenia budy o 180 stopni.
Jak ktoś może coś doradzić to bardzo chętnie wysłucham.
Pozdrawiam
Luka